Giennadij Gołowkin

[Gogolius]

Jak dla mnie z kolei Eubank jest mega przereklamowany. Ciągle mam przed oczami tę walkę z Saundersem, jak wątły Billy trzymał go na dystans 5 rund i wprawdzie na mojej karcie był remis, ale Jr był bliżej porażki niż wygranej.

Do tego dochodzi strasznie jednowymiarowy styl z tymi podbródbkowymi i sierpami w póldystansie. Zawodnik idealnie skrojony pod Golovkina bo nie będzie trzeba go gonić po ringu. A odporność? W walce z GGG taki parametr w wadze średniej nie istnieje.

Łatwa walka, ale na papierze oczywiście jedna z najlepszych dla GGG co tylko pokazuje, jak wielka przepaść jest między nim, a resztą.

[Metzger]

Podobno obozy Saula i Gienka dogadały się i ustaliły termin walki na wrzesień 2017. Mam nadzieję, że Gołowkinowi nie zacznie się do tego czasu spadek formy, wszak będzie miał wtedy 35 lat.

[Hugo]

Na wrzesień 2017, czyli "na święty nigdy". Canelo zyskuje jednak rok spokoju i możliwość walk w średniej z innymi bez etykiety "tchórza".

[Metzger]

W sumie racja. Za rok znajdzie się inna wymówka.

[Wietnam]

Nigdy nie puszczą Canelo na GGG
Alvarez to dla Golden old boya beczka pieniędzy, Oscar wie że Saul zostałby unicestwiony
przez Gienadija, dopóki Saul wygrywa jest popularny w Meksyku , ludzie zbierają się żeby go
oglądać milionami, w walce z Kazachem zobaczyli by prawdziwy pogrom, a to oznaczałoby
zmniejszenie zainteresowania Alvarezem, bo co jak co słyszałem ze Meksykańscy fani są
wierni ale wraz z porażką ich faworytów przychodzi ochłodzenie ich podńiety,
dla tv i Stajni promotorskiej oznacza to ochlodzenie zyskòw i zmniejszenie hajsòw z biletów ,
dlatego Canelo będzie trzymany z dala od GGG , narazie do 2017 roku, tylko dlatego
że mają nadzieję na to iż wtedy Gołowkin nie będzie już na topie i nie trzeba będzie z nim
walczyć.

[Wilczekstepowy]

Eubank idzie po Gołowkina

Butny ten Eubank. Ale chociaż dzięki temu może zobaczymy bardzo fajną walkę? Bo ten gość naprawdę zdaje się wierzyć w siebie i raczej nie spotka się z Kazachem tylko dla wypłaty.

[Wietnam]

Szans nie ma, natomiast jest to zawodnik odważny nie będzie się cofał
podobnie szedł do przodu jak Lemieux, ale jego zdolnośc do popisywania
się zgubi go szybko w tej walce, wystarczy jedna nie przygotowana
akcja i opuszczone ręce po tym ataku jak on to ma w zwyczaju robić,
i GGG sprawi mu kontre jakiej jeszcze nie widział, .

Zgadzam się z Gogoliusem, ze jest Eubank bardziej przereklamowany,
aniżeli taki świetny na jakiego go malują.
Do ojca genów bokserkich, opròcz oczywiście maloważnej
poważnej mimiki twarzy, ktòra u rywali jego ojca wywoływała
strach momentami, mu daleko.

[vintage]

Nigdzie w internecie nie mogłem znaleźć informacji na ten temat. Wie ktoś ile ważą używane przez Gołowkina ciężary?

http://cache4.asset-cache.net/gc/4933530...lw2g%3D%3D

https://i.ytimg.com/vi/TSgJIuMiMDk/maxresdefault.jpg

[fext]

@vintage
Niestety nie wiem i nie sądzę, żeby ktoś na forum dysponował taką wiedzą, szczególnie że sprzęt może być skonstruowany specjalnie na użytek Gołowkina, z uwzględnieniem jego parametrów fizycznych. Dodatkowo, jeśli ciekawość wynika z faktu że "mam gabaryty Gołowkina, chcę być jak Gołowkin więc będę ćwiczyć jak Gołowkin i tym samym co on", należy koniecznie uwzględnić, że Gienadij jest bardzo bogatym zawodowym bokserem, dysponującym sztabem trenerów, dietetyków, masażystów i specjalistów od motoryki i geometrii, który codziennie bada go, masuje, koryguje błędy i ogólnie dopieszcza, żeby mistrz był w jak najwyższej formie. Dlatego może on sobie pozwolić na pewne "nadludzkie" ćwiczenia. Jeśli czegoś takiego spróbuje zwykły śmiertelnik, to istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że ćwicząc "jak Gołowkin" doprowadzi się do formy porównywalnej z formą własnej babci. A piszę to wszystko nie po to, żeby kogoś ośmieszyć, tylko dlatego, że w młodości też usiłowałem ćwiczyć jak ktoś, kim nie byłem, co bardzo szybko sprowadziło mnie do stanu kogoś, kim byłem na długo przed rozpoczęciem wszelkich ćwiczeń, z koniecznością ponownego, mozolnego odzyskiwania pierwotnej formy

[vintage]

@fext
Dzięki za szybką odpowiedź. Pytanie zadałem z czystej ciekawości. Jak Gołowkin nie będę bo jest mniejszy od niego. Ale lubię oglądać jego walki, bo podoba mi się sposób w jaki rusza się po ringu. Co do ćwiczenia jak ktoś masz absolutną rację. Każdy ma własną budowę i każdy powinien ćwiczyć tak by nie wywołać u siebie przeciążeń czy innych kontuzji, dlatego ja preferuję ćwiczenia z ciężarem własnego ciała i na ciężkim worku, a nie ciężarami.