Giennadij Gołowkin

[Gogolius]

Zaskakująca informacja (przynajmniej dla mnie): wg GBP (które rozpoczęło w piątek negocjacje z Kazachem) Golovkin nie chce trzeciej potyczki, kierując swoje kroki w stronę łatwiejszego rywala na przetarcie.

Nie wiem czy w jego wieku i jego skillu/sile rywale na przetarcie mają sens. Do tego może to być tylko element negocjacji.
Sam Golovkin ciągle nie zdecydował z jakim obozem zwiąże się na najbliższe walki: Alvarez boksuje na DAZN, natomiast Kazach najlepszą ofertę dostał ponoć z PBC Haymona.

[Gogolius]

Golovkin związał się z DAZN na 6 walk, które ma stoczyć w ciągu trzech lat. Za każdy z pojedynków ma zarobić co najmniej 10 milionów dolarów.
Pierwsza walka planowana jest na czerwiec, a kolejną we wrześniu mogłaby być trzecia potyczka z Alvarezem.
Na DAZN występuje także posiadacz czwartego pasa w średniej czyli Andrade - można sparować go najpierw z Golovkinem, a w 2020 zrealizować super unifikację.

[Gogolius]

Dan Rafael twierdzi, że największe szanse na bycie rywalem Golovkina w czerwcu jest Szeremeta
""Chociaż rywal [Gołowkina] nie został jeszcze ogłoszony, to najczęściej w tym kontekście mówi się o niepokonanym Kamilu Szeremecie z Polski. Jest mistrzem Europy i zaliczył już dwie obrony tytułu, ale nie walczył jeszcze z nikim znaczącym." - napisał pięściarski ekspert stacji ESPN."

za rp

[Wietnam]

Jedną rundę będzie trwać walka z Szeremetą..
Golowkin mu tak przyjabuje że Szeremeta nie
będzie chciał walczyć dalej, głupi miss match.

[Gogolius]

Rzeczywiście, na chwilę obecną nie wygląda to lepiej niż Golovkin - Proksa. Bez dobrych nóg ciężko ograć Golovkina, a nogi to największa słabość Szeremety. Nie wiem czy 2 miesiące wystarczą, żeby cokolwiek zrobić w tym kierunku.

[fext]

(14-03-2019 11:16 AM)Gogolius napisał(a):  Rzeczywiście, na chwilę obecną nie wygląda to lepiej niż Golovkin - Proksa. Bez dobrych nóg ciężko ograć Golovkina, a nogi to największa słabość Szeremety. Nie wiem czy 2 miesiące wystarczą, żeby cokolwiek zrobić w tym kierunku.

Wygląda to zdecydowanie gorzej, bo Proksa przynajmniej miał te nogi. A Szeremata nie, w dodatku różnica klasy i doświadczenia jest jeszcze większa. Nie wiem, kto wymyślił ten sparing, ale jeżeli dojdzie do skutku, to będzie murowanym kandydatem do "mismatchu roku". Nie lepiej wziąć Sulęckiego, jeśli jutro poradzi sobie z Rosado?

[Wietnam]

Ja myślę jednak że Gołowkin będzie chciał się przywitać
z DAZN bardziej znanym rywalem, aniżeli no name nawet
dla kibiców boksu w Stanach, Szeremetą. Gołowkin będzie
oczywiście w main event, na nazwisku rywala "Szeremeta"
to Eddie taką galą nie zrobi oglądalności w tym dniu.

[Wietnam]

Brandon Adams (21-2, 13 KO) jest jednym z pięściarzy, którzy
otrzymali ofertę walki z Giennadijem Gołowkinem (38-1-1, 34
KO). Były mistrz świata wagi średniej na ring wróci 8 lub 15
czerwca podczas gali organizowanej w USA.

29-letni Adams wygrał ostatnią edycję programu "The
Contender". W finale Amerykanin pokonał na punkty z Shane'a
Mosleya Jr. Po drodze do zwycięstwa pięściarz z Los Angeles
wygrał m.in. z Jewgenem Chytrowem.

Czerwcowy występ będzie dla Gołowkina powrotem na ring po
ubiegłorocznej porażce z rąk Saula Alvareza. Kazach niedawno
podpisał kontrakt na sześć walk z platformą DAZN.
W gronie potencjalnych rywali Gołowkina media wymieniają
także Kamila Szeremety. Polak nie otrzymał jednak oficjalnej
propozycji z obozu "GGG".

[Gogolius]

To ja już wolę Szeremete

[Gogolius]

Wasilewski powiedział, że Szeremeta za walkę z GGG powinien zarobić 400-600 tysięcy dolarów (tzn takiej kwoty oczekują).
Sprawdziłem sobie kwoty rywali Golovkina i oczywiście różnice są ogromne między nimi, ale takie oczekiwania nie wydają się wzięte z kosmosu. Martirosyan wprawdzie dostał 225 tysięcy czyli stosunkowo niewiele, ale już przeciętny Dominic Wade zarobił za walkę z Golovkinem 500 tysięcy dolarów, więc kwota 400 tysięcy dla Szeremety nie brzmi jak coś wyciągniętego z kosmosu.