Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 11 Głosów - 2.82 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Deontay Wilder
18-08-2014, 07:48 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2014 07:53 PM przez Krzych.)
Post: #301
RE: Deontay Wilder
Dla mnie faworytem jest Stiverne, który ma doświadczenie i jest pewniejszy. Wilder jest dzikusem, który zostanie skoszony z pierwszej lepszej kontry. Już Gavern sobie radził z unikaniem jego prawych to czemu Stiverne miałby sobie nie radzić. Nie da się już chyba zadać bardziej sygnalizowanego ciosu niż ten prawy Wildera. O ile Bermane się nie nadzieje głupio na jakiś cep to spokojnie pokarze Wilderowi co to znaczy boks na poziomie. Jak dla mnie Wilder jest bardzo nieprzekonywujący, chaotyczny, niespokojny i nieskoordynowany. Ze względu na nieprzeciętny cios zawsze będzie groźny, ale jeżeli nie weźmie się w końcu za boks a nie za strzelanie sygnalizowanymi cepami bez przygotowania i sensu to na wysokim poziomie odpadnie bardzo szybko. Tam nie ma miejsca na branie 2 metrowego rozbiegu przymierzając się wyprostowaną lewą ręką do sygnalizowanego prawego.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-08-2014, 07:53 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2014 07:54 PM przez RedHawk.)
Post: #302
RE: Deontay Wilder
@Melvin
Dla mnie większym zaskoczeniem było rozstrzygnięcie punktowe w walce Kliczko-Haye gdzie obaj dysponowali niezbyt mocnymi szczękami, ale za to komicznym pierdyknięciem.

@Jerome
Dla mnie to typowa walka ''kto pierwszy trafi'' , chociaż gdyby miała zakończyć się na pkt to tutaj mimo wszystko stawiałbym na Wildera. Zobaczymy, na papierku faworytem jest Stivern bo on mimo wszystko miał ten ''test'' w postaci dwóch walka z Arreolą, w drugiej walce zrobił to w sposób świetny. Bermane to też pięściarz, który nie lubi się przemęczać na treningach... mam nadzieje, że walki z Wilderem nie potraktuje w stylu ''Wyjdę, trafię, zejdę'' bo może się na tym nieźle przejechać. Co do tego komu będę kibicował w tej walce, z jednej strony Stiverne mniej działa mi na nerwy i chciałbym żeby trochę przymknął buzie Wilderowi, z drugiej jednak walka Wilder-Kliczko wzbudza we mnie dużo większe zainteresowanie niż ew. starcie B-Wara z Władimirem, tutaj werdykt byłby raczej przesądzony i choć Stiverne również dysponuje kosmicznym walnięciem to przez swoje stosunkowo krótkie łapki nie miałby większych szans żeby dostać się do szczęki Ukraińca, Wilder ma ten plus czyli warunki fizyczne i mógłby jakimś cepem złapać Władimira (skoro wolny Wach potrafił to zrobić) a wtedy byłoby ciekawie.

@Krzych
Radził sobie? Wilder w tej walce prawych zadawał jak na lekarstwo, po prostu nie chciał za szybko kończyć walki, poza tym Gavern przyjął przecież dwa po których był liczony, co prawda były one na skraju ciosu w tył głowy, ale jeżeli ktoś robi takie uniki to po prostu prosi się o taki cios (patrz. Povetkin vs Huck).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-08-2014, 08:35 PM
Post: #303
RE: Deontay Wilder
@RedHawk
Bardzo ciekawie napisane i zgadzam się z Tobą praktycznie w 100%, szczególnie w perspektywie walki Klitschko v Stiverne.
Co do gadania Wildera to nie ma co mówić, jeśli trafi Stiverne'a to po nim więc pewność siebie jest tu uzasadniona.
Z takim gadaniem trzeba było jednak wziąć walke z Gavernem na poważnie bo to jakie chęci zaprezentował to wielki minus dla niego. To nie było boksowanie a obijanie się.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-08-2014, 09:11 PM
Post: #304
RE: Deontay Wilder
Ja myśle że wbrew pozorom to największą bronią Wildera będzie lewy prosty,jego praca nóg i jab mogą być świetną bronią na człapiącego lekko Stiverne'a
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 06:00 PM
Post: #305
RE: Deontay Wilder
Wilder to dla mnie największa niewiadoma współczesnego boksu. Stoczył 32 walki, ale żadnej dłuższej, niż 4 rundy, więc trudno uznać go za boksera sprawdzonego. Wiemy o nim, że:
- ma silny cios, ale dokładnie jak silny, to trudno ocenić. W skali od 1 do 10 to może być 10, ale może być też 6.
- motorykę (szybkość, ruchliwość) ma niezłą, jak na HW, ale bez rewelacji
- technikę co najwyżej przeciętną zarówno w ataku (cepiarz), jak i w obronie
- odporność na cios zupełnie niesprawdzona. Są pewne poszlaki, że szczęka może być podejrzana
- kondycja to jeden wielki znak zapytania. Nie przypominam sobie , by kiedykolwiek title shota w HW dostał ktoś, kto boksował max 4 rundy
- psychika też nie wiadomo jaka, bo nigdy nie był w trudnej sytuacji.

No i wiemy, że nic nie wiemy. A ja mam jeszcze podejrzenia, co do niektórych walk, że mogły być podłożone. Scott przewrócił się po ciosie, który chyba ustałby przeciętny człowiek wzięty z ulicy. Price nie zdążył się zasłonić przed zamachowym cepem, a na powtórce widać, że krzywi się z (oczekiwanego) bólu, jeszcze zanim cios doszedł celu. Tak, jak ktoś, kto wie że ma dać się trafić.

Więcej na ten temat na http://www.bokserzy.cba.pl Zapraszam.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 07:31 PM
Post: #306
RE: Deontay Wilder
Celne uwagi @Hugo. Nie pozostaje nam jednak nic innego jak poczekać na pojedynek Wildera ze Stivernem. Bermane ma twardy łeb i niezłą odporność co pokazała chociażby ostatnia walka z Arreolą. To będzie prawdziwy test dla Deontaya.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 08:20 PM
Post: #307
RE: Deontay Wilder
@Hugo
Scott padł po podobnym ciosie co Povetkin w walce z Kliczko, tylko, że Malik już nie wstał. Wcześniej podobny cios dostał przecież Solis w walce z Witalijem. Takie uderzenie w skroń na prawdę nie musi być silne....
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 08:40 PM
Post: #308
RE: Deontay Wilder
@Hugo
Mądre słowa jednak nawet walka ze Stiverne'em może nam nic nie dać. Wilder wyjdzie nagrzany, rzuci się z cepami, Stiverne nie wstanie i po walce... Dopiero obowiązkowe obrony nam coś powiedzą.
@RedHawk
Uważasz, że Solis padł po ciosie w starciu z Vitalijem?

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 09:25 PM
Post: #309
RE: Deontay Wilder
Nie, nie Jerome. Wilder wyjdzie nagrzany, rzuci się z cepami, Stiverne go skontruje i po walce...

Wink

kurde, dawno chyba walka nie dzieliła forumowiczów, ale to dobrze : )
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-08-2014, 09:28 PM
Post: #310
RE: Deontay Wilder
(19-08-2014 08:40 PM)Jerome napisał(a):  @Hugo
Mądre słowa jednak nawet walka ze Stiverne'em może nam nic nie dać. Wilder wyjdzie nagrzany, rzuci się z cepami, Stiverne nie wstanie i po walce... Dopiero obowiązkowe obrony nam coś powiedzą.

@Jerome, jak dla mnie to Stiverne jest gościem, który może znakomicie sprawdzić Wildera. Bermane to zwierzak i Wilder dobrze o tym wie, na pewno czuje przed nim respekt. Ten facet zastopował Arreolę, ma siłę fizyczną, silny cios i twardą głowę, jest wręcz ulepiony na testera dla Deontaya - ba, on jest ulepiony, by Wildera zjeść. Piszesz o rzuceniu się z cepami - w walce w obowiązkowej obronie nie wyjdzie walcząc w ten sposób? Dlaczego?

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości