Adamek vs Aguilera

[Kikas]

(20-03-2012 01:50 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Arreola został w niedługim czasie pokonany przez 2 czołowych zawodników HW ( Adamek, Kliczko) a pokonując kilku rywali, którzy nic nie mają wspólnego z TOP10 HW znowu ma dostać szansę o pas. To wszystko dlatego, że jest młody i nie wypalony.

Patrząc na ostatnich 'pretendentów' do pasów HW, można uznać że względy sportowe są tutaj najmniej ważne ahhhh chyba nigdy nie przeboleję tego, że Kliczkowie mają takiego menadżera, a nie innego


Co do nadchodzącej walki

Pod wieloma aspektami walka może przypominać potyczkę Adamka z Estradą, czyli ciekawa walka, duża ilość wymian, spore tempo i brak nokautu (chociaż co do tego chciałbym się mylić).

Bardzo podoba mi się że Adamek (a raczej jego trener) wprowadza do defensywy nowe elementy, takie jak blokowanie przedramieniem i chowanie głowy za barek przed prawymi bombami, tego Adamkowi brakowało w walce z Vitkiem

[Jerome]

Zanim zacznie się walka chciałbym powiedzieć kilka rzeczy.

Jeśli Tomek wygra 100-90 to wszyscy powiedzą, że powtórka z McBride'a, czyli nudne i spodziewane zwycięstwo, które Adamkowi nic nie daje.

Jeśli Tomek wygra 96-94 (mniej więcej ale wygra) po wojnie jak z Estradą to i tak wszyscy powiedzą, że jest On słaby bo dał wyrównany pojedynek z takim leszczem.

Jeśli Tomek wygra przez KO ok. 5 rundy wszyscy powiedzą, że to był zbędny pojedynek (coś jak z Maddalone) i tylko dopisanie KO do rekordu. Pewnie usłyszymy wówczas, że jeśli Adamek nokautuje to musi być na prawdę leszcz ten jego przeciwnik.

Jeśli Tomek przegra zasłużenie no to dla mnie to powinien być koniec. O fali krytyki, która na niego spłynie nie wspomnę. Jednak dla mnie jest to scenariusz taki jak znokautowanie W.Klitschko przez Jean-Mark Mormeck'a w ich rewanżu.

---

Osobiścię chciałbym, aby walka wyglądała jak pojedynek z Estradą gdyż wtedy to są prawdziwe bokserskie emocje. Nie obchodzą mnie wtedy ludzkie opinie, że Adamek to ciota. Jeśli wygra słusznie ok. 97-93 po wojnie jak z Estradą będę bardzo zadowolony. Oczywiście KO chętnie bym zobaczył i też na nie liczę z tym, że chciałbym aby to było ok 8 rundy, żeby pooglądać Adamka w dobrych wymianach i z mocniejszym ciosem, który tak jest promowany. Adamek to wygra na 100%. Nie wiem tylko jak.

---

Chciałbym: Zwycięstwo w 8/9 rundzie po pojedynku choć jednostronnym, to trzymającym w napięciu.
Typuję: Zwycięstwo punktowe ok. 98-92 + ewentualnie jeden knockdown na Aguilerze.

[SGS]

(24-03-2012 10:24 AM)Jerome napisał(a):  Zanim zacznie się walka chciałbym powiedzieć kilka rzeczy.

Jeśli Tomek wygra 100-90 to wszyscy powiedzą, że powtórka z McBride'a, czyli nudne i spodziewane zwycięstwo, które Adamkowi nic nie daje.

Jeśli Tomek wygra 96-94 (mniej więcej ale wygra) po wojnie jak z Estradą to i tak wszyscy powiedzą, że jest On słaby bo dał wyrównany pojedynek z takim leszczem.

Jeśli Tomek wygra przez KO ok. 5 rundy wszyscy powiedzą, że to był zbędny pojedynek (coś jak z Maddalone) i tylko dopisanie KO do rekordu. Pewnie usłyszymy wówczas, że jeśli Adamek nokautuje to musi być na prawdę leszcz ten jego przeciwnik.

Jeśli Tomek przegra zasłużenie no to dla mnie to powinien być koniec. O fali krytyki, która na niego spłynie nie wspomnę. Jednak dla mnie jest to scenariusz taki jak znokautowanie W.Klitschko przez Jean-Mark Mormeck'a w ich rewanżu.

---

Osobiścię chciałbym, aby walka wyglądała jak pojedynek z Estradą gdyż wtedy to są prawdziwe bokserskie emocje. Nie obchodzą mnie wtedy ludzkie opinie, że Adamek to ciota. Jeśli wygra słusznie ok. 97-93 po wojnie jak z Estradą będę bardzo zadowolony. Oczywiście KO chętnie bym zobaczył i też na nie liczę z tym, że chciałbym aby to było ok 8 rundy, żeby pooglądać Adamka w dobrych wymianach i z mocniejszym ciosem, który tak jest promowany. Adamek to wygra na 100%. Nie wiem tylko jak.

---

Chciałbym: Zwycięstwo w 8/9 rundzie po pojedynku choć jednostronnym, to trzymającym w napięciu.
Typuję: Zwycięstwo punktowe ok. 98-92 + ewentualnie jeden knockdown na Aguilerze.

Walka skonczy sie decyzja. Niektorym wydaje sie, ze jesli Aguilera przegral przez nokaut w 3 rundzie z Arreola i w drugiej z Peterem to ma szklana szczenke. Błąd.
Po takich seriach jakie przyjal z Chrisem w drugiej rundzie wiekszosc bokserow by odplynela. Goral musi wygrac wysoko na punkty zeby udowodnic swoja przynaleznosc do czolowki.
BTW. Aguilera wazy najmniej w swojej karierze(!). To musi o czyms swiadczyc.

[Kikas]

"Aguilera wazy najmniej w swojej karierze(!). To musi o czyms swiadczyc"

A nadal wygląda jak baba po porodzie ale niepozorny wygląd akurat może mu wyjść na plus.

Panowie, z ciekawości, ktoś planuje oglądać walkę na żywo? Adamek ma wyjść o 4 nad ranem, czyli o 3 starego czasu.

[Jerome]

Ja planuję ;]

---

p.s.: widziałem ze cop się zarejestrował...

[willow(konserwatysta)]

"ktoś planuje oglądać walkę na żywo?" hejterzy anty Adamkowi (głównie dlatego, że jest katolikiemn, że jest spokojny, nie przeklina i nie rzuca pomyjami w przeciwników) nie będa oglądać, toć pewne, natomiast fani oglądać będą. Tak to z grubsza wygląda.

---

http://www.youtube.com/watch?v=VHaF8JTtsWE


Swoją drogą Adamek 100 razy lepiej nawija po ang. niż nasi politycy. Nauczyć się w takim wieku w tak krótkim czasie języka w dostatecznym stopniu komunikacji, tylko pogratulować.

[Kikas]

Browarki się już chłodzą, zapowiada się ciekawy wieczór bokserski

Już się nie mogę doczekać ostatnich sekund przed gongiem

[Jerome]

... po prostu nie wytrzymam zaraz. Po walce w LHW poszedłem wziąć prysznic, wracam, szybkie spojrzenie na TV a tam sędzia macha nad Marbrą, że już koniec. Ten wieczór nie rozpoczął się dobrze. Do tego słaby występ Łaszczyka. Dajesz Mariusz!

[Crumb]

@willow(konserwatysta)
Nie mogę czytać już więcej Twoich postów tutaj. Robi mi się słabo i mam ochotę się rozpłakać... Po prostu zaprzestanę czytać cokolwiek co piszesz.
Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek walki nie oglądnąć na żywo. Zero frajdy i Polaków zawsze oglądam na żywo.
Bardzo nie lubię Adamka a mimo wszystko oglądnę jego walkę o 4 rano w przeciwieństwie to jego MEGA fanów, którzy najchętniej wyczyściliby mu tyłek gołą dłonią gdyby tylko ich o to poprosił.
Specjalnie nie kładę się spać żeby zobaczyć jego walkę, widziałem wszystkie ostatnie jego walki które leciały 4-6 rano a więc jak widzisz bo ja dla Ciebie również jestem "hejterem anty Adamkowym" to jednak będę oglądał walkę.
A Ty?

[redd]

Aguilera to solidny journeyman, którego znokautował de facto tylko Peter (z Arreolą sędzia przerwał, Nagy nie był jednak na deskach). Więc zwycięstwa przez ko Tomka nie spodziewam się. Rywal na powrót po ciężkim laniu jak najbardziej ok.

Zobaczymy na co stać jeszcze Adamka. Pewne eksperymenty z wagą + deklasacja we wcześniejszej walce.

Myślę, że Adamek wygra kilkoma punktami, a Aguilera narobi trochę problemów Góralowi. Ogólnie podzielam opinię, że będzie to pojedynek podobny do tego z Estradą.