Chisora-Fury II
|
25-07-2014, 06:01 PM
Post: #131
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
@Krzych, czemu Fury według Ciebie nie jest w formie? Jego waga jest w miarę okey, a przecież 2-3 kilogramy nie muszą świadczyć o lepszym/gorszym przygotowaniu. Jestem pewny, że do Chisory Tyson ostro zapierniczał. Fury wniósł zdecydowanie mniej niż do Abella, tam to rzeczywiście w formie nie był.
|
|||
25-07-2014, 06:03 PM
Post: #132
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Może być dobra walka, tym bardziej, że Tysona skosić z nóg trudno nie jest. Nawet cruiserzy go ranili, ale wtedy uciekał się do użycia przewagi fizycznej i wygrywał. Tutaj to się może co najwyżej odbić od Ustinova. Będzie ciekawie.
|
|||
25-07-2014, 06:15 PM
Post: #133
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Zmieniłem nazwę tematu, w związku ze zmianą rywala Mr Fury'ego
|
|||
25-07-2014, 06:19 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2014 06:21 PM przez Krzych.)
Post: #134
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Chyba moja teoria o "naturalnym byku" nie do końca się sprawdza: https://www.youtube.com/watch?v=wpPz46X9lR0. Swoja drogą to dobrze, że zmienił kickboxing na boks. Z tą dynamiką jakby trafił na takiego powiedzmy Jerome Le Bannera to były trup.
|
|||
25-07-2014, 07:26 PM
Post: #135
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Jestem zaskoczony, Ustinow w formie. Dużo lżejszy niż przed walką z Pulewem.
Fury 117 kg - sporo, ale pewnie nie chciał być zbyt lekki przeciw takiemu turowi jak Chisora. W tym zestawieniu dodatkowe kilogramy też przydadzą się Tysonowi. Pewnie będzie musiał się trochę poprzepychać w klinczu z takim niedźwiedziem jak Ustinow. Niby Tyson jest pod prawie każdym względem lepszy, ale z nim nigdy nic nie wiadomo. Nie wierzę specjalnie, aby był w stanie utrzymać koncentrację przez dłuższą chwilę. Ustinow jest wolny, trudno o jakiś element zaskoczenia z jego strony. Jest naprawdę solidny, ale to wszystko co można o nim napisać. Już miałem wystukać na klawiaturze, że "ktoś tak wolny jak Ustinow raczej nie będzie w stanie zaskoczyć Furyego", ale przypomniałem sobie że przecież jeszcze wolniejszy i surowszy od Białorusina Firtha narobił sporo bigosu Brytyjczykowi. Mimo wszystko liczę na naprawdę dobry występ Tysona, w którym pokaże swoją złość i wygra efektownie przed czasem. Jeżeli będzie dobrze operowa jabem i korzystał z przewagi szybkośc, a w odpowiednim momencie dołoży prawą rękę to nie zdziwiłbym się gdyby pojedynek zakończył się gdzieś w połowie dystansu. Jednak poczynania Furyego zawsze trzeba traktować z pewnym marginesem. |
|||
25-07-2014, 07:30 PM
Post: #136
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Ustinov to taki dobry chłopaczyna, może niczego specjalnego nie prezentuję w ringu, ale o Furym można powiedzieć to samo ( mimo wszystko jest lepszy od Białorusina). Chciałbym, aby Ustinov posadził tego buraka na deski.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
25-07-2014, 07:34 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2014 07:36 PM przez Krzych.)
Post: #137
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Jest w ogóle ktoś na świecie kto nie życzy Furyemu porażki? Poza jego żoną rzecz jasna, choć to też nie wiadomo Jak ją ciągle wkurwia tak jak kibiców to może ona też po cichu liczy, że pokrak dostanie lanie. Przepraszam za słowo, ale inaczej się nie da tego nazwać.
|
|||
25-07-2014, 09:31 PM
Post: #138
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
Nie liczyłbym specjalnie na wielki spektakl. Ustinow to zaledwie trzecia/czwarta dziesiątka na świecie, a Fury TOP5. Nie widzę innego rozwiązania jak dość łatwe zwycięstwo Tysona.
|
|||
25-07-2014, 10:04 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2014 10:14 PM przez Krzych.)
Post: #139
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
(25-07-2014 06:01 PM)Sander napisał(a): @Krzych, czemu Fury według Ciebie nie jest w formie? Jego waga jest w miarę okey, a przecież 2-3 kilogramy nie muszą świadczyć o lepszym/gorszym przygotowaniu. Jestem pewny, że do Chisory Tyson ostro zapierniczał. Fury wniósł zdecydowanie mniej niż do Abella, tam to rzeczywiście w formie nie był. Ja się tylko odnoszę do tego, że twierdzi, że jest w życiowej formie. W jakiejś tam formie może być ale na pewno nie w życiowej. W życiowej formie to jest ktoś kto wygląda jak Kliczko albo Jennings. W niższych wagach to nie ma zastosowania, bo byli tacy, co wyglądali jak trupy a byli wielkimi mistrzami, choćby Morales, ale w wadze ciężkiej, jeżeli ktoś wygląda jakby pracował na dwa etaty - na jednym w McDonaldzie i na jednym jako kierowca ciężarówki zajadając podczas jazdy to co dostał w McDonaldzie to chyba w świetnej formie nie jest. I niech ktoś tu nie wjeżdża z jakąś genetyką, bo to już nawet nie jest śmieszne. Jak ktoś jest zalany tłuszczem to jest zalany tłuszczem, genetyka nie ma tu nic do rzeczy. |
|||
26-07-2014, 08:50 AM
Post: #140
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II ---> Fury vs. Ustinow
A może to wszystko było od początku ukartowane... może to nie Ustinov był sparingpartnerem Chisory a Chisora jego...? Fury chyba pierwszy raz walczy z takim dryblasem, jestem ciekawy jak się zachowa gdy jego przewaga fizyczna nie będzie widoczna. Śmierdzi mi tutaj sensacją i KO na Furym.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 31 gości