Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bernard Hopkins
14-11-2014, 11:18 PM
Post: #81
RE: Bernard Hopkins
1 funt = 0,45 kg (mniej wiecej)

Ej, bez kitu, na podstawie pytań Wilczka można zrobić FAQ dla początkujących fanów boksu Big Grin


A co do Taylora i Hopkinsa, myślę że tu też by wchodził w grę umowny limit - w 160 nie wierzę u Hopka.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
15-11-2014, 10:31 AM
Post: #82
RE: Bernard Hopkins
Bardzo dobrze, niech pyta skoro chce się czegoś dowiedzieć. Na głównej masz przykład co się dzieje, gdy nowicjusze się nie pytają i od razu są najmądrzejsi. Potem strach nawet otwierać te newsy z głównej, bo jeszcze przypadkiem się przeczyta jakiś komentarz i znowu będzie załamana wiara w ludzkość przez miesiąc.

Ogólnie dobry pomysł z tym FAQ, rozumiem że zacząłeś już prace na tym?Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-11-2014, 09:07 AM
Post: #83
RE: Bernard Hopkins
No i nasze pragnienia szczególnie moje stają się faktem. Takie FAQ powoli staje się faktem. Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-07-2015, 08:07 PM
Post: #84
RE: Bernard Hopkins
Hopkins chce walki z Gołowkinem. Kurczę, czy takie coś w ogóle jest możliwe? Bo sam pomysł brzmi naprawdę nieźle... co tam nieźle, brzmi świetnie! Ale czy to w ogóle jest możliwe? Zobaczyłbym z przyjemnością!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-07-2015, 09:23 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-07-2015 09:24 PM przez Krzych.)
Post: #85
RE: Bernard Hopkins
Hopkins to wariatSmile Z resztą to nic nowegoTongue Z Golovkinem na pewno ma większe szanse niż z Kovalevem, który nie dość że był silniejszy, większy i mocniej bił to jeszcze był w stanie nawiązać z Hopkinsem walkę na płaszczyźnie technicznej, przynajmniej na tyle żeby mu nie pozwolić na wprowadzenie swojego tempa walki i swoich sztuczek. Golovkin nie jest ani tak szybki, ani tak dobry technicznie, ani tak dobry w obronie i do tego znacznie mniejszy niż Kovalev, także teoretycznie Bernard nie powinien zostać tak przytłoczony. Choć jak wiadomo, wiek mimo wszystko nie ten, forma zagadką, tak samo kondycja, a Golovkin raczej nie będzie boksował technicznie jak Kovalev tylko ruszy ostro, a 12 rund takiego pressingu to może być za dużo dla Bernarda. W każdym razie chciałbym to zobaczyć, Hopkins co najmniej wytrzyma 12 rund bez większej krzywdy i znowu zniszczy system, w wieku 50 lat wytrzymując bez większych problemów pełen dystans z dwoma największymi killerami współczesnego boksu w dwóch walkach pod rząd.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-07-2015, 07:01 PM
Post: #86
RE: Bernard Hopkins
Hopkins miałby spore szanse, bo jest chyba trochę większy od GGG. Walka musiałaby się odbyć w 168 funtach i Kat byłby w stanie tyle wnieść na wagę.
GGG spotkałbym się z cwanym lisem, który mógłby go wypunktować stosując jednocześnie cały repertuar okołobokserskich zagrań.
Myślę, że jak Kovalev to GGG nie bije, a to właśnie siła ciosu trzymała Hopkinsa w ryzach w walce z Rosjaninem. Dla mnie walka bez faworyta, co tylko pokazuje jaki poziom osiągnął Hopkins w wieku 50 lat Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-07-2015, 07:25 PM
Post: #87
RE: Bernard Hopkins
Widzę, że tutaj troszkę niedoceniany jest chyba GGG. Ja jak oglądam jego walki, to jestem pod ciągłym wrażeniem i szczerze nie wyobrażam sobie, żeby mógł nie wygrać. Tym bardziej z Hopkins'em. Może udałoby się "Kosmicie" dotrwać do końca, ale raczej nie zdołałby wygrać 6 rund z Gennadiy'em. Myślę, że takie 75:25 na korzyść Golovkin'a mogę dać spokojnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-07-2015, 07:44 PM
Post: #88
RE: Bernard Hopkins
Boksować na wstecznym, kłując prostymi a w przypadku półdystansu "klincz ofensywny". Hopkins może z GGG zrobić to samo co Algieri z Provodnikovem. Ciężko jest niedoceniać Golovkina, ale kurde to jest Bernard Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-07-2015, 11:05 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-07-2015 11:12 PM przez Krzych.)
Post: #89
RE: Bernard Hopkins
To nie jest kwestia niedoceniania, bo wszyscy wiedzą do czego zdolny jest GGG. Sęk w tym, że Hopkins w walce z Golovkinem walczącym w taki sposób jak w poprzedniej walce miałby skuteczność na poziomie 70-80%, trafiałby czym i kiedy by tylko chciał, do tego zredukowana przewaga fizyczna, przepaść w doświadczeniu w walkach na najwyższym poziomie, bo w takich Golovkin jeszcze w ogóle nie uczestniczył... Bernard widział już wszystko, a GGG poziom Hopkinsa to widział na razie tylko w telewizji, bo na pewno nie w ringu. Kat wie co to znaczy walka z kimś bijącym potwornie mocno, więc nie doznał by szoku po przyjęciu pierwszego lepszego ciosu na gardę jak to robi większość przeciwników GGG, do tego przewaga w zasięgu, szybkości, technice, obronie. Można wymieniać i wymieniać. Golovkin jest o wiele bardziej jednowymiarowy i mniej wszechstronny niż Kovalev, nie utrzymałby Hopkinsa w ryzach w tak efektywny sposób jak Rosjanin. Jeżeli założyć, że Hopkins nadal jest w formie i wyjdzie przygotowany przynajmniej tak jak Pascala, to zestawienie z GGG jest wręcz GENIALNE. Już Monroe sobie całkiem dobrze poczynał, a już prędzej Księżyc uderzy w Ziemię niż Hopkins zrobi takie głupie błędy jakie robił Monroe. Weźmy chociaż ten pierwszy nokdaun z walki GGG-Monroe, który w dużym stopniu ustawił walkę. Jeżeli Hopkins zrobiłby taki przedszkolny błąd to w przerwie między rundami chyba popełniłby samobójstwo ze wstydu. To zupełnie nie ten poziom.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
14-07-2015, 08:49 AM
Post: #90
RE: Bernard Hopkins
To nie jest dobry pomysł, bo jest ewidentna różnica gabarytów pomiędzy bokserami. Któryś z nich musiałby walczyć w wadze dla siebie nienaturalnej i nieoptymalnej. 50-letni Hopkins odchudzony do średniej, czy nawet super średniej padłby z wyczerpania w połowie walki. Z kolei Gołowkin w półciężkiej byłby spowolnionym spaślakiem. Staram się zrozumieć zwolenników takich sztucznych pojedynków, bo nie uważam, że mam monopol na rację, ale dla mnie w tym momencie kończy się sport, a zaczyna cyrk.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości