Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bernard Hopkins
03-11-2014, 11:52 PM
Post: #61
RE: Bernard Hopkins
Ja przed tą galą w Atlantic wogòle nie myślę o PBN,wpadne napewno do Pupu na samą Walke Adamek vs Szpilka, i Wracam do domu,załatwiam prowiant i czekam Na Transmisję,Szkoda tylko że Undercard nie powala na Nogi, Hopkins z Kowalewem powinni jednak to wszystko wynagrodzić, mój typ Bernard Hopkins PTS,Nie będzie pierwszej w karierze porażki B-Hopa przez KO, mimo że "Krusher" to tykające pociski w rękawicach, Bernard przewyższa umiejętnościami o dwie głowy ostatnich kilku przeciwników Rosjanina, ,zmuśi Kovaleva do dużego wyśilku, nie podoba mi się to co ostatnio, ten drugi gada o wielkim Championie, , że odeśle dziadka na Emeryture,,
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-11-2014, 02:59 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2014 03:08 AM przez kubala1122331.)
Post: #62
RE: Bernard Hopkins
Ja to planuję to PPV jednak wykupić. Kaskę już mam odłożoną, ale jeszcze się zastanawiam. Dla samego starcia Adamka ze Szpilką bym odmówił, ale kusi mnie Proksa - Sulęcki. Tym bardziej, że za darmo na PS będzie można zobaczyć Sturm - Stieglitz. Wiadomo, jakość gali mniejsza, ale 40 zł w kieszeni zostanie. Nie wiem jeszcze co zrobię Smile
Fightcard tragiczny nie jest, spodziewałem się nieco gorszego. Top Rank robiąc pojedynek takiego kalibru, wie, że to się i tak sprzeda i zawsze mega oszczędzała na undercardzie. Abregu - Ali nawet mnie ciekawi, chętnie zobaczę Głazkova i Mohammeda. Na pewno nocka zarwana bez dwóch zdań. Na sen nie ma czasu, bo się nie obudzę. Co do main eventu, to najpierw stawiałem na Hopkinsa, później na Kovaleva, a teraz znów szala przechyla się na korzyść B-Hopa. Tak sobie pooglądałem sobie jego kilka archiwalnych walk i stwierdzam, że już nie pierwszy i nie drugi raz mierzy się z wielkim młodym zawodnikiem, któremu daje lekcję życia. Z tym, że nie walczył jeszcze z takim dzikiem jak Rusek, z gościem o tej sile i takim pierdolnięciu. Kovalev za to nie walczył z gościem choćby o zbliżonym poziomie do Hopkinsa. Jest strasznie dużo pytań, na szczęście w niedzielę będziemy mądrzejszy. Na dziś skłaniam się an Hopkins PTS, a i kurs pewnie wysoki będzie, bo samo zwycięstwo Amerykanian cenione jest na 3.40 (na Ruska 1.36), więc jego punktowa wygrana, to coś pewnie koło 5.00 dadzą Tongue

Jak było przy walce Russell Jr - Łomaczenko co mi chyba Joker, jeśli dobrze pamiętam, wypominał przez pół roku, że postawiłem na Russella, a dwa posty później na Ukraińca, haha Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-11-2014, 07:20 AM
Post: #63
RE: Bernard Hopkins
To bylem ja Wink
Jeszcze te posty byly takie podobne jesli chodzi o pewnosc siebie tyle ze odwrocone wzgledem siebie o 180 stopni Tongue

Ja ciagle nie wiem jak ta walka sie skonczy, lubie obu, zaden wynik nie zaskoczy ale dla boksu fajniej jakby wygral Hopkins, na Kovaleva przyjdzie czas, mlody jest. Hopkins ma wszystko zeby wygrac, jak zaczaruje rywala i ten sie bedzie czail przez dluzsza czesc czasu to przegra.
Ale teksty z obozu Krushera sa jednoznaczne: oni naprawde wiedza co robic i jak sie przygotowac.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-11-2014, 01:03 PM
Post: #64
RE: Bernard Hopkins
Dla mnie faworytem Kowaliew,jego ciosy naprawdę są niszczące a przy tym jest technicznie na tyle dobry by trafiać Hopkinsa.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-11-2014, 06:25 PM
Post: #65
RE: Bernard Hopkins
Wiedziałem, że któryś z was, Gogolius lub Joker. Oba takie zgrywusy są i mi się pomylili Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-11-2014, 09:18 PM
Post: #66
RE: Bernard Hopkins
http://instagram.com/p/vO3D1jzSbt/?modal=true

Szacun.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-11-2014, 09:20 PM
Post: #67
RE: Bernard Hopkins
Cały BernardSmile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-11-2014, 01:47 PM
Post: #68
RE: Bernard Hopkins
Hopkins zdazyl juz zapowiedziec powrot miedzy liny - zawalczy jeszcze co najmniej raz. Wynika to z faktu, ze walka z Kovalevem zakonczyla sie bez uszczerbku na zdrowiu.

Bernard bedzie szukal szansy mistrzowskiej, a wiec kandydatami moga byc mistrzowie cruiser, Stevenson lub supersredni.

W cruisrów nie wierze, Niemcy raczej nie wybiora sie do USA, a Bernard do nich. Moze Rabinski sciagnie Hopkinsa do Moskwy - mysle ze ani z Lebedevem ani z Drozdem nie jest bez szans.

W smw moglby walczyc z Frochem: wielka walka w Vegas bo przeciez Hopkins ma nazwisko, a Froch moze nie dogadac sie z GGG/Chavezem.

Dirrell to rywal absolutnie w zasiegu, chyba najlatwiejsza opcja dla Kata.

Jest jeszcze Adonis ale ten ma Suchockiego i Pascala wiec bylby gotowy w drugiej polowie 2015, Hopkins raczej tyle by nie czekal.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-11-2014, 02:09 PM
Post: #69
RE: Bernard Hopkins
Naprawdę ten niemalże pięćdziesięciolatek nie był by bez szans np. z takim Lebedevem? Jak dla mnie to ten Rosjanin jest takim trochę "terminatorem". Słabo się znam, niewiele walk widziałem, ale z Lebedeva to uparciuch niesamowity. Ciężko mu wybić boks z głowy. Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-11-2014, 02:16 PM
Post: #70
RE: Bernard Hopkins
Walka z Frochem to byłby mega hit, obaj mogliby skończyć karierę tym pojedynkiem.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości