Luis Ortiz

[Wilczekstepowy]

Cytat:Luis Ortiz: w 2016 będę mistrzem świata

Efektownym zwycięstwem nad Bryantem Jenningsem Luis Ortiz (24-0, 21 KO) wdarł się do ścisłej czołówki kategorii ciężkiej. Kubańczyk, który między liny ma wrócić w lutym lub marcu, zapowiada że najbliższe miesiące będą przełomowe dla jego kariery.

- Najlepsi ciężcy ciągle gadają o tym, że chcą ze sobą walczyć, ale jakoś nikt nie wymienia mojego nazwiska. W tej wadze nazwisko Luisa Ortiza powinno być wymieniane w pierwszej kolejności. W 2016 roku zostanę mistrzem świata! - przekonuje kubański "King Kong".

Wczoraj pojawiła się informacja, że znajdujący się w posiadaniu tymczasowego pasa WBA Ortiz został zobligowany przez federację do skrzyżowania rękawic z Aleksanrem Ustinowem (33-1, 24 KO). Kubańczyk na taki scenariusz jest otwarty. - Mogę bić się z każdym. O walce z Ustinowem nie mam konkretnych wiadomości, ale jeśli będzie się ona miała odbyć, nie mam z tym problemu. Ja chcę boksować, jeśli się skończy na Ustinowie, to tak będzie - mówi 36-letni mańkut z "Gorącej Wyspy". źródło

Ambitny plan Ortiza ale czy możliwy do zrealizowania już w 2016 roku? Ustinowa powinien łyknąć bez trudu, choć to może być ciekawy pojedynek. Ale później już czeka Fury bądź Kliczko. Łatwo nie będzie.

[Wietnam]

Ortiz ma wystąpić 5 marca w walce wieczoru podczas gali w Montrealu,
podczas tego samego eventu, na ring powróci po porażce z GGG, David Lemieux.

[Gogolius]

Wszystko prawda, tylko że Lemieux wraca 12 marca.
Rywal Ortiza ciągle nieznany.

[Wilczekstepowy]

Ustinow chce walczyć z Ortizem ale nie 5 marca. Fajnie by było jakby obóz Ortiza poszedł na ustępstwa, co do daty bo będzie się musiał pewnie zmierzyć z jakimś gościem z łapanki a Ustinow to przecież solidna firma.

[Krzych]

Dimitrenko rywalem Ortiza. No to się Luis nie namęczy.

[Wietnam]

Dimitrienko niedawno zapowiadał że zniszczy Wildera, nagrał nawet video na you tube
Teraz będzie mógł się wykazać na jeszcze większym bombardierze
Trzeba przyznać ma odwagę, lecz nieuniknione że będzie musiał pokazać trochę reklamy
pod podeszwą buta

[redd]

Dimitrenko nie dźwignie tej walki psychicznie. Narzędzia, by utrudnić boks Kubańczykowi, ma, ale jego plan rozsypie się po pierwszym, przyjętym, mocnym uderzeniu. Nie widzę szans, na to by, Dimitrenko przetrwał dystans.

[Wilczekstepowy]

Również Ustinow zgodził się na walkę z Ortizem w ramach tego turnieju WBA, który ma wyłonić jednego mistrza. A więc od początku roku Ortiz będzie miał ręce pełne roboty.

[Wilczekstepowy]

A jednak lipa. Dimitrenko spękał. Walki nie będzie.

[Wietnam]

Ustinov jest gotów podobno, rezultat będzie jednak taki sam, to nie są rywale dla Ortiza