D.Chisora vs D.Haye
|
16-07-2012, 12:37 PM
Post: #291
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
The fighters and fights on the card initially listed on the Boxrec as a 'No Contest' presently in order for the bouts to be recorded as having taken place despite an unclear status
Tu mamy wyjaśnienie boxrec'u odnośnie No Contest. Szczerze mówiąc to nic z tego nie rozumiem... They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
16-07-2012, 01:23 PM
Post: #292
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Co do tego "No Contest" na boxrecu to ja Wam podałem link nie dlatego, że jakoś się tym przejąłem czy coś, tylko dlatego, że mnóstwo osób dopytywało się i było zdziwionych czemu na boxrecu tej walki nie ma. No to ją dodali, tylko że jako "No Contest". I właśnie to mnie rozbawiło.
Deszcz nie ma nic do rzeczy, moim zdaniem tak jak napisał @Mastrangelo boxrec po prostu bojkotuje ten pojedynek i tyle. |
|||
16-07-2012, 08:07 PM
Post: #293
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Przepraszam wszystkich za wprowadzenie w błąd odnośnie kart punktowych.
Właśnie obejrzałem kawałek konferencji prasowej po tej walce, którego wcześniej nie widziałem i tam frank Warren przeczytał świeżo otrzymane kart punktowe z których wynikało, że David Haye prowadził na wszystkich kartach w stosunkach 3-1, 4-0, 3-1. Przepraszam jeszcze raz. Czułem, że czytanie śmieci na wp nie przyniesie nic lepszego niz onet ;pp Mój błąd wybaczcie. Teraz jak najbardziej się z tym zgadzam. Tak jak mówiłem sam na gorąco punktowałem 39-37 (3-1) a po walce nawet 40-36 dla Haye'a a więc wszystko jest tak jak powinno. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
17-07-2012, 03:53 PM
Post: #294
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Szkoda, że ani Haye, ani Chisora ani Warren nie odzywają się na temat boxrec. Chcąc nie chcąc to boxrec to baza danych o pięściarzach. Za kilka lat ktoś wejdzie na profil Haye'a i zobaczy, że miał 25 zwycięstw a nie 26 a tym opuszczonym zwycięstwem będzie znokautowanie faceta, którego nie znokautował V.Klitschko no i Fury z Heleniusem (nie wiadomo jak daleko zajdą bo nazwisko Klitschko już jest legendarne).
They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
18-07-2012, 01:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-07-2012 07:36 PM przez Kikas.)
Post: #295
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Jeszcze nie miałem okazji wypowiedzieć opinię na temat walki, którą wczoraj jeszcze raz obejrzałem na chłodno (niestety komentatorom z Polsatu Sport daleko do chłodnych i obiektywnych analiz walki, nic więc dziwnego że do 3 rundy uważali że Chisorze idzie dobrze, ba , nawet wygrywa walkę xD )
Można powiedzieć że Haye od początku wypracowywał sobie dominację w walce, z każdą rundą na jego konto przybywała liczba skutecznych ataków na szczękę rywala. Chisora, mimo ogromnej odporności na ciosy, odczuwał je dość boleśnie, dzięki sile i precyzji Haye. Moim zdaniem, głównym problemem Chisory, była zerowa skuteczność prawej ręki, poza paroma 'młotkami' była praktycznie wyłączona. Gdy Chisora postawił wszystko na jedną kartę, na początku ostatniej rundy walki, jego los był już przesądzony i został dosłownie zmieciony. Szkoda, ponieważ Haye byl już bardzo zmęczony, przez taktykę jaką wybral, pod koniec walki mogl miec problem z kondycją. W każdym bądź razie Haye pokazał na co go stać, potwierdził że jest wybitnym bokserem, oraz że należy do ścisłego top 3 wagi ciężkiej, nie ustępując umiejętnością braciom K. edit: poprawione na Chisora |
|||
19-07-2012, 11:40 AM
Post: #296
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
BOXREC UZNAŁ WALKĘ HAYE V CHISORA!!! DAVID WYLĄDOWAŁ NA 4 MIEJSCU A DERECK NA 27.
They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
19-07-2012, 02:07 PM
Post: #297
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Ten boxrec już mnie powoli rozbraja na części pierwsze... kurde, statystyki Chisory nie wyglądają za dobrze nie wiem jak ktoś może myśleć, że ten zawodnik ma jakiekolwiek szanse na pokonanie Adamka...
|
|||
19-07-2012, 02:22 PM
Post: #298
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
(19-07-2012 02:07 PM)AdamekFightPL napisał(a): nie wiem jak ktoś może myśleć, że ten zawodnik ma jakiekolwiek szanse na pokonanie Adamka...Co to za pytanie? Ja tak uważam i nie patrzę na statystyki tylko na ring, który takie stwierdzenie we mnie ukształtował. Myślę, że ta walka się niedługo odbędzie chyba, że Adamek spenia. To, że Dereck będzie chętny to jest oczywiste. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
19-07-2012, 02:33 PM
Post: #299
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
@Jerome
Przepraszam, a za co Chisora ma dostać walkę z Adamkiem? za te 4 ostatnie przegrane? i pytanie co dała by taka walka Adamkowi no może oprócz pieniędzy, ale ostatnio w perspektywie walki z Toneyem zwyzywaliście go za to...Chisorze wygrana z nim dała by mu ponownie szansę walki o tytuł a kto by takową chciał zobaczyć? walka z Haye'm pokazała, że Chisora wcale takiej mocnej szczęki nie ma żeby wytrzymać ciosy Władimira a na wypunktowanie go nie ma szans. Dereck będzie chętny bo bierze każdą dużo walkę i za każdym razem dostaje bęcki... patrzysz na ring, który w tobie takie stwierdzenie ukształtował hmm... ciekawe bo ja jeszcze Adamka i Chisory razem w ringu nie widziałem... ale skoro opierasz się na zasadzie Chisora wytrzymał 12 rund z Witalijem a Adamek był obijany przez 10 rund to wygra z Adamkiem to pogratulować wszechstronnej wiedzy o boksie... |
|||
19-07-2012, 11:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-07-2012 08:42 AM przez Jerome.)
Post: #300
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
@AdamekFightPL
Jeśli na podstawie głupich stwierdzeń, które sam sobie wymyśliłeś mam być obrażany za brak wiedzy o boksie to gratuluję Tobie w takim razie. Dobrze jest być skrytykowany przez kogoś wybitnego. Kibicujesz słabeuszowi (żeby nie powiedzieć leszczowi bo się obrazisz) w HW i dzięki temu myślisz, że nie wiadomo co osiągnie. Adamek dostałby w dupę od Derecka i od każdego pięściarza boksującego jak On. Seth by mu napsuł krwi. Może by przegrał na pkt ale Adamek nie raz miałby kłopoty. I myślę też, że każdy kibic boksu a nie samego Adamka woli obejrzeć Władimira z przegranym Chisorą niż zwycięskim Adamkiem. Chisora wprowadzi chociaż jakieś zagrożenie w przeciwieństwie do Adamka. Czym Adamek postraszy Włada? niczym! Może i Dereck by przegrał z Wołodią z tym, że napsuł by mu kwi i to nie raz. Adamek nie ma żadnych szans. Dereck ma czy to Ci się podoba czy nie. I nie wkurzaj mnie jakimiś śmiesznymi tekstami bo to, że Cię chłopaki zjechali za Toney'a to nie powód, żeby mnie atakować. Przeanalizuj sobie wszystko. Jak Dereck zawalczyłby z Władimirem. Z perspektywy Włada a potem Derecka. Jak Adamek zawalczyłby z Władimirem. Również z dwóch stron. A na koniec jeszcze walka Adamek v Chisora. Również dwóch stron. Później jeszcze to jak mnie potraktowałeś i będziemy mogli gadać. Dziękuję... A po za tym co ma do rzeczy za co Dereck ma dostać walkę z Adamkiem, co by ta walka dała Adamkowi, kto by chciał zobaczyć Chisorę z Władem? Ja mówię tylko, że Chisora ma wielkie szanse w starciu z Adamkiem a jeśli chodzi o walkę z Władimirem to dużo większe niż Adamek (choć zapewne też by przegrał). They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości