Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 11 Głosów - 2.82 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Deontay Wilder
16-03-2014, 12:36 PM
Post: #261
RE: Deontay Wilder
Ta czasowka, przypomniala mi walke Liston-Ali, i kilka innych z dawnych lat, ktorych zakonczenie wywolalo u mnie podejrzenia co do autentyczosci. O Wilderze, wszyscy wiemy tyle samo, ile wiedzielismy 15walk wstecz... duzy, silny.... i to chyba tyle.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 12:41 PM
Post: #262
RE: Deontay Wilder
@Martin
Perez nie zaprezentował się za dobrze w walce z Takamem, dlaczego miałby zasługiwać na walkę o pas bardziej niż Wilder? póki co to Deontay miał lepszych rywali bo z kimś na poziomie Scotta jeszcze Perez nie walczył. To samo Takam. Fury celuje w walkę z Kliczko, ale też nie uważam żeby był lepszym pretendentem od Wildera. Chisora celuje w WBO i walke z Władimirem, Jennings odmówił walki z Perezem, Povetkin dopiero co stracił pas i zapewne znów o niego powalczy... Solis... to chyba żart.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 01:03 PM
Post: #263
RE: Deontay Wilder
Fury stokrotnie bardziej zasługuje na walke niż Wilder.Ba nawet Solis ma lepszy rozkład a jak wygra z Thompsonem to wogóle pretendent jak się patrzy.Perez ma gościa na poziomie Scotta a był nim Abduslamow.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 01:14 PM
Post: #264
RE: Deontay Wilder
@Joker
Nie porównuj Scotta z Abdusalamovem... bo ten oprócz mocnego ciosu nie miał nic.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 01:21 PM
Post: #265
RE: Deontay Wilder
(16-03-2014 01:03 PM)Joker napisał(a):  Fury stokrotnie bardziej zasługuje na walke niż Wilder.Ba nawet Solis ma lepszy rozkład a jak wygra z Thompsonem to wogóle pretendent jak się patrzy.Perez ma gościa na poziomie Scotta a był nim Abduslamow.

Jasne, ze tak.Cool Fury, Perez, czy nawet Solis(o ile wygra z Tonym) duzo bardziej zasluzyli na takie walki. Jak juz jednak wszyscy wiemy, w tym sporcie klasa sportowa ma czasami drugorzedne znaczenie, a szanse otrzymuja ci, ktorzy sa dobrze promowani. Scott, to sredniak, watpie by jeszcze go bylo stac na taka walke, jak ta z Glazkovem.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 01:24 PM
Post: #266
RE: Deontay Wilder
RedHawk
A co takiego ma niby Scott?
Jest szybki,śliski,dobry na nogach z drugiej szklany,waciany bez serca do walki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 01:47 PM
Post: #267
RE: Deontay Wilder
Tylko raz widziałem i nie chcę się wykłócać,ale mimo wszystko zdawało mi się że lewy wszedł idealnie...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 03:46 PM
Post: #268
RE: Deontay Wilder
Ciężko powiedzieć. Teoretycznie możliwe, że to ten lewy tak spustoszył Scotta. Widać, że popełnił błąd i ustawił gardę na lewy prosty a nie sierpowy. Chisora też go przecież położył najwolniejszym, najmniej dynamicznym, najbardziej sygnalizowanym ciosem w historii wagi ciężkiej. Dosłownie wpłynął w niego kraulem i jeszcze drasnął go tam ostatnim centymetrem zasięgu tego ciosu a ten się wyłożył. Możliwe, że to Scott ma coś nie tak. Ale w tą czy w tą to ta walka mogłaby się równie dobrze nie odbyć.

A czy Wilder jest odpowiednim pretendentem... Ciężko powiedzieć bo nie wiemy o nim zbyt wiele. Jak na dzisiejsze HW to nie jest nic nadzwyczajnego, że ktoś taki ma jedynkę w rankingu, mimo, że nie walczył z nikim kto by był chociaż w 15. Poza tym w dzisiejszym boksie pretendentem może zostać dosłownie każdy, zapytajcie menadżerów Golovkina, Canelo albo Bute.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 05:00 PM
Post: #269
RE: Deontay Wilder
Nie mogę powstrzymać się od śmiechu gdy słyszę jak Ranallo rozpływa się nad akcją Wildera Big Grin WHAT A CRUSHING COMBINATION !! Big Grin

Przecież to była zwykła ustawka. Nie mam pytań. Scott odegrał rolę kolejnego zielonego kwadracika w rekordzie tego bumobijcy. Wilder to najbardziej pompowany balon od czasów Wałujewa. Arreola albo Stiverne ciężko go nokautują, no chyba, że podobnie jak Scott wybiorą rolę kwadracików, ich wybór. Zastanawiam się skąd Oscar ma takie parcie na promowanie tego Wildera. Chyba nie myśli, że obudzi nim wagę ciężką za oceanem. Mam nadzieję, że jak najszybciej ktoś zweryfikuje tego dzieciaka.

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-03-2014, 05:15 PM
Post: #270
RE: Deontay Wilder
@Pakman
BOŻE JAK JA NIENAWIDZĘ TAKIEGO GADANIA.

"Arreola albo Stiverne ciężko go nokautują, no chyba, że podobnie jak Scott wybiorą rolę kwadracików"

Wilder wygra, będzie czekała go walka dajmy na to, że z Povetkinem, Jenningsem i będzie "Pfff oni go przecież zamordują w tym ringu... NO CHYBA, że jakims cudem ich trafi ciosem LOL"

Potem walka z Kliczką i dajmy na to, że wygrana Widlera i teksty "LOL UDALO SIE!! same leszcze jak taki bumobijca który nokautuje czołówkę wagi ciężkiej może wygrywać;/ FART !!"

Jeszcze przed walką z Chisorą wychwalaliście Scotta mówiąc o nim jak o chyba najlepszym pięściarzu w historii a nagle od bumów ciśniecie bo padł na bombę. Padł na bombę bo Wilder ma ogromną siłę i szybkość co potwierdza sam Władimir Kliczko, chyba McLine i wielu innych pięściarzy ale nie. Ty wiesz lepiej czy Wilder ma silny cios.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: