Forum - BOKSER.ORG

A ja tam wiem co mu w głowie siedzi? Być może to zagranie pod publiczke.

Mam nadzieję, że Andre zatłucze komunistę i zakończy jego poważna karierę. Myślenie życzeniowe, bo jednak bardziej realna jest równa walka jak ostatnio. Bądź co bądź ważne, żeby było ciekawsze widowisko niż ostatnio, bardziej jaram się występem Rigo chociaż kompletnie nie znam jego rywala XD.

@Krychu Tak jest.#TeamWard.

(16-06-2017 04:28 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Mam nadzieję, że Andre zatłucze komunistę i zakończy jego poważna karierę. [...] ważne, żeby było ciekawsze widowisko niż ostatnio

Oczekujesz widowiska, a jednocześnie chcesz, aby efektowny puncher zakończył karierę, a tryumfował faulujący nudziarz? Gdzie tu logika?

Tym razem chciałbym by wygrał Kowalow #teamtakichuj

Jedziesz WARD ! Szykuje się świetne widowisko jutro. Świetnie wyglądają. #TeamSOG

Życzę Andre zwycięstwa swoje przeszedł z promotorem szkoda takiego boksera, jednak rusek może coś zdziałać , ale prwnie będzie wysokieb ud Warda.

(16-06-2017 04:28 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Mam nadzieję, że Andre zatłucze komunistę

Ja spodziewam się równej walki, raczej nikt nikogo tu nie zatłucze a jeśli już ktoś kogoś ma znokautować to właśnie Kowalow Warda.

A dlaczego komunistę? Wiesz kim byli (są) komuniści?

Jaram się tą potyczką jeszcze bardziej niż za pierwszym razem. Chyba większość zapomina, że Kowaliow i Ward to wciąż dwaj wybitni bokserzy, TOP5 P4P na świecie. Pierwsza walka była jaka była, ale mam pewność, że tym razem będzie lepiej. Dlaczego? Obaj panowie już siebie znają, wiedzą nawzajem o swoich plusach i minusach. W pierwszej potyczce obydwaj mieli świadomość, kto stoi na przeciwko i każdy szukał jakichś błędów u przeciwnika. Tym razem liczę na zdecydowanie bardziej emocjonującą potyczkę dwóch wybitnych postaci. W tym przekonaniu utwierdza mnie tylko fakt, jak Rosjanin wygląda na ważeniu/konferencjach. Jest świetnie przygotowany, skoncentrowany i pewny siebie. Co prawda wdaje się w trash talk w celu promocji walki, ale oprócz tego wydaje się być dużo lepiej mentalnie nastawiony niż do pierwszej potyczki.

Kto tym razem dla mnie faworytem? Leciutko stawiam na Warda. Jest to mega inteligentny pięściarz, który już w pierwszej walce tak nauczył się Kowaliowa, że końcówkę pojedynku zdecydowanie wygrał (aczkolwiek nie 6-0, jak punktowali sędziowie punktowi, aby na siłę dać mu zwycięstwo). Siergiej z kolei będzie miał lepiej skonstruowaną taktykę i jak tym razem złapie Warda jakimś mocnym ciosem, to już tego nie puści. Spodziewam się bardzo ofensywnego Kowaliowa, który za wszelką cenę będzie dążyć do nokautu. Zresztą nie ma już wyjścia, wie, że na punkty tego za cholerę nie wygra.

#TeamKowaliow, niech sprawiedliwości stanie się zadość.

W rewanżu stawiam na Warda. W pierwszej walce to on rozgryzł Kovaleva w drugiej fazie pojedynku.