Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Powietkin -Stiverne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Też mi przyszło, kiedy dziś wracałem z treningu Smile Nawet całkiem to logiczne. Organizujemy galę, zawodnicy trenują w normalnym toku, czyli sala, siłownia, worek, koks, masaż, kolacja, spać, śniadanie, koks, przebieżka, sala itd., potem dodajemy wypłukiwanie i czekamy na wynik kontroli. Uda się, walczymy o mistrzostwo, nie uda, wchodzi zmiennik. Problem w tym że zaczynają się z tego robić odmienne dyscypliny, bo Amerykanie też nie są lepsi. Jest więc rosyjski koks-boxing oraz odmiana amerykańska, z elementami zapasów, gdzie rolę środków dopingujących pełni trzech ludzi z kartkami i jeden w koszuli, biegający po ringu.
No i "wykrakałem" kilka dni temu.


Ale są bokserzy z "jajami" którzy nie "patrzą" na takie rzeczy tylko wychodzą do ringu i robią swoje.
Co za hymn zagrali Duhaupasowi? Przecież nie Francji.
Nie wiadomo też, co siedzi teraz w głowie Powietkina. Może być zdruzgotany i podłamany a może też być nieźle wkurzony chętny się wyżyć na Francuzie.
Powietkin 2:0. Duża przewaga szybkości.
Słabiutko Povietkin wygląda, Stiverne miałby spore szanse go utrzelić, nie mówiąc o Wilderze czy Joshule.

Jest tak przewidywalny że można zasnąć.
Powietkin 4:0. Zapachniało nokautem.
Ma twardą tą czaszkę Francuz Big Grin
To już leci? :o Strasznie szybko, ale nawet nie odpalam, bo i po cholere? Povetkin musi to wygrac
Rabiński chyba sobie coś wciągnął przed galą bo dziwnie wygląda Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie