Żaden z nich nie gwarantuję dużej kasy , więc wątpię aby Floyd na to poszedł .
Na gali zawalczy także Daniel Jacobs (26-1, 23 KO) i Marcus Browne (7-0, 6 KO), gala zapowiada się naprawdę interesująco...
Niesamowita gala. Świetne połączenie ilości i jakości. Tyle świetnych walk...]
Medialnie to może wygląda nieco inaczej ale jak dla mnie main eventem jest tutaj Trout-Lara. Zdecydowanie najwyższy poziom sportowy ze wszystkich walk na tej gali. Niesamowicie ciekawe zestawienie dwóch zawodników z Top 5 wagi 154 lbs. Następnie walki też są ciekawe ale jednak Bika-Dirrell to nie to samo bo już teraz można wydrukować wynik walki 120-108 Dirrell. Judah-Malignaggi to też ciekawa walka ale no jednak to jest walka dwóch upadających gwiazd.
No i tak na koniec pytanie, które mnie nurtuje od ogłoszenia tej gali. Czy tylko mnie kompletnie nie obchodzi walka Alexandra?
No i oby ta gala się tak ułożyła żeby jeszcze zobaczyć walkę Rigondeaux
Gala zapowiada sie faktycznie konkretnie.
Judah vs Maliganggi, Alexander-Porter, Trout-Lara... Na kazda z tych walk spokojnie bym odpuscil spanie w nocy. O szansach, czy swoich typach rozpisze sie blizej weekendu.
BESTIA
Skad info, ze bedzie walczyl Jacobs? I w jakiej wadze mialby sie odbyc jego potyczka z Brownem? Czy miales na mysli, ze po prostu wystapia na tej samej gali? Chyba to drugie... co?
Cytat:BESTIA
Skad info, ze bedzie walczyl Jacobs? I w jakiej wadze mialby sie odbyc jego potyczka z Brownem? Czy miales na mysli, ze po prostu wystapia na tej samej gali? Chyba to drugie... co?
Tak to drugie, pisali na boxing.pl że jacobs ma walczyć na gali NY Barclays Center.
Na Boxrecu nie ma Jacobsa a oni przecież zwykle wiedzą o walce zanim jeszcze urodzą się zawodnicy
A ja w sumie bardzo czekam na Bika vs Dirrel - chciałbym, żeby ten drugi wygrał w przekonujący sposób bo dobrych zawodników w super średniej nigdy za mało.
Trout - Lara mówi samo przez się i tu mam zgryz: lubię obu, chciałbym żeby Trout pokazał dobry boks, ale jakoś serducho bardzej za Larą. Nie chciałbym żeby ich kariery były już hamowane - a nawet remis byłby chyba takim hamulcowym.
Jeśli idzie o Judah vs Malignaggi - zawsze pojedynek bokserów u schyłku karier wywołuje u mnie mniejsze emocje, bo oni już wiele więcej nie osiągną ale za sentyment jakim darzyłem Judaha - niech wygra, a co!
Lara vs Trout to dla mnie jedna z najciekawiej zapowiadających się walk w tym roku.
Judah vs Paulie to również walka mnie interesująca. O szansach rozpiszę się bliżej weekendu. Czekam też na starcie Sakio Biki i mocno mu kibicuję. Jego walka chociażby z Joe Calzaghe zrobiła na mnie duże wrażenie. Zobaczymy ile z niego zostało.
Twardziel ten Bika. Pięściarzem od Dirrella jest gorszym, ale przyjąć potrafi. Świetna walka na razie, dobry początek nocy.
U mnie na karcie (której średnio jestem pewny, Direll 114-112, ew. 113-113. A sędziowie: 114-112 Bika, 116-110 Dirrell, 113-113
Bardzo równa walka, Bika pokazał charakter (zresztą Dirrell też).
Dobry początek dobrej (oby) gali.
Pindera się nie zgadza ; )