20-09-2013, 08:32 PM
20-09-2013, 08:51 PM
@Martin
Na stronie głównej niektórzy userzy wspominali o Wardzie , no ale tam ciężko o powagę . Floyd to tak naprawdę mały półśredni a Golovkin duży średni/superśredni a to jednak jest spora różnica Jednak jeśli zrobi limit 154 to nie ma problemu ^^
Na stronie głównej niektórzy userzy wspominali o Wardzie , no ale tam ciężko o powagę . Floyd to tak naprawdę mały półśredni a Golovkin duży średni/superśredni a to jednak jest spora różnica Jednak jeśli zrobi limit 154 to nie ma problemu ^^
21-09-2013, 09:06 AM
Floyd Alvarezowi nie pozwolił na 154 to GGG tym bardziej.
Canelo na drugi dzień przy Floydzie wyglądał jak średni to wyobraźmy sobie jak będzie wyglądać przewaga fizyczna u Golovkina.
Dla mnie bokserzy z Junior średniej to jest szczyt możliwośći dla Floyda a ich też trzeba odchudzać.
Canelo na drugi dzień przy Floydzie wyglądał jak średni to wyobraźmy sobie jak będzie wyglądać przewaga fizyczna u Golovkina.
Dla mnie bokserzy z Junior średniej to jest szczyt możliwośći dla Floyda a ich też trzeba odchudzać.
21-09-2013, 10:43 PM
Kiepsko to wygląda, bo walki z zawodnikami z limitu 160lbs nie są możliwe a w wagach 140-154 nie ma już nikogo. Można szukać walk, które jakoś tam się sprzedadzą ale żadna z nich nie będzie stanowiła żadnego wyzwania dla Floyda. Na prowadzenie w wyścigu do Floyda wyszedł chyba Garcia, ale co z tego skoro on nie ma absolutnie żadnych szans. Jest gorszy pod każdym względem i w dodatku nie ma przewagi fizycznej. Jeżeli nie uda się dogadać z Arumem w sprawie Bradleya lub Pacquiao, a zapewne się nie uda, to będzie trzeba zrobić desperacki krok w stronę wagi średniej bo jakoś trzeba zawalczyć te pozostałe 4 walki z kontraktu i w dodatku dobrze je sprzedać. A ściąganie zawodników z tej wagi do 154lbs nie będzie niczym dobrym. Nie powinien spadać do poziomu Pacquiao i walczyć z ludźmi nieposiadającymi wody w organizmie. Ciekawy jestem co teraz zrobi team Floyda.
22-09-2013, 01:36 PM
Wybór Garcii to byłby mismatch i łatwe pieniądze dla Floyda, ale przychody z takiej konfrontacji nie byłyby zachwycające, więc nie wiem czy ta kandydatura będzie brana pod uwagę. Najbardziej realną opcją jest Khan( o ile ten upora się z Devonem, co jest jak najbardziej wykonalne). Pojedynek odbyłby się na wyspach i wszystkim wpadłoby grubo do skarbca. Zbyt wielkich szans Amir nie ma, ale stać go na ciekawą walkę, ponieważ dysponuje atutami które w przeszłości sprawiały nieco kłopotów Floydowi, jakie to atuty - wszyscy wiemy, więc nie ma co się rozpisywać. Pomimo jego TRAGICZNEJ defensywy jest on najciekawszym kandydatem na majowy termin. Pacquiao i Bradley odpadają, podobnie jak Lara czy Trout. Panowie z dywizji średniej to melodia przyszłości, ale jeżeli Floydowi nie powinie się noga to zostaną oni podkuszeni ogromną wypłatą i zbiją do 154 lbs, z jakim skutkiem? Tego nie wiemy.
22-09-2013, 08:13 PM
(22-09-2013 01:36 PM)CHIRURG napisał(a): [ -> ]Wybór Garcii to byłby mismatchA jaki wybór nie byłby mismatchem pod względem sportowym (nie licząc Pacmana)? Oczywiście Floyd nie miałby z nim problemów, ale Devona/Khana wypykałby jeszcze łatwiej.
22-09-2013, 09:46 PM
Dyskusję nie na temat o Jonaku usunąłem. To nie jest strona główna. I nawiasem mówiąc, to już dawno przestało być zabawne. Przynajmniej dla mnie.
22-09-2013, 09:57 PM
Maynard
Szczerze to nigdy mnie to nie bawiło, ale przypomniał mi się tekst znajomego, który stwierdził, że jakby taka walka doszła do skutku, zrobił by zapowiedź przy muzyce z Benny Hilla
Sorry, za offtop, już końcżę.
Metzger
Właśnie, to jest najciekawsze. Zawsze ktoś stwierdzi, że dany rywal jest dla Moneya za łatwy. Tylko z podaniem przykładu rywala, z którym walka nie byłaby mismatchem, jest olbrzymim problemem.
Bo odpowiedź jest jedna i bezdyskusyjna. Nie ma takiego.
Szczerze to nigdy mnie to nie bawiło, ale przypomniał mi się tekst znajomego, który stwierdził, że jakby taka walka doszła do skutku, zrobił by zapowiedź przy muzyce z Benny Hilla
Sorry, za offtop, już końcżę.
Metzger
Właśnie, to jest najciekawsze. Zawsze ktoś stwierdzi, że dany rywal jest dla Moneya za łatwy. Tylko z podaniem przykładu rywala, z którym walka nie byłaby mismatchem, jest olbrzymim problemem.
Bo odpowiedź jest jedna i bezdyskusyjna. Nie ma takiego.
22-09-2013, 10:02 PM
Jak walka z królem 140 lbs może być traktowana jako mismatch? Bez przesady Garcia jest bardzo niedoceniany , Matthyse też miał go zniszczyć , a wszyscy wiemy jak było .Sportowo to najlepsza opcja dla Floyda !
22-09-2013, 10:10 PM
Dokładnie, ale jakby nie patrzeć, szanse Swifta są bardzo niewielkie, żeby nie powiedzieć żadne.