11-02-2012, 09:59 PM
Fragomeni i Branco owszem, zawalczą o "srebrny pasek", ale nie będzie to oficjalny eliminator WBC. Obowiązkowym pretendentem pozostaje zatem Palacios.
Z kolei sytuacja w junior półśredniej rzeczywiście jest skomplikowana.
Mamy tutaj:
-mistrza "in recess", czyli Bradleya, który zapewne niedługo zostanie całkowicie skreślony, bo walczy o tytuł innej organizacji w innej kategorii wagowej,
-mistrza regularnego - Moralesa, który zdobył wakujący tytuł we wrześniu w walc ze średniakiem Cano,
-pretendenta oficjalnego - Oluseguna, który wygrał oficjalny eliminator z Ali Chebah (skąd oni ich wytzrasnęli?!) również we wrześniu. co ciekawe, Chebah przed tą walką miał 10 miesięcy przerwy po walce z bumem o rekordzie 1-5, a Olusegun w ciągu poprzedzających ją 18 miesięcy stoczył jedynie 6-rundowy pojedynek z... Arkiem Małkiem. Nie ma to jak eliminator na poziomie.
-kolejnego oficjalnego pretendenta - Danny'ego Garcię (wygrał semi-eliminator z Holtem, ma w rekordzie paru niezłych bokserów),
-byłego mistrza lekkiej - Soto, który zwakował tytuł i przeszedł kategorię wyżej, by tu walczyć o pas, jest na 2 miejscu rankingu.
Do tego wysoko jest Mathysse, który z pewnością jest zainteresowany tym tytułem, a blisko eliminatora, znając WBC znajduje się jeszcze posiadacz "paska silver", niejaki Roberto Ortiz. Oczywiście z Meksyku.
Pytanie, kto posprząta ten pierdolnik?
Na szczęście Morales broni w marcu przeciwko Garcii, więc będzie jeden pretendent mniej. Bradley pewnie straci status w momencie walki z Pacmanem. Zostaje ten nieszczęsny Olusegun (moim zdaniem powinni kazać mu zawalczyć jeszcze jeden eliminator, np. z tym Ortizem, żeby było jednego średniaka w czołówce mniej) i Soto, który w maju zmierzy się z Mathysse (mam nadzieję, że to nie będzie kolejny eliminator WBC, mógłby być dla odmiany np. WBO).
A tutaj artykuł z okazji 50-lecia WBC, czyli standardowe lizanie tyłka dziadkowi Sulaimanowi. Możecie np. zobaczyć, kto jest jego ulubieńcem 9trzyma go na rękach na zdjęciu )
http://wbcboxing.com/wbcVersEng/index.ph...&Itemid=80
Cóż, meksykański "papież boksu" trzyma się stołka kurczowo i ciągle jest otoczony kultem jednostki wśród swoich podwładnych. Trochę mu zazdroszczę
Może kiedyś wkręcę się do WBC, ale na razie napisałem do WBA maila, w którym wytykam im błędy w rankingu, a zwłaszcza tego nieszczęsnego "Wawryka" z junior półśredniej. Może to oni mnie przygarną w swoje szeregi?
P.S.
Dan Rafael też ciśnie bekę z WBC na Twitterze:
"No truth to rumor that wretched WBC trying to collect sanctioning fees for the fights that broke out in Argentina boxing riot last night."
Z kolei sytuacja w junior półśredniej rzeczywiście jest skomplikowana.
Mamy tutaj:
-mistrza "in recess", czyli Bradleya, który zapewne niedługo zostanie całkowicie skreślony, bo walczy o tytuł innej organizacji w innej kategorii wagowej,
-mistrza regularnego - Moralesa, który zdobył wakujący tytuł we wrześniu w walc ze średniakiem Cano,
-pretendenta oficjalnego - Oluseguna, który wygrał oficjalny eliminator z Ali Chebah (skąd oni ich wytzrasnęli?!) również we wrześniu. co ciekawe, Chebah przed tą walką miał 10 miesięcy przerwy po walce z bumem o rekordzie 1-5, a Olusegun w ciągu poprzedzających ją 18 miesięcy stoczył jedynie 6-rundowy pojedynek z... Arkiem Małkiem. Nie ma to jak eliminator na poziomie.
-kolejnego oficjalnego pretendenta - Danny'ego Garcię (wygrał semi-eliminator z Holtem, ma w rekordzie paru niezłych bokserów),
-byłego mistrza lekkiej - Soto, który zwakował tytuł i przeszedł kategorię wyżej, by tu walczyć o pas, jest na 2 miejscu rankingu.
Do tego wysoko jest Mathysse, który z pewnością jest zainteresowany tym tytułem, a blisko eliminatora, znając WBC znajduje się jeszcze posiadacz "paska silver", niejaki Roberto Ortiz. Oczywiście z Meksyku.
Pytanie, kto posprząta ten pierdolnik?
Na szczęście Morales broni w marcu przeciwko Garcii, więc będzie jeden pretendent mniej. Bradley pewnie straci status w momencie walki z Pacmanem. Zostaje ten nieszczęsny Olusegun (moim zdaniem powinni kazać mu zawalczyć jeszcze jeden eliminator, np. z tym Ortizem, żeby było jednego średniaka w czołówce mniej) i Soto, który w maju zmierzy się z Mathysse (mam nadzieję, że to nie będzie kolejny eliminator WBC, mógłby być dla odmiany np. WBO).
A tutaj artykuł z okazji 50-lecia WBC, czyli standardowe lizanie tyłka dziadkowi Sulaimanowi. Możecie np. zobaczyć, kto jest jego ulubieńcem 9trzyma go na rękach na zdjęciu )
http://wbcboxing.com/wbcVersEng/index.ph...&Itemid=80
Cóż, meksykański "papież boksu" trzyma się stołka kurczowo i ciągle jest otoczony kultem jednostki wśród swoich podwładnych. Trochę mu zazdroszczę
Może kiedyś wkręcę się do WBC, ale na razie napisałem do WBA maila, w którym wytykam im błędy w rankingu, a zwłaszcza tego nieszczęsnego "Wawryka" z junior półśredniej. Może to oni mnie przygarną w swoje szeregi?
P.S.
Dan Rafael też ciśnie bekę z WBC na Twitterze:
"No truth to rumor that wretched WBC trying to collect sanctioning fees for the fights that broke out in Argentina boxing riot last night."