Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Joshua-Miller /1 czerwiec
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Średnia walka, Robinson aby przetrwać.

Masz rację te pajcowanie Kellego z lepszym
zawodnikem może się zemścić. A Ruiz jr już
przybył do Areny.

A jednak remis, moim zdaniem Kelly był lepszy
ale końcówke za mały agresywny był.
Jak dla mnie, od 4. rundy Kelly robił bardzo mało, żeby wygrywać kolejne rundy. U mnie 6-4 dla Kelly'ego, ale to takie z dużym znakiem zapytania. Na neutralnym terenie wcale nie musiałby dostać decyzji.

Wow, remisik, nie spodziewałem się. Dobra punktacja.
(02-06-2019 01:21 AM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Jak dla mnie, od 4. rundy Kelly robił bardzo mało, żeby wygrywać kolejne rundy. U mnie 6-4 dla Kelly'ego, ale to takie z dużym znakiem zapytania. Na neutralnym terenie wcale nie musiałby dostać decyzji.

Tak tak drugą połowę walki przespał trochę, dużo
pajcowania uników w narożniku, mało akcji. Do 4
rundy easy

Teraz będzie Katy Taylor, można zaparzyć
kawkę i wyjść z psem Tongue. Fajna jest ale walkę
kobiet lubię wykorzystać na przewietrzenie
i wyjście z kundlem
Remis może być, chociaż dla mnie trochę lepszy był Kelly. To drugi kolejny wątpliwy remis Robinsona. Z Kavaliauskasem też miał szczęście.
Ja myślę, że problem u niego jest taki, że w pewnym momencie te nogi trochę siadają i ten balans nie jest już tak doskonały. I wtedy brakuje trochę takiego planu B, jakiegoś przytrzymania walki, umiejętności walki z bliska. Obawiam się, że Kelly może być doskonałym zawodnikiem w pierwszych rundach, ale na dystansie 10-12 rund zawsze będzie mieć problemy.

Taylor pewnie znów 10:0. Byle nie zasnąć.

Nie było nudno. Persoon wygrała z Taylor, ale została oszukana przez sędziów. Szkoda.
Wałek...... Taylor pociągnięta za uszy przez sędziów.
Szkoda że Persoon jej nie położyła w tej 10 Rudzie.
Jakoś bardziej szkoda mi Persoon niż każdego innego oszukanego zawodnika Tongue Nie wiem czemu. Muszę zapalić Big Grin
Szkoda, przeżywała to idąc do szatni. N Dam już
pada w pierwszej i teraz w drugiej rundzie.
N'Jikam jak zawsze, wańka-wstańka, ale tym razem sędzia szybko to skończył. Smith ma być przymierzany do Alvareza więc musiał szybko skończyć Wink
Smith zrobił swoje, ale tym razem nie mogło być inaczej. N'Dam był za mały i za stary na taki pojedynek. Walka z Alvarezem? To wygląda jak dobry plan.

No i main event. Dawaj Andy!
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Przekierowanie