Włodarczyk vs Mormeck

[Pakman]

A kogo unikał Michalczewski ?

[Szakal]

@Pakman
Pewnie chodzi o Roya Jonesa.

[Pakman]

Sprawa tej walki jest bardzo skomplikowana. Najbliżej było w 1997 r. O ile dobrze pamiętam to pasy WBA, IBF, i WBO należały do Tigera, a WBC do RJJ. Walkę chciał chyba zorganizować Don King, ale kasa się nie zgadzała. I to był główny problem. Darkowi nie chcieli dać dużej kasy w USA, a Royowi w Niemczech.

[RSC-2]

Nie o kasę chodziło.
Proponowano pieniądze jakich nie dostał za żadną wcześniejszą walkę.
Lecz kalkulacja Universum była śmieszna.
Co bardziej się opłaci:
1.Raz nabrać chochlą zachłysnąć się i braknie zupy.
2.Czy raczej jeść małą łyżeczką a długo.
Universum wychodził z założenia ze druga opcja jest dla nich lepsza bo reklamy i więcej walk o MŚ , choć mniej korzystna dla Michalczewskiego.
Historia pokazała że polityka Universum była fatalna zarówno z finansowego jak i sportowego punktu widzenia.
Michalczewski przegrał sportowo, bo nigdy nie zaprotestował przeciwko takiej polityce godząc się na warunki Universum , tak samo jak godził się na walki pod niemiecką flagą i hymnem.
To drugie jestem w stanie mu wybaczyć bo wiem jaka była sytuacja polityczna a tym samym jego osobista.
Raczej wyjścia nie miał chcąc coś osiągnąć. Jedynie co można mu zarzucić to to że nie przerwał tego o wiele wcześniej gdy miał już pozycję aby to zrobić.
Dla mnie nie jest on pełnowartościowym Mistrzem Świata, podobnie jak Włodarczyk.

[Pakman]

Nie rozumiem jak ktoś posiadający 3 na 4 pasy mistrzowskie może być niepełnowartościowym mistrzem. Na tej samej zasadzie można to powiedzieć o Money'u, bo nie walczył z Pacquiao. Dariusz pokonał naprawdę wielu bardzo dobrych pięściarz takich jak Hill czy Rocchigiani. Był razem z Royem niekwestionowanym królem kategorii półciężkiej i moim zdaniem powinien się znaleźć w top 15 lhw all time.

[RSC-2]

@Pakman
Jeżeli czegoś nie rozumiesz to prześledź sobie historię walk kilku dawnych mistrzów świata tych z wagi ciężkiej jak i z wag niższych ,gdy ilość wybitnych zawodników w jednej wadze był duża.
Dawniej żaden z nich nie unikał walki z jakimkolwiek swoim przeciwnikiem .
Nie będę tu wymieniał nazwisk, bo każdy interesujący się choćby pobieżnie boksem nie będzie miał problemów z potwierdzeniem tego co piszę.
W tamtym okresie takich wyjątków unikania walki było naprawdę bardzo mało.

A obecnie stało się to niemal regułą.
Niektórzy zawodnicy zawsze mają jakiś problem ,aby ze sobą zawalczyć.
Ciągle coś stoi na przeszkodzie. Kto ma wyjść pierwszy do ringu, w jakim mieście ma być walka, kto pierwszy ma zrobić testy, procent podziału kasy, czy rodzaj kapelusza na głowie przeciwnika.

Dla mnie mistrz świata ,który nie może doprowadzić do walki z następnym najlepszym zawodnikiem w tej wadze nie jest pełnowartościowym mistrzem, bo nie mam możliwości zweryfikowania ,czy przeciwnik nie jest od niego lepszy.
Jeżeli nie dojdzie do walki Pacquiao –Maywether to żaden z nich nie jest dla mnie pełnowartościowym mistrzem świata. To dla mnie tylko „półmistrz”
Tak samo jak dla mnie Povietkin nie jest mistrzem świata. To raczej karykatura. Bo aby nim zostać musiałby pokonać Kliczkę.
Bo równie dobrze można ogłosić jakiś wymyślony tytuł „……… World Champion” i obwieścić że jest nim Francesco Pianeta bo pokonał Bothe, McCalla, i Page.
Są to moje teorie i nie musisz się z nimi zgadzać.
Możesz sankcjonować i uznawać ten cyrk z wymyślonymi tytułami.
Natomiast ja mam własne zdanie i własną logikę i nawet tysiąc pseudoznawców i pseudoekspertów boksu nie przekona mnie do swoich teorii tylko dlatego że wymyślili je w większości i narzucili reszcie swój sposób widzenia boksu.
Ja ma własne i nie skażone „innymi” zdanie.

[Szakal]

http://www.bokser.org/content/2012/11/11.../index.jsp

Kontrakt na walkę Włodarczyka z Mormeckiem został podpisany... Miałem nadzieję, że do tego nie dojdzie, no ale jednak. Brak słów na poziom rywala. Ciekawe tylko, czy na ważeniu usłyszymy ponownie "AJ EM DE CZEMPION"?

A tak już na poważnie, to wydaje mi się, że Krzysiek bez większych problemów wygra tę walkę. Jestem naprawdę rozczarowany wyborem Francuza na rywala.

[Maynard]

And God said: "Oh my... Me!"

Ta walka wstrząśnie światem. Jeśli ten będzie jeszcze wtedy istniał. No, ale widocznie team Włodarczyka postanowił, że walczą "do końca świata i jeden dzień dłużej".

[Mastrangelo]

Włodarczyk to jeden z najgorszych dla sportu mistrzów świata. Wstyd i tyle. Już wolałbym, żeby Polska nie miała żadnego mistrza, niż gościa który będzie takie cyrki odstawiał. Chyba wszystkich emerytów po nokautach w kategorii cruiser chce zaliczyć.

[redd]

Maccarinelli next please!