Giennadij Gołowkin
|
24-01-2015, 06:41 PM
Post: #171
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Powinien przetestować siebie jakąś walką w 154, zobaczyć czy daje rade robić ten limit. Zawsze to więcej opcji, może tytuł w 154 zanim pójdzie do 168. Takiego Bundrage mógłby skusić jakąś dobrą ofertą, bez większego ryzyka nawet jeżeli byłby osłabiony.
|
|||
03-02-2015, 12:28 AM
Post: #172
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
HBO znowu przypomina występy Golovkina u siebie, dodając skrót walki z Rubio.
https://www.youtube.com/watch?v=QDuWyx6A-LA za każdym razem jak patrzę na decydujące uderzenie z Macklinem, to nie chce mi się wierzyć w to co widzę |
|||
03-02-2015, 12:45 PM
Post: #173
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Gogolius dlaczego straciłeś wiarę podczas decydującego uderzenia?
|
|||
03-02-2015, 01:23 PM
Post: #174
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Juz mi sie myla te nokauty, chodzilo mi o Geale'a - przedostatni przeciwnik z filmiku. Co z tego ze trafiasz czystko Golovkina, jak ten wezmie zamach i znokautuje
Z reszta szczeka GGG jest przetestowana po walce ze Stevensem, no bokser kompletny |
|||
03-02-2015, 06:54 PM
Post: #175
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Podobnie, jak Anthony Joshua ma bardzo proporcjonalną budowę ciała. Oczywiście odpowiednio mniejszą. Walkę ze Stevensonem widziałem. Niesamowitą minę robi gość gdy leży na deskach.
|
|||
03-02-2015, 07:36 PM
Post: #176
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Stevens
Stevenson to mistrz WBC polciezkiej W ogole GGG ma szczescie do tych walk bo albo rywale padaja na deski w ciekawych sytuacjach, albo sa wojny jak z Proksa albo mamy takiego Rosado ktory wyglada jakby uciekl z rzezni |
|||
03-02-2015, 07:39 PM
Post: #177
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Nie oszukujmy się GGG nie mierzył się jeszcze z rywalem na swoimi poziomie i jedynie co teraz może zrobić to wyczyścić dywizję z pseudo mistrzów co nie będzie łatwe bo do tej pory ma tylko 1 pas na 4.
|
|||
03-02-2015, 07:48 PM
Post: #178
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Nikt sie nie oszukuje. W sumie Floyd czy Wladimir tez nie walczyli z rywalami na swoim poziomie bo sa tak wysoko
Az mi sie przypomniala anegdotka: grecki czempion zwyciezyl na olimpiadzie i bardzo sie z tego cieszyl. Podszedl do niego filozof: - z czego sie tak cieszysz? - bo wygralem! - czy wygrales z nimi bo okazalo sie ze sa slabsi od Ciebie? - tak, na tym polega wygrywanie - coz wiec wart jest tryumf nad rywalem ktory jest slabszy? A tak serio to ja zawsze ostroznie patrze na "slabe" kategorie, ktorych znaczenie obniza jeden dominator. Dziwne ze polciezka nie jest slaba, no ale tam jeszcze Stevenson i Pascal daja znaki zapytania Co do pasow: problem w tym ze Cotto moze robic ze swoim co mu sie podoba a Abraham pewnie stoczy siodma walke z jakims swoim ulubionym rywalem niz wyjedzie z Niemiec. Jedynie Lee jest w zasiegu organizacyjnym, przynajmniej na te chwile. |
|||
03-02-2015, 08:01 PM
Post: #179
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Nie logiczne jak określić czy wygrałem z lepszym/słabszym od siebie?Jeśli wygrałem to znaczy że byłem lepSzy a on gorszy.
|
|||
03-02-2015, 08:13 PM
Post: #180
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
(03-02-2015 07:39 PM)Tar-Ellendil napisał(a): Nie oszukujmy się GGG nie mierzył się jeszcze z rywalem na swoimi poziomie i jedynie co teraz może zrobić to wyczyścić dywizję z pseudo mistrzów co nie będzie łatwe bo do tej pory ma tylko 1 pas na 4. Tylko żeby jeszcze pozostali posiadacze pasów chcieli do niego wyjść... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości