Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 5 Głosów - 4.2 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wieści z niższych kategorii wagowych
05-11-2017, 09:28 AM
Post: #731
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Gala zniknęła z rozpiski Boxrecu w naszych godzinach nocnych. Sprawdzałem po nazwiskach zawodników i też nie było przy nich niczego zaplanowanego. A jednak potem pojawiły się wyniki. Nery i Zepeda wygrali przez TKO w środkowych rundach, co wystawia im bardzo dobre świadectwo.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-11-2017, 09:36 AM
Post: #732
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Dzisiaj w walce wieczoru gali w Cancun Jose Martinez pokonał w 4. rundzie Jesusa Martineza. Zaprezentował się nieźle. Dużo ciosów podbródkowych z którymi nie mógł poradzić sobie Kolumbijczyk, ciekawe serie, a jak nadarzyła się okazja to niespodziewany kończący cios na tułów. Bardzo fajnie się go oglądało i chociaż widać też spore braki (np. opuszczona ręka, którą w pojedynczych uderzeniach wykorzystywał Jesus Martinez). Portorykańczyk jest wysoko w rankingach, więc zapewne zobaczymy go niedługo w jakiejś dużej walce. Mimo wszystko nie widzę go z największymi kozakami w swojej kategorii wagowej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-11-2017, 10:30 PM
Post: #733
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Wie ktoś, co się dzieje w Belfaście, bo mi boxrec od paru dni zupełnie wysiadł?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-11-2017, 11:09 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-11-2017 11:10 PM przez Wietnam.)
Post: #734
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Uuuuu Szczęka kaput..

(18-11-2017 10:30 PM)kubala1122331 napisał(a):  Wie ktoś, co się dzieje w Belfaście, bo mi boxrec od paru dni zupełnie wysiadł?

No niestety nie śledzę, a bardzo mnie interesuje
Ancajas.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-11-2017, 12:42 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-11-2017 12:48 AM przez kubala1122331.)
Post: #735
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Z tego co udało mi się ustalić, to Ancajas wygrał przed czasem, natomiast Tete znokautował Gonję już w 11 sekundzie walki, ustanawiając rekord w historii najszybszego nokautu w walce mistrzowskiej.

W walce Framptona duże emocje. Z tego co czytam, Frampton leżał w siódmej rundzie na deskach i raczej przegrywa walkę.

Jednak wygrał na punkty
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-11-2017, 01:04 AM
Post: #736
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Ancajas , , musze zobaczyć jego walkę, kapitalny zawodnik. Manny 2 .
Jak ktoś będzie miał link, podrzucić może . Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-11-2017, 10:59 AM
Post: #737
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Całkiem dobra gala w Belfaście.

Tete nie zdążył się rozgrzać a już było po robocie. Zaskoczenie bo przecież nie wyglądało to jakoś groźnie a rywal nieprzytomny...

Ancajas pewnie pokonał Conlana, ale z tymi porównaniami do Pacquiao to bym był daleki. Dobrze porusza się w ringu, ma moc, ale to na dziś z pewnością nie poziom Manny'ego. Walkę miał pod kontrolą w zasadzie od pierwszej rundy tylko trochę za dużo nieczystych ciosów czy to poniżej pasa czy w tył głowy, ale jednak był o klasę lepszy od przeciwnika.

Wietnam tu masz walkę.
http://www.dailymotion.com/video/x69wnoi

Zdecydowanie najlepszy pojedynek to Frampton vs Garcia. Przy gorącym (powiedziałbym piłkarskim) dopingu kibiców Brytyjczyk zasłużenie wygrał z Garcią choć należy pochwalić Meksykanina bo dał świetną walkę i faworyt nie raz był w mniejszych lub większych opałach. Nokdaun z siódmej rundy bardziej przypadkowy niż robiący wrażenie na Carlu. Ogólnie sporo wymian, kilka rund na naprawdę wysokim poziomie. Plus dla jednego i drugiego.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-11-2017, 11:14 AM
Post: #738
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Tete - historyczne osiągnięcie, tak na osłodę kariery, która rozwija się nieproporcjonalnie do potencjału, jakim dysponuje Afrykanin.

Jestem trochę zdziwiony, że Conlan dostał walkę o pas. O ile lubię go, tak najzwyczajniej w świecie jest prostym bokserem lokalnego szczebla, że wspomnę tylko jego naciągną wygraną z journeymanem Cardozą. Brytyjski rynek jest naprawdę potężny, skoro już local heroes dostają walki o pas. Ancajas wypadł bardzo dobrze na tle rywala, którego o lata świetlne wyprzedzał jeśli chodzi o wyszkolenie i talent do boksu.

Frampton miał twardą przeprawę z Garcią, będąc po drodze (pechowo) liczonym. Wydaje mi się, że piórkowa jest zbyt wysokim limitem dla "Szakala".
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-11-2017, 02:34 PM
Post: #739
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
Zawiódł mnie trochę Carl Frampton. Kiedyś, jak oglądałem go w akcji, to miałem takie wooow. Chłopak mi imponował w każdym pojedynku, potrafił poskromić każdego przeciwnika, miał odpowiedź na każdą akcję. Wczoraj dał bardzo fajną dla oka bitkę, ale to już nie jest ten sam pięściarz. Może @redd ma rację, że waga piórkowa to dla niego o most za daleko. Szkoda mi, że jeden z moich ulubionych pięściarzy coraz bardziej popada w przeciętność. Oczywiście, wczoraj też miał momenty przebłysków, ale można było to policzyć na palcach jednej ręki. Ogólnie ja miałem tylko 95-94 dla Carla...

Zolani Tete to klasa sama w sobie. Wiadomo, że jakby był Amerykaninem to dzisiaj byłby kandydatem do TOP10 P4P, ale z drugiej strony ilu świetnych zawodników z tamtych rejonów świara zupełnie przepada, bowiem nie mają żadnego zaplecza promotorskiego. Fajnie, że Warren przygarnął Tete. Na jakieś wielkie walki nie liczę, ale te 2-3 występy rocznie z niezłymi przeciwnikami może spokojnie mu zorganizować. Nokaut fantastyczny, ten oszukaniec lewą ręką, Gonya stara się zablokować ten cios, a Tete nagle błyskawicznie wypala prawą ręką. Klasa.

Jerwin Ancajas jest bardzo dobrym mistrzem, który przy odpowiednim prowadzeniu może bardzo długo nie oddać pasa. Ma wysoki skill, dobrze bije na tułów. Wczoraj totalnie tymi ciosami poskładał Conlana już w pierwszej rundzie i przerwanie było tylko kwestią czasu. Z tego co pamiętam, to podczas gali Pacquiao - Horn równiez znokautował ciosem na dół. Ciekawy pięściarz, nie wybitny, ale bardzo dobry.

Dziś w nocy podczas gali Williams - Smith zaprezentował się też wicemistrz olimpijski z Londynu, reprezentant Mongolii Tugstsogt Nyambayar. Jego rywalem był niepokonany dotąd Filipińczyk Harmonito Dela Torre. Panowie dali przede wszystkim świetny, stojący na bardzo wysokim poziomie, ośmiorundowy pojedynek. Nyambayar był liczony w drugim starciu, bowiem naciął się na bardzo mocny lewy sierpowy. Miał szczęśćie, że w samej końćówce rundy, bo widać, że poczuł ten cios. Mongoł pełną klasę pokazał dopiero od szóstej rundy, kiedy zaczął zdecydowanie przeważać na przeciwnikiem. Szczególnie podobała mi się błyskotliwa akcja rozpoczeta potrójnym lewym prostym i zakończona mocnym prawym sierpowym. Podobała mi się ta walka, podobał mi się boks w wykonaniu obu pięściarzy. Nyambayar bardziej promowany wygrał pojedynek zdecydowanie, ale ja punktowałem tylko 76-75 dla niego, a jeszcze jedną rundę można było dla Filipińczyka znaleźć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2017, 05:50 PM
Post: #740
RE: Wieści z niższych kategorii wagowych
W Tajlandii Chayaphon Moonsri (Wanheng Menayothin) pokonał na punkty Tatsuyę Fukuharę w pojedynku o WBC w słomkowej. To 49 z rzędu wygrana niepokonanego Taja.
Na Filipinach Mark Magsayo w piórkowej pokonał na punkty Shotę Hayashiego. To lekki zawód, bo oczekiwano powszechnie nokautu. W super koguciej Albert Pagara znokautował Mohammeda Kambulutę w 2 rundzie.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości