Polityka ogólnie.
|
14-06-2017, 11:19 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-06-2017 11:20 AM przez fext.)
Post: #1651
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
(14-06-2017 10:16 AM)Metzger napisał(a):No właśnie nie! Czeczeńcy mieli łatwo, gdyż znali rosyjski i dzięki temu nauka polskiego przyszła im bez trudu. Do tego "rodzimi gangsterzy" z branży burdelowej też często mieli wschodnie korzenie. Nie mówiąc o tym, że Czeczeńców było znacznie więcej, bo rządy wszelkiej maści wpuszczały ich tu "na złość Ruskim", nie mając zielonego pojęcia, kogo tak naprawdę sprowadzają. Arabowie wpadną tu w próżnię. Po polsku nie mówią, po arabsku nie dogadają się nawet z czeczeńskimi braćmi w wierze, zaplecza też nie mają żadnego, gdyż wszelkich Turków, Tunezyjczyków, Algierczyków i Syryjczyków jest tu na tyle mało, że nic nie zrobią choćby chcieli. Gdyby muzułmanami byli Wietnamczycy albo Ukraińcy, to już po nas ale na szczęście nie są i nie będą. Dlatego wciąż jestem dobrej myśli(13-06-2017 09:05 PM)fext napisał(a): kraść i dilować nie dadzą rady, bo miejscowa konkurencja zbyt duża a oni nie mają swojego zaplecza, tak jak w Niemczech i Francji.Z tym akurat poradzą sobie bez problemu. Tak jak w swoim czasie Czeczeńcy przejmowali burdele naszych rodzimych gangsterów. |
|||
14-06-2017, 12:44 PM
Post: #1652
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
(14-06-2017 11:19 AM)fext napisał(a): No właśnie nie! Czeczeńcy mieli łatwo, gdyż znali rosyjski i dzięki temu nauka polskiego przyszła im bez trudu...Chodzi o coś innego. Czeczeńcy jak i wielu "uchodźców" pochodzi z cywilizacji wojny. Całe pokolenia wyrastały jedno po drugim nie widząc pokoju i dobrobytu przez dłuższy czas. To są urodzeni wojownicy, którzy wojnę i przemoc mają we krwi. A dla europejskich gangsterów, nawet tych najbardziej brutalnych, przemoc jest jednak pewnym dyskomfortem. A dla ludzi cywilizacji wojny, przemoc jest środowiskiem naturalnym. Oni cały czas są nastawieni na konfrontację (czy to z wrogą armią, czy to z konkurencją przestępczą, czy to sąsiadem) i nie boją się umrzeć. M. in. dlatego kaukaskie mafie tak łatwo opanowały Rosję, bo kiedy tradycyjni mafiozi bawili się w swoje rozbudowane "kodeksy złodziejskie", to Czeczeńcy po prostu przychodzili i strzelali. |
|||
14-06-2017, 03:51 PM
Post: #1653
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Ja osobiście nie jestem takim optymistą w tym temacie jak "fext"
Mam obawy ,że w polskim społeczeństwie jest wystarczająco dużo lewactwa, aby pozwolić w imię tolerancji zagnieździć się tutaj wrogom. Swój pesymizm opieram na przykładzie Chalidowa, który nawet manifestował wartości tak zwanego państwa islamskiego i pomimo tego jest nadal promowany przez Polsat i nie bojkotowany przez polskich kibiców. |
|||
14-06-2017, 04:30 PM
Post: #1654
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Tyle że oni się tu wcale nie chcą zagnieżdżać Spójrzcie na to z innej strony. Mogą sobie być dziećmi wojny i twardzielami, jednak tutaj będą funkcjonowali we wrogiej próżni i bez znajomości języka. Poza tym jeżeli Niemcy nie dadzą kasy, to nikt nie da im grosza socjału. To co im po takim kraju? Miejscu, w którym przez pół roku jest taka zima, że im dupy cierpną na samo wyobrażenie, przez kolejne trzy miesiące jest coś, co oni nazywają "zimą", jak im się pechowo raz na dekadę przez parę dni przytrafi w ich ojczyznach i w końcu na trzy miesiące lato. Jeśli akurat nie pada. Czeczeni mają takie warunki standardowo, bo pochodzą z parszywego Kaukazu ale taki Syryjczyk albo ktoś z Afryki ma ciężko przechlapane. Dochodzi co najmniej wroga obojętność okolicznych mieszkańców. Nie ma tu sklepów "halal", na kobietę w worze na głowie wszyscy patrzą wilkiem jak na potencjalną zamachowczynię...
Od państwa kasy zero, nawet "pińcet" nie dostaną, bo im przecież Duda nie przyzna obywatelstwa a Polek mających ochotę łazić w workach na kartofle też zbyt dużo nie znajdą. Nie mówiąc już o tym, że omawiana inicjatywa to sprawa samorządowa, więc ilu ich realnie sprowadzą? Setkę? A ilu zostanie? Dziesięciu? To jeszcze nie ma tragedii. A niech któryś z tych dziesięciu wywinie tu jakiś numer w stylu zamachu, to wylecą stąd nawet ci Czeczeńcy, których przywiało tu przed dekadą. Mogą sobie być wojownikami ale jest ich kilka tysięcy przeciwko kilkudziesięciu milionom. I to nie jakichś fajfusów, co sobie będą tatuować pszczółki, tylko gości którzy palą budy z kebabami nawet w wypadku, kiedy ich rodak ginie w niejasnej sprzeczce. Stąd mój umiarkowany optymizm |
|||
14-06-2017, 04:38 PM
Post: #1655
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
@fext
Ale ja mam obawy że to wszystko może się zmienić ,oczywiście oprócz klimatu czyli pogody. Dzisiaj nie ma dla nich korzystnych warunków. Ale gdy władza będzie inna ? Ale to są tylko moje obawy. Mam nadzieję ,że do tego nie dojdzie . |
|||
14-06-2017, 04:57 PM
Post: #1656
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Panowie, w ciągu najbliższych pięciu dekad żadna władza nie sprawi, żeby w Polsce był socjał na poziomie Niemiec, Francji czy Skandynawii. Bo coś takiego jest po prostu niemożliwe. A po co przyjeżdżają islamiści? Żeby zapierniczać na mrozie z łopatą za marne polskie dwa tysiące? Nie, nie i jeszcze raz nie. Oni przyjeżdżają po to, żeby leżeć do góry brzuchem, dostawać od rządu "niewiernych" kasę i bzykać miejscowe "niewierne" panienki. Czy widzisz w Polsce podatny grunt pod takie słodkie życie? Ja też nie A skoro można je mieć za Odrą, to po ciężką cholerę sterczeć tutaj?
|
|||
14-06-2017, 04:59 PM
Post: #1657
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
(14-06-2017 04:30 PM)fext napisał(a): Tyle że oni się tu wcale nie chcą zagnieżdżaćPrędzej czy później będą chcieli, bo Polska to duży rynek do handlu narkotykami, kobietami itp. który prędzej czy później ktoś zagospodaruje. (14-06-2017 04:30 PM)fext napisał(a): Nie ma tu sklepów "halal"Są. (14-06-2017 04:30 PM)fext napisał(a): Od państwa kasy zero, nawet "pińcet" nie dostaną, bo im przecież Duda nie przyzna obywatelstwaA to do programu 500+ trzeba być obywatelem? Jakiś czas temu rzecznicy PiS-u mówili, że imigranci też będą dostawać te świadczenie czym wręcz zawstydzili lewaków. (14-06-2017 04:30 PM)fext napisał(a): Mogą sobie być wojownikami ale jest ich kilka tysięcy przeciwko kilkudziesięciu milionom. I to nie jakichś fajfusów, co sobie będą tatuować pszczółki, tylko gości którzy palą budy z kebabami nawet w wypadku, kiedy ich rodak ginie w niejasnej sprzeczce. Stąd mój umiarkowany optymizmRozumiem twój tok rozumowania, ale nie podzielam optymizmu. Na zachodzie też zaczynało się ledwie od kilku rodzin muzułmańskich i jednego sklepu halal na cały kraj. Islam jest nie tyle religia misyjną, co wręcz ekspansyjną. Oni nie zatrzymają się na Odrze. Tendencja jest bezdyskusyjna - procent muzułmanów w całej europie rośnie. Gdzieś szybciej, gdzieś wolniej, ale rośnie. Dlatego wolę dmuchać na zimne niż uspokajać siebie, że Polska nie jest muslim-friendly. |
|||
14-06-2017, 08:07 PM
Post: #1658
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
@Metzger
Na Zachodzie nie zaczynało się od "kilku muzułmańskich rodzin", tylko był to regularny masowy najazd. Niemcy w latach 70 ubiegłego wieku sprowadzali sobie do pracy miliony tureckich pracowników, bo "gospodarka pędziła" i tamtejszy przemysł domagał się siły roboczej, najlepiej najtańszej. Tamtejsi politycy naiwnie myśleli, że Turcy przyjadą, zrobią swoje i odjadą, tymczasem okazało się, że zostali i nie zamierzają się ruszać. To samo, choć na mniejszą skalę dotyczyło też Belgii a szczególnie Holandii. Z kolei Francja aż do lat 60 była szczęśliwą posiadaczką Algierii, mającej statut na pół kolonii, na pół części Francji. Po uzyskaniu niepodległości wielu spośród tamtejszych mieszkańców uznało, że jednak u wrednego kolonialisty będzie im lepiej i zwyczajnie wyemigrowało na kontynent, zaś strumień przybyszów był tym szerszy, im bardziej okazywało się, że Algierczycy sami rządzić się nie umieją a przynajmniej nie tak sprawnie, jak robili to Francuzi. Właśnie dlatego na "Zachodzie" fundamenty pod obecną islamską inwazję były bardzo mocne i ugruntowane przez dziesięciolecia. Aktualni intruzi zastają tam więc wszystko, czego potrzebuje dobry muzułmanin. Meczety, szkoły koraniczne, sieć stosownych sklepów, wszystko to w połączeniu ze strachliwym przyzwoleniem lokalnej ludności a przede wszystkim władz na dowolne szaleństwa, czynione w imię "religii". We Francji na przedmieściach miast potworzyły się muzułmańskie strefy bez wstępu dla wszystkich obcych na długo przed obecną islamską inwazją. To samo dotyczy Skandynawii, Belgii czy Holandii, które również bezmyślnie i bezrefleksyjnie nawpuszczały przybyszów po socjał. Z kolei w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej islamiści wylądują w próżni. W slumsach i na obrzeżach miast niepodzielnie królują poczciwe "drechy", rządowe zasiłki nie pozwalają na przeżycie, większość ludności porozumiewa się w lokalnym, diabelnie trudnym języku, meczetów prawie brak, do tego Kościół katolicki zazdrośnie strzeże biznesu i wpływów. A jakby tego było mało, lokalsi namiętnie spożywają wieprzowinę, piwo i gorzałę. Chcesz takich ludzi nawracać na islam? Spróbuj. Przejdź się po swojej okolicy i obiecaj wszystkim 72 dziewice, zaś po wyjściu ze szpitala udostępnij mi wnioski |
|||
14-06-2017, 08:41 PM
Post: #1659
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Zgadzam się, że Europa Wschodnia jest nieporównywalnie trudniejsza do kolonizacji przez barbarzyńców, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Procent muzułmanów wszędzie rośnie. Nawet w zdrowej części Europy. Fakt, rośnie bardzo wolno, może nawet niezauważalnie, ale rośnie. Dlatego jedyna akceptowalna liczba muzułmanów w kraju wynosi zero. Lepiej dmuchać na zimne, niż obudzić się z ręką w Szwecji.
|
|||
14-06-2017, 08:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-06-2017 09:02 PM przez KrychuTMT.)
Post: #1660
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Tak polscy kibole i narodowcy zatłuką muslimów. Szkoda, że na mojej dzielni lokalny kebab prowadzony przez muslima zatrudniającego samych muslimów jest "okupowany" przez Sebków w bluzach CWP, WhitePride, lokalnego klubu piłkarskiego. Tak samo te ameby intelektualne obronią ten kraj przez ruskimi haha XDDD. Polacy są strasznie biernym społeczeństwem, jeżeli wpuścimy do Polski muslimów żyjących z pieniędzy UE/Sorosa to prędzej czy później stworzą swoje getta i skończymy jak Francja/UK. Pierdole całą polska politykę, ale wole PiS który nie zgodzi się na zalanie nas przez "uchodźców" niż PO czy Rysia Petru którzy zrobią wszystko na zlecenie Sorosa czy KE. Zresztą Polska przyjęła około milion uchodźców z Ukrainy, dlaczego ta jebana ruda kurwa nie stanie po stronie "swoich" i nie użyje tego jako argumentu przeciw zmuszaniu nas do przyjmowania muslimów. Chuj w politykę, już się wkurwiłem.
------------------------------------------------------------------------------- Gdybym mógł to każdego zwolennika przyjmowania uchodźców, lewaków z hejtstop, antify pozbawiałbym polskiego obywatelstwa i zrzucał bezpośrednio w sam środek Afganistanu, niech tam wprowadzają swoją tolerancje i koegzystują z pokojowymi muslimami. Chuj w koszta oczyszczenie państwa z tego rakowego elementu jest warte każdej ceny. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 37 gości