| Ankieta: Jakim wynikiem zakończy się walka wieczoru? Ankieta jest zamknięta. | |||
| Haye na pkt |    | 0 | 0% | 
| Haye przed czasem |    | 11 | 100.00% | 
| Bellew na pkt |    | 0 | 0% | 
| Bellew przed czasem |    | 0 | 0% | 
| Remis |    | 0 | 0% | 
| Razem | 11 głosów | 100% | |
| *) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] | 
| 
					Haye vs Bellew (4.03.2017)
				 | 
| 
					10-03-2017, 12:21 AM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-03-2017 12:24 AM przez Jerome.)
				 Post: #131 | |||
| 
 | |||
| RE: Haye vs Bellew (4.03.2017) 
					Kto nie widział a ma jakieś "ale" niech nadrabia: https://www.youtube.com/watch?v=82aGLM_s3AE zwróćcie uwagę jak prawa pięta opada przy lądowaniu po odskoku bardzo dobrze widać to poniżej, niestety film gdzie było to wielokrotnie pokazane i tak fajnie w zwolnionym tempie przepadł, kadr się zachował dosłownie na wstępie tego: https://www.youtube.com/watch?v=yM_0GJzbOmM i: https://www.youtube.com/watch?v=fQOecUSaOZo --- Nie można gdybać co by było gdyby. Gdyby nie kontuzja możliwe, że Haye wygrałby na punkty co robił do 6 rundy. Mógł również wreszcie ustrzelić Bellew. Bellew mógł ustrzelić Haye'a albo wypunktować. Mogło się zdarzyć wszystko. Ja wierzę, że kontuzja odmieniła obraz pojedynku, była w nim kluczowa ale jeśli narożnik Haya'a podjął decyzję, żeby kontynuować pojedynek to nie można używać kontuzji jako wymówki i tak też było za co bardzo jestem dumny. Bardzo liczę na rewanż. Zarówno by David miał szanse spełnić moje oczekiwania jak i Bellew udowodnić, że z kontuzją czy bez, jest lepszy. ![[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]](http://i1164.photobucket.com/albums/q579/Mattbd/haye-wlad-exchange.gif) They think they're good, I know I'm great ;] | |||
| 
					10-03-2017, 09:41 AM 
				 Post: #132 | |||
| 
 | |||
| RE: Haye vs Bellew (4.03.2017) 
					Nie wiem czy jest sens, skoro Haye przez ostatnie lata częściej się kontuzjuje niż walczy...
				 | |||
| 
					10-03-2017, 08:27 PM 
				 Post: #133 | |||
| 
 | |||
| RE: Haye vs Bellew (4.03.2017) 
					Nie lubię gdybać ale przecież Bellew nie mógł zrobić krzywdy kulawemu Hayowi przez 5 rund i do tego przegrał z nich ze 2, nie wiem jakim cudem miałby ustrzelić albo wypunktować zdrowego Davida?
				 | |||
| 
					13-03-2017, 02:27 PM 
				 Post: #134 | |||
| 
 | |||
| RE: Haye vs Bellew (4.03.2017) (10-03-2017 08:27 PM)TomaszX napisał(a): Nie lubię gdybać ale przecież Bellew nie mógł zrobić krzywdy kulawemu Hayowi przez 5 rund i do tego przegrał z nich ze 2, nie wiem jakim cudem miałby ustrzelić albo wypunktować zdrowego Davida?Żadnym cudem by nie ustrzelił i nigdy nie ustrzeli. Z tego mianowicie powodu, że zjawisko zdrowego Davida już się nigdy nie powtórzy. Haye już zawsze będzie niezdrowy, bo w głowie ma zakodowany bardzo kontuzyjny styl boksowania, który jest wspaniały i skuteczny w wykonaniu faceta przed trzydziestką. Kiedy jednak bić się w taki sposób próbuje pan trochę starszy, w dodatku po licznych, długoletnich przerwach i urazach, to nadwyręży się zawsze. Jeśli nie podczas treningów, to w trakcie samej walki. Tego zwyczajnie nie da się oszukać ani ominąć. Jeżeli zacznie oszczędzać Achillesy, to siądą mu barki i rotatory, jeśli z nimi wszystko będzie ok, padną łokcie albo mięśnie pleców. A jeżeli wszystko będzie tip-top, bo David wypnie się na przygotowania, to z przeciwnikami, których nie przewróci w ciągu dwóch rund zacznie padać kondycyjnie. Po prostu w pewnym wieku i w wadze ciężkiej nie da się boksować, jakby było się Proksą, bo ciało odmówi posłuszeństwa. | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości

 
 


 




