Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)

[Krzych]

W Rosji chyba na razie nie było żadnych konkretnych wałków z tego co pamiętam. Inna sprawa że zdecydowana większość walk kończy się w sposób klarowny, niby nie wiadomo co by było gdyby Rosjanie toczyli takie walki na przegraną 113-115, czy by czasem nie dostawali wtedy zwycięstw. Może się okaże jutro.

[kubala1122331]

Mówię, że będzie widno w pierwszych 3-4-5 walkach na gali
Co do walki Cuenci to też niestety obawiam się wała. Wiadomym jest, że Argentyńczyk nie znokautuje Trojanowskiego, a szanse na wypunktowanie Rosjanina oceniam na 75%. Jeśli taki Szachnazarjan robił z Edkiem co chciał, to dużo lepszy technicznie Cesar nie da mu dojść do głosu. Jednak wątpię, żeby Riabiński zrezygnował z tego pasa mistrzowskiego. Jeśli zadziała, da sygnał sędziom, jego zawodnik będzie mistrzem na 95%. A że trochę smrodu się zrobi? Ludzie za tydzień zapomną, a kaska z kolejnych występów Trojanowskiego będzie się zgadzać.
Nadzieję daje taki werdykt jak np. ten w walce Charr - Duhaupas, ale sądzę, że jutro Rosjanie pójdą bardziej w żywe oczy. Choć łudzę się, że tak nie będzie.

Wiadomo też, że na tej gali będę kibicował każdemu przeciwnikowi Rosjanina Liczę na 2-3 niespodzianki. Cuenca, Wach, Afolabi - tak byłoby najlepiej

[Wietnam]

Wach 116 kg
Powetkin 103, 3

Pojedynek sędziował będzie Jay Nady.

---

[Wietnam]

Wach: "Mogłem zrzucić te trzy, cztery kilogramy, ale bardziej tutaj poszliśmy
w siłę, w przepychanki w półdystańsie żeby można było go przepychać
tak to ma wyglądać"

No taką taktykę to mógł wymyślić tylko Wilczewski
Kiepsko to widzę, ale kibicuje może Mario wyjdzie ćios życia, ..
To jest boks, boje się że jest to pojedynek z serii" Wach przyjmuje dosłownie wszystko przez 12 rund, "
a to może się negatywnie odbić na zdrowiu, .
Trzymam kciuki, .

[kubala1122331]

Ja myślę, że nie będzie obijania przez 12 rund, tylko nokaut na Polaku między 8-12 rundą. Obawiam się, że Sasza będzie miał łatwość uderzenia na korpus i nie powinien mieć też większych problemów z wyprzedzaniem i omijaniem prawej ręki Mariusza. A jeśli Wach będzie mu dodatkowo dawał walczyć w półdystansie to... Tak sobie pooglądałem walki Wikinga i Saszki i coś mi się wydaje, że Rusek wygra to przed czasem

[Wietnam]

No właśnie Mariusz przeważa nad Powetkinem tylko warunkami fizycznymi
wszystkie pozostałe elementy po stronie Saszy, nokaut na Wachu gdzieś w granicach 8-12 rundy
jak piszesz to prawdopodobny przebieg wydarzeń,
Żeby mieć szansę z Powetkinem, trzeba być bardzo dobrym w defensywie i być w miarę szybkim boxerem-puncherem
Mariusz w tych elementach jest słaby, i nikt tego nie ukrywa,
Ciosy na tułów mogą Mariusza kolosalnie osłabić, gdy Powietkin zobaczy że górą nie da się Polaka powalić
Kiedyś jeden z trenerów Riosa mówił że Brandona nie da się poprostu powalić ciosami w głowę, trzeba bić go
na korpus dosłownie połamać mu zebra, zduśić wątrobę, wtedy masz szansę wygrać z nim przed czasem.

[Crumb]

W życiu tak nikomu nie kibicowałem jak dziś kibicuję Mariuszowi!
Wierzę mocno w to, że to wygra!!
Wierzę w to, że ambicje trenera Wilczewskiego i Mariusza Wacha są bardzo duże i przygotowali się profesjonalnie na tą walkę a Mario zaskoczy dziś nas wszystkich!
JEDZIESZ MARIO!!

[Wilczekstepowy]

Za niespełna 2 godziny gala... a więc mam nadzieję, że streamy będą dobrze dzisiaj chodziły.

Ciężko mi sobie wyobrazić zwycięstwo Mariusza nad Powietkinem. Myślę, że zadowolony już będę z tego jeżeli Mariusz wytrwa 12 rund bo myślę, że Sasza będzie ostro obijał korpus Wikinga. A do trenera Wilczewskiego kompletnie nie mam zaufania.

[Martin]

(04-11-2015 12:08 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Ciężko mi sobie wyobrazić zwycięstwo Mariusza nad Powietkinem.

Ja w ogóle sobie nie mogę wyobrazić Mariusza pokonującego Szaszę. Rosjanin musiałby chyba w trakcie walki doznać jakiejś kontuzji...

[kubala1122331]

Rozpiska po kolei:
http://scr.hu/2fdt/93dq7

Szkoda, że najciekawsza walka na gali jest jako trzecia.