Nowe twarze światowego boksu

[Hugo]

Tym razem z przyjemnością dorzucam do listy boksera z Polski.

Michał Cieślak (Polska) - waga cruiser

Cieślak to bokser wysoki i silny fizycznie. Dysponuje mocnym ciosem i niezłą motoryką. Jego umiejętności techniczne na razie dalekie są od doskonałości, ale robi systematyczne postępy. Pod względem stylu najbliżej mu do dystansowego defensywnego sluggera. Cieślak zapowiadał się na niezłego amatora, ale dość szybko zdecydował się przejść na zawodowstwo. Jest niepokonany, a w 2015 błyskawicznie znokautował dwóch solidnych rywali, Jarno Rosberga i Shawna Coxa.

[Hugo]

Wydawało się, że spośród Brazylijczyków największe szanse na zrobienie kariery w zawodowym boksie mają medaliści olimijscy z Londynu bracia Yamaguchi i Esquiva Falcao. Na razie nie wyszli oni jednak poza etap obijania bumów, tymczasem pojawił się młodszy od nich brazylijski pięściarz, którego warto zapamiętać.

Patrick Teixeira (Brazylia) - waga super półśrednia

Teixeira nie ma za sobą osiągnięć amatorskich, bowiem na zawodowstwo przeszedł, mając 18 lat. Jest niepokonany, a na 26 walk aż 22 wygrał przed czasem. Zaczynał oczywiście od bumów, ale w ostatnim czasie ma na rozkładzie również rywali z wyższej półki. W kwietniu br. znokautował Patricka Alloteya, a wczoraj wygrał przez tko w 7 rundzie z bardzo solidnym (wyrównane walki z Curtisem Stevensem, Badou Jackiem i Anthonym Dirrellem), choć już nieco schyłkowym Donem Moutonem. Teixeira jest mańkutem, ma niezłą motorykę i technikę w ataku. Gorzej jest z obroną. Stylowo chyba najbliżej mu do defensywnego sluggera.

[Krzych]

Heh, jak pierwszy raz zobaczyłem jego nazwisko, to pomylił mi się z Ewertonem Teixeirą i myślałem, że kolejny kickboxer przyszedł do boksu i sobie nieźle radzi

[Hugo]

Alfonso Blanco (Wenezuela) - waga średnia

Ten wysoki pięściarz o niesamowicie długich rękach (201 cm zasięgu) odnosił bardzo duże sukcesy jako amator, zdobywając dwukrotnie medale amatorskich mistrzostw świata. Jako zawodowiec zadebiutował w 2010 i dotychczas jest niepokonany. W swojej 12 walce zdobył pas interim WBA po zwycięstwie nad Siarhiejem Chomickim. Blanco jest bokserem dobrze wyszkolonym technicznie i preferuje walkę na dystans.

[Hugo]

Jarrell Miller (USA) - waga ciężka

Miller zaczynał od Muay Thai, a obecnie z powodzeniem równolegle uprawia boks zawodowy i kickboxing. Jako bokser jest niepokonany, w czym nie przeszkadza mu nawet spora nadwaga (wahania pomiędzy 115 i 130 kg przy wzroście 193 cm). Miller dysponuje silnym ciosem i ma szybkie ręce. Gorsze strony jego boksu to technika i praca nóg. Pod względem stylu najbliżej mu do sluggera. Wczoraj znokautował Achrora Muralimowa, co można uznać za spory sukces.

[Hugo]

Wischan Murzabekow (Rosja) - waga półśrednia

Murzabekow nosi przydomek "Mały Tyson". W odróżnienie jednak od wielu bokserów z całego świata, nawiązujących do wielkiego championa HW, boks Murzabekowa rzeczywiście naśladuje sposób walki Mike'a Tysona. Pochodzący z Czeczenii pięściarz stara się nadrabiać kiepskie warunki fizyczne, wykonując bardzo niskie uniki jako metodę na przedostanie się do półdystansu. Dysponuje też bardzo mocnym ciosem i wczoraj na gali w Kazaniu ciężko znokautował Solomona Bogere. Jego prawdziwą wartość poznamy, gdy zmierzy się z kimś wyraźnie lepszym od dotychczasowych rywali.

[Gogolius]

Historia pokazała, że jednak pewnych ograniczeń na pewnym poziomie się nie przeskoczy. Murzabekow może zostać nawet mistrzem świata, ale jestem pewny że w tak różnorodnym sporcie jak boks, znajdzie się rywal który go skontruje i obskoczy. Nie wiadomo jaka jest odporność na ciosy Rosjanina, bo mimo wszystko ze swoim stylem może kiedyś zebrać coś silnego.

Inna kwestia to jego predyspozycje wagowe - czy utrzyma się w półśredniej czy pójdzie wyżej.

[Hugo]

Taras Szelestiuk (Ukraina) - waga półśrednia

Szelestiuk to amatorski mistrz świata z Baku 2011 i brazowy medalista z olimpiady w Londynie 2012. Jako zawodowiec boksuje od 2013 i jest niepokonany. Wczoraj na ringu w Las Vegas wygrał zdecydowanie na punkty z solidnym Asłanbekiem Kozajewem. Szelestiuk jest mańkutem o doskonałej motoryce i dobrej technice. Stylowo można go uznać za umiarkowanego swarmera.

[Hugo]

Keita Obara (Japonia) - waga super lekka

Obara długo boksował jedynie w Japonii i nie był znany ogółowi kibiców. Dopiero wczoraj na gali w Miami zmierzył się z Walterem Castillo w eliminatorze IBF i przy okazji pokazał się światu. Walka zakończyła się remisem krzywdzącym dla Japończyka, który był zdecydowanie lepszy od rywala. Obara dysponuje zarówno mocnym ciosem, jak i przyzwoitą techniką. Ma wysoki procent zwycięstw przez nokaut. Preferuje walkę na dystans.

[Hugo]

Charles Hatley (USA) - waga super półśrednia

29-letni Hatley boksuje bardzo niekonwencjonalnie, bo z zasady defensywnie, przy czym często zmienia pozycję na odwrotną. Można go uznać za defensywnego sluggera, ponieważ dysponuje mocnym ciosem. Motoryką nie błyszczy, a ponadto ma podejrzaną szczękę. Przegrał przez tko z Lanardo Tynerem (jedyna porażka), a w kilku walkach był liczony. Dzisiaj zdobył pas WBC Silver, wygrywając przed czasem z Anthonym Mundine'em w Melbourne.