Golovkin vs Monroe

[Tar-Ellendil]

Albo decyduje się zejść do junior średniej dla wielkich nazwiska, albo szuka wyzwań wyżej. Obecnie jego sztab nie jest w stanie ściągnąć reszty mistrzów do walki z nim.

[kubala1122331]

Najpierw niech Monroe pokona, potem niech myśli o przyszłości

[Joker]

Sugerujesz kolego że może nie dać rady?

[Tar-Ellendil]

Monroe nawet na tą walkę nie zasłużył. Będzie walczył o przetrwanie jak najwięcej rund.

[Martin]

Monroe zostanie połknięty, niech GGG do końca wyczyści średnią.

[kubala1122331]

Joker
Nie, sugeruję, że totalne lekceważenie Monroe już przed walką jest niefajne. Jak czytam to mam wrażenie, że tego pojedynku nie będzie. Cały czas czytam, Floyd, Canelo, Cotto, ale ziemia! w sobotę też jest walka.
Jeśli GGG podejdzie do tej walki, tak jak podchodzą kibice boksu to może się srodze przejechać. Przegrać pewnie nie przegra, ale może wypaść na tyle blado, że na parę miesięcy przestanie się mówić o jego walce z kimś z czołówki P4P.

Martin
To w takim razie jego pojedynek z Larą też nie ma sensu, bo Erislandy zostanie połknięty. Obaj boksują na podobnych wzorcach i sporo umieją.

[Krzych]

(11-05-2015 04:29 PM)kubala1122331 napisał(a):  To w takim razie jego pojedynek z Larą też nie ma sensu, bo Erislandy zostanie połknięty. Obaj boksują na podobnych wzorcach i sporo umieją.

Nie no bez przesady, nie porównujmy Monroe i Lary. Sam fakt, że Lara ma trenera, a Monroe dilera narkotyków już robi sporą różnicę, a umiejętności też są na zupełnie innym poziomie.

[Martin]

@Kubala
Miałem Ci odpowiedzieć, ale @Krzych mnie uprzedził. Monroe to nie Lara...

[Wietnam]

(11-05-2015 04:24 PM)Martin napisał(a):  Monroe zostanie połknięty, niech GGG do końca wyczyści średnią.

Zgadzam się z tobą, Monroe choć posiada niezłe umiejętności techniczne, ale nie chodzi w lidze GGG, nie jest to nawet Lara, czy jedna noga od Floyda, GGG, będzie mu zamykał drogę w ringu, genialnie skracał ring, Monroe,może ugrać jedną, dwie rundy, na wstecznym kontrując tą bestie, ale jak już pisze , nie jest to Mayweather, .
GGG przed czasem, 9-12 runda, .

[kubala1122331]

Ja ich nie porównuję. Styl robi walkę. Jeśli taki GGG dobierze się do skóry w 2 rundy będzie to znak, że Lara ma z nim małe szanse. To tak jak z Angulo i Kirklandem dla Alvareza. Ten sam styl. Walki wyglądały podobnie, tylko, że jeden przetrwał trzy rundy, drugi dziewięć.