BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
|
14-12-2014, 09:47 PM
Post: #51
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Czyli znowu jakiś dziwny czar "oszukanego" Herrery, taki jak w walce z Garcią? Muszę sobie wypunktować.
|
|||
16-12-2014, 06:55 PM
Post: #52
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Bradleya w szczytowym momencie ogladalo 1,1mln osob, u konkurencji Khana niecale 900 tys. HBO lepsze w bezposrednim pojedynku, ale trzeba brac poprawke na wieksza ilosc odbiorcow tej stacji.
|
|||
16-12-2014, 07:02 PM
Post: #53
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Obejrzałem właśnie Bradley-Chaves i uważam, że ten werdykt to nie żaden mały wałek, a na prawdę perfidne wydrukowanie wyniku. W moim odczuciu Bradleya w tej walce zwałowano nieporównywalnie wyraźniej niż Pacmana w starciach z nim.
|
|||
16-12-2014, 07:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2014 07:29 PM przez Krzych.)
Post: #54
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Wałowanie Marqueza z Pacquiao po to żeby potem zwałować Mannyego z Bradleyem jeszcze można zrozumieć, a w perspektywie czasu wyszło to bardzo dobrze, ale Chaves? Nie żebym mu tam coś ujmował, ale werdykt pod Chavesa? Kosztem Bradleya? Boks w stajni Top Rank zaczyna przypominać bardziej realizowanie scenariusza filmu niż boks.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości