BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
|
14-12-2014, 06:28 AM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
A Lee wygrał! A Lee wygrał!
Ale czad |
|||
14-12-2014, 06:29 AM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Bradley kiepściutko. Tak wysoko notowanemu zawodnikowi po prostu nie przystoi toczyć takich walk. Zawodnikowi, który pokonał Marqueza nie przystoi toczyć walk w tak słabym stylu. Bradley mógłby być bardzo dobrym bokserem, ale wybrał chaos, cepy zza dupy, utratę twarzy i wózek inwalidzki.
|
|||
14-12-2014, 06:31 AM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
A tyle co gadał, że w walce z Pacquaio II wybrał złą taktykę i nastawił się na nokaut, bo bał się wałka na swoją niekorzyść (w ramach "naprawy błędu z pierwszej walki"). I teraz stwierdził, że musi boksować swoje, w czym jest najlepszy, a resztę zostawić sędziom. Że trzeba robić to co ma robić bokser, a sędziują inni.
Ech |
|||
14-12-2014, 06:33 AM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Jakaś moda na niewyciąganie wniosków nastała ostatnio. Jedyny Khan zrozumiał swoje błędy i pracuje nad nimi. A reszta, Bradley, Mares, niczego się nie nauczyli, a nawet walczą jeszcze głupiej niż wcześniej.
|
|||
14-12-2014, 06:34 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-12-2014 06:41 AM przez Wietnam.)
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
walkę wygrał , z 3 rundy można zapisać na konto Chavesa, ale występ bardzo średni,Chaves jednak niewygodny przeciwnik.
Pindera do tej pory oszukuje sam siebie samego że Benavidez wygrał z Herrerą zasłużenie. Remis no ja pierdyle co za werdykty na tej gali ,,,,,,,, . 114-114, 116-112 Chaves, 115-113 Bradley. |
|||
14-12-2014, 06:42 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-12-2014 06:42 AM przez Krzych.)
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Hehehe Trzeba wypunktować. Walkę Herrera-Benavidez, bo walka Bradley-Chavez była na o wiele zbyt małym poziomie technicznym żebym miał ją oglądać kolejny raz, w dodatku w całości.
|
|||
14-12-2014, 06:45 AM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Na ostatniej rundzie Thurmana zasnalem, jak sie obudzilem to konczyl sie Amir, i w polowie byl Bradley. Benavideza nie widzialem, i tego bardzo zaluje, tym bardziej ze WP pisze o kontrowersjach. Jak Verdejo? Jakas efektowana czasoweczka? Spence widzialem na poczatku, niezle obil rywala.
|
|||
14-12-2014, 06:45 AM
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Co?! nie dali Timothiemu zwycięstwa?
o kurde ja pierdzielę |
|||
14-12-2014, 06:46 AM
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
(14-12-2014 06:45 AM)Gogolius napisał(a): Co?! nie dali Timothiemu zwycięstwa? Tak zwana Arumowa karma. Widzilem druga polowe walki, i dla mnie wiekszosc rund pod Tima, ale zaspany bylem, wiec wypunktuje jutro w nocy dopiero. |
|||
14-12-2014, 06:49 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-12-2014 06:50 AM przez Wietnam.)
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
116-112 Chaves , no to tego sędziego trzeba zaaresztowac,Ja wybrałem jednak walkę Bradley-Chaves , i jak widać i słychać wybrałem gorzej, dałem Argentyńczykowi 3 rundy w tej walce
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości