BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
|
22-11-2014, 01:11 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Benavidez ma fenomenalny prosty,może nim wyboksować Herrere.Z drugiej strony nie wiadomo jak Jose poradzi sobie gdy Herrera będzie próbował zrobić brudną walkę.Chciałbym by wygrał Benavidez ale nie mam pojęcia jak będzie,trudna do typowania walka.
|
|||
22-11-2014, 01:56 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Ja liczę na łatwą wygraną Bradleya i potem walkę z kimś bardzo dobrym bo szkoda schodzić z tego poziomu na jakim się znalazł. Tim pokazał, że jest wart czołówki P4P i stać go na wygraną praktycznie z każdym w półśredniej.
|
|||
22-11-2014, 02:25 PM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Co byście powiedzieli na starcie Bradley vs Maidana,?Według mnie w tym syarciu faworytem byłby Chino,
|
|||
22-11-2014, 03:24 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-11-2014 03:25 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Faworytem Bradley bo jeśli walczy dobrze taktycznie to wygrywa z Pacquiao i Marquezem, a jak walczy bezmyślnie to ma problemy z Provodnikowem. Są dwa scenariusze, albo Bradley punktuje i trzyma Maidanę na dystans albo jest wymiana w półdystansie i Maidana zyskuje przewagę jak z Bronerem.
To jest ten sam typ pojedynku jak Bradley - Provodnikov z tą różnicą, że Marcos to zawodnik z lepszymi atutami i brudnymi zagrywkami. |
|||
22-11-2014, 03:40 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Maidana w rewanżu z Floydem pokazał się technicznie z niezłej strony,w defensywie jest całkiem dobry i do tego ma potężne sierpowe, , szczególnie lewy, Tim poczynił przez ostatnie dwa lata, , duże postępy jeżeli chodzi o defensywe, ale Mayweatherem nie jest,,, Chino przez większość pojedynku spychałby Bradleya na liny gdzie Maidana czuje się jak w niebie,, Pojedynek napewno byłby wyrównany,
|
|||
22-11-2014, 03:51 PM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Prawdę mówiąc to walki Maidany z każdym oprócz Devona przyniosłyby sporo emocji, ma w czym wybierać. Poza walką z Devonem to Maidana zawsze dawał sporo emocji i kibice go kochają na całym świecie.
|
|||
22-11-2014, 05:31 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Maidana, tak dysponoany i nastawiony taktycznie jak w pierwszej walce z Floydem, ma szanse doslownie na wszystko.. od KO/TKO, po wygrana punktowa, jezeli po drodzie zapunktuje fundujac Timowi jakies KD. W druga strone, to Bradley na punkty, ewentualnie przez dyskwalifikacje. Mi sie wydaje, ze Chaves da sie mocno we znaki Timothemu. Amerykanin chyba najlepiej zrobi walczac jak z Marquezem, bo Argentynczyk potrafi sie bic w poldystansie.
Nawiazujac jeszcze do "El Chino", to zobaczylbym go duzo chetniej z Pacquaio, a Bradley niech walczy z Porterem, lub Thurmanem. |
|||
24-11-2014, 09:02 AM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Hoho, fajna gala
Szczerze to tego Benavideza na oczy nie widzialem, wiec musze sie doksztalcic szczegolnie, ze tak go chwalicie. Herrera to jednak jest ktos, wychodzi do kazdego jak leci i daje bez wyjatku trudne walki. Niezaleznie od obejrzenia Benavideza to kciuki potrzymam za Herrere chocby za to co zrobil Garcii Korobov - Lee, a ja sie wylamie i pokibicuje Irlandczykowi. Wiem ze Korobov faworytem i jego porazka bedzie spora niespodzianka, ale licze ze Lee mu sie postawi. Andy stawial sie Chavezowi a przede wszystkim zrobil prawdziwy thriller w walce z Jacksonem ktora polecam. *spoil*Widowiskowa akcja, Lee na dechach, Jackson sunie po zwyciestwo, silniejszy, mlodszy, pewny siebie, Lee sie cofa wydaje sie ze panicznie a tu bum! poszla kontra i z Jacksona nie ma co zbierac. *spoil* Ogolnie Lee moze zrobic kuku faworytowi, szczerze sporo sobie po tym pojedynku obiecuje Co do Chaves-Bradley to ja mam wrazenie ze tutaj koledzy robia to samo co przed Algieri-Pacquaio. Mamy sredniego zawodnika, ktory wybil sie na walce ze znanym bijokiem (Provo/Rios) i dostaje walke z gwiazda p4p (Bradley/Pac). I zaczyna sie nagle szukanie wyrownanej walki. Obstawialem latwa wygrana Filipino i tak samo obstawiam zwyciestwo Tima. Ja absolutnie tutaj nie widze szans Chavesa, ba! ja tu nie widze wiekszych problemow. "Ale" sa dwa: - Bradley zaleczyl kostke w 100% i zawalczy pewnie na swoim poziomie - jak w kazdej walce Bradleya: jak Desert Storm oszaleje i bedzie wchodzil w jakies glupie wymiany, macanki i inne takie to moze byc problem. Bradley bazujacy na szybkosci robi to samo co Pac z Riosem/Algierim - obskakuje, doskakuje, kasa i wysoko wygrywa na punkty bo Pustynna Wata nie nokautuje. |
|||
13-12-2014, 04:52 PM
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Polsat sport extra powinien rozpocząć gale Bradley vs.Chaves od pojedynku: Mikael Zewski vs Jeremy Bryan,10 rund następnie
Mauricio Herrera vs Jose Benavidez, 12 rund Matt Korobov vs Andy Lee , 12 rund Timothy Bradley vs Diego Gabriel Chaves, 12 rund -------------------------------------------- Polsat Sport zacznie transmisję gali Amir Khan vs.Devon Alexander od walki: Victor Ortiz vs. Manuel Perez ,10 rund.następnie Abner Mares vs.Jose Ramirez, 10 rund Jermall Charlo vs.Lenny Bottai, 10 rund Keith Thurman vs.Leonard Bundu ,12 rund Amir Khan vs.Devon Alexander, 12 rund a więc główne walki według Boba Aruma i Oscara De La Hoyi, nie mają się pokrywać, Najpierw zobaczymy Starcie Timothy"Desert Storm"Bradley vs Diego Gabriel gdzieś koło 5.00 rano a następnie Godz 6.00 Amir Khan vs Devon Alexander. |
|||
13-12-2014, 07:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-12-2014 07:09 PM przez redd.)
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas
Tak w największym skrócie:
- Jestem ciekaw walki tego Litwina, Kavaliaskauskisa. Zawsze interesują mnie pięściarze z krajów niekojarzących się z boksem. Jego rywalem jest bokser, który ostatnio zastopował Mike'a Jones'a, więc pojedynek może być ciekawy. - Zewski ma już 25 walk na koncie, a toczy pojedynek z co najwyżej średnim rywalem. Nie podoba mi się prowadzenie kariery Kanadyjczyka. - Trochę rozczarowany jestem zestawieniem Herrery. Sportowo absolutnie ma sens, ale liczyłem że taki weteran jak Mauricio, który jest ostatnio na fali, dostanie teraz jakąś większą walkę za dobre pieniądze. A tutaj walczy z rywalem nieprzewidywalnym na tym poziomie i z którym zwycięstwo nie da mu wiele. Porażka za to jest dla niego krokiem w tył. W każdym razie pojedynek powie nam coś więcej o Benavidezie. - Nie przewiduję jakiś wielkich problemów Korobowa. Lee ostatnio prezentuje się przeciętnie. Z Hortą wypadł słabo, z Jacksonem dostawał baty, ale uratował go lucky punch. Korobow wydaje się posiadać większy potencjał. Myślę, że jego szybkość i technika, połączone z solidnym ciosem będą czymś nie do przeskoczenia dla Lee. No, chyba że Andy znowu będzie miał farta, ale cios życia już trafił mu się w walce z Jacksonem. Stawiam na Korobowa przed czasem. - Walkę Bradleya traktuję trochę "warunkowo". Jak Tim spasł się po Pacquiao II i jego forma jest taka sobie, a do tego wyjdzie się tłuc, to Chaves będzie miał swoje szanse i możemy oglądać wyrównane zawody. Argentino to pięściarz bez słabych punktów, ale też nie jest specjalnie błyskotliwy w swoich poczynaniach w ringu. Taki naprawdę dobrej klasy rzemieślnik. Jednak Tim w dobrej formie, walczący taktycznie powinien ograć Chavesa wyraźnie. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości