Stevenson vs Fonfara

[Matys]

Dokładne staty Compubox, jakkolwiek nie jest to jakiś wyznacznik do punktowania walki, tak w przypadku tego pojedynku potwierdzają to co widziałem, zwłaszcza że Stevenson to nie jest pykacz i jego ciosy są zarówno mocne jak i wyraźne. Tj. przede wszystkim nie wiem pod wpływem kogo i czego niektórzy dali rundy 2 czy 4 Andrzejowi

[RSC-2]

Na początku "tematu" napisałem:

"Fonfara jest związany z Legią więc z zasady jest mi co najwyżej obojętny .

Wydaje mi się ,że Stevenson może zakończyć karierę Fonfary. "

Najdziwniejsze jest to ,
że myliłem się nie tylko w tej drugiej ocenie ale i w pierwszej.
Pomimo ,że jest związany z Legią to trzymałem za nim kciuki i jego walkę oglądałem na pewno nie w sposób obojętny.

Zrobił swoją postawą na mnie wrażenie.
Moja pierwotna ocena co wyniku walki świadczy że albo nie znam się na boksie , albo boks jest nieprzewidywalny.

[Albo i jedno i drugie]




[Tym razem oficjalny wynik walki ogłoszony na ringu zgadza się z moim wynikiem,]
[Bo nie było oszustów z Las Vegas]
[Komentarz Kostyry fenomenalny]

[KrychuTMT]

*offtop*
RSC będziesz kontynuował pisanie w temacie "WBC" ?

[RSC-2]

@KrychuTMT
Oczywiście, że tak.
Są tam jeszcze do „omówienia” 2 tematy dotyczące władzy i kapitału.

Temat władzy być może „załatwię” dzisiaj,lub jutro bo nie jest to temat ,aż tak obszerny jak temat „kapitału”
Brakuje mi czasu ,aby częściej być obecnym na forum .
Praca, praca i praca. Muszę zapiardzielać nie tylko na siebie i na swoją rodzinę ale także poprzez płacenie wysokich podatków na wszystkich nierobów, obiboków, roszczeniowców, przywilejowców, oraz na niegospodarnych członków władzy , którzy bezmyślnie marnują moje pieniądze zapłacone w formie podatku.

[BMH]

Pakman
Ostatnio kolego pisales cos o hejterach. Masz tu probke takiego, ktorego mozna z calym przekonaniem okreslic mianem hetera.

Przed walka pisal tak:

kubakj;421534 napisał(a):Glowa mowi Stevenson przez KO wczesnie, serce mowi Stevenson przez KO wczesnie. 1% tego serca ma jakas tam lekka nadzieje, ale powaznie, to nei mam zadnych watpliwosci i chcialbym byc milo zaskoczony.

Po walce sie odmienilo troszke:

kubakj;421868 napisał(a):Nigdy nie pisze, bo nie mam czasu i nie zgadzam sie z wiekszoscia, ale do kur.y nedzy, jakie Fonfara pokazal JAJA ??? Przyzwyczailiscie sie, ze patałachy z polskiego podworka nic nie pokazuja w ringu i przewracaja sie z kelnerami, a potem prawdziwi bokserzy nimy wycieraja mate w ringu, wiec jakis lepszy bokser przygotowany sie pojawia, to juz kurde bozek.

Fonfara mial zaplacone za robote w ringu i jego zasranym obowiazkiem jest walka w ringu przez 12 rund, pokazanie sie na maxa, do tego przygotowanie do walki ma byc intensywne, zwlaszcza gdy walka jest o mistrzostwo swiata.

Fonfara nie przezwyciezyl tam zadnego mega zamroczenia i normalnie walczyl dalej, a to ,ze sie nie poddal, to ma byc powod do chwaly?? To jego zasrany obowiazek i zrobil raczej to, co musial zrobic, abysmy sie go nie wstydzili za poddanie sie.

Raptem 9 runda byla prestizowa dla Fonfary i tam leciutko Stevenson wygral bez zadnego ale i jeszcze pewnie nie przemeczal sie zbytnio, pewnie tez nie przygotowywal sie i jeszcze nie podpalal sie, aby dokonczyc Fonfare po jakiejs lepszej akcji.

Podnieciliscie sie Fonfara, bo w przeciwienstwie do innych polskich bokserow nie przegral PRZEZ KO i udalo mu sie przejsc dystans i nawet polozyc mistrza, ot CO.

Ja tu generalnie nic wielkiego nie widzialem, normalna porazka boksera w walce o mistrzostwie, jakich pewnie mozemy doswiadczyc co 2 tygodnie.

Entuzjazm jest zawyzony i zeby przy kolejneje ewentualnej przegranej nie zawiodl was.

I zadnego ruska, tylko na przetarcie kilka walk i odbodowa. Po unifikacji bedzie co zbierac, bo ktos napewno te paski zwakuje.

[RedHawk]

W sumie ma rację, na polskie realia no to Fonfara zaprezentował się świetnie, ale tylko na polskie realia, którą są dosyć... cienkie. Stevenson wygrał tę walkę wyraźnie chociaż w 9 rundzie sytuacja trochę wywinęła mu się z pod kontroli, ale nie zapominajmy, że to Fonfara leżał DWA razy. Co jest pocieszające to fakt, że Fonfara ma dopiero 26 lat wiele może się nauczyć. Jest perspektywiczny, ale obecnie nie prezentuje jakiegoś super świetnego poziomu. Miejsce w TOP 10 mimo wszystko mu się należy jak psu buda.

[Matys]

(28-05-2014 12:42 PM)RedHawk napisał(a):  W sumie ma rację, na polskie realia no to Fonfara zaprezentował się świetnie, ale tylko na polskie realia, którą są dosyć... cienkie. Stevenson wygrał tę walkę wyraźnie chociaż w 9 rundzie sytuacja trochę wywinęła mu się z pod kontroli, ale nie zapominajmy, że to Fonfara leżał DWA razy. Co jest pocieszające to fakt, że Fonfara ma dopiero 26 lat wiele może się nauczyć. Jest perspektywiczny, ale obecnie nie prezentuje jakiegoś super świetnego poziomu. Miejsce w TOP 10 mimo wszystko mu się należy jak psu buda.

Chyba przegrał wyraźnie, co Ty @Redhawk masz rozdwojenie jaźni czy amnezję?

[pyra90]

Niektórym z was jest głupio teraz bo Fonfara dał dobrą walkę a miał zostać zdeklasowany .

[BMH]

(28-05-2014 01:13 PM)pyra90 napisał(a):  Niektórym z was jest głupio teraz bo Fonfara dał dobrą walkę a miał zostać zdeklasowany .

Po co ta dziecinna cenzura? Komu z nas mialoby byc glupio i dlaczego?

[Metzger]

(28-05-2014 01:13 PM)pyra90 napisał(a):  Niektórym z was jest głupio teraz bo Fonfara dał dobrą walkę a miał zostać zdeklasowany .

Ja wieszczyłem szybkie zwycięstwo Murzyna, a za podstawę wziąłem jego ostatnie walki, gdzie prezentował się wyśmienicie i ostatnie kilka walk Fonfary, które były szczerze mówiąc bardzo średnie. I nie jest mi głupio, tylko jestem pozytywnie zaskoczony.