Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas)

[BMH]

CzerwonyPtak, dopiero wyklocal sie, ze Szpilka pobije Jenningsa.. zakladac sie podobo chcial o byc, albo nie byc na forum. Szkoda, ze laicy nie wiedza, ze w boksie nie ma 100% faworytow.

---

(26-02-2014 09:41 PM)Krzych napisał(a):  No dobra tylko kim jest Pongsaklek Wonjongkam a kim Floyd. To przecież jest zupełnie inny poziom.

Kim byl Tyson, a kim Douglas.. Roy Jones, a Traver.?

[Mastrangelo]

Prawda, ale Maidana to też zupełnie inny poziom od Sonny Boya. Pong ma się do Floyda tak jak Sonny do Maidany. No ale tak poważnie to Maidana to nie jest tym boksera który kończy kariery defensywnych geniuszy i ringowych spryciarzy.
Tacy jak Floyd z cepiarzami radzą Sobie zazwyczaj nawet długo po Swoim prime. Mimo wszystko myślę, że będzie niezła walka, MM powinien naskoczyć na Floyda w pierwszych rundach podobnie jak Hatton.

[Joker]

BMH
Tyson olał treningi,Roy był osłabiony zbijaniem,zaś Floyd będzie przygotowany perfecto

[BMH]

Joker
Fajnie, ze to poruszyles. Sam, tak staralem sie kiedys wybielic Jonesa, bo go bardzo lubilem. Tylko zastanowmy sie na chwile i badzmy uczciwi... niech bedzie, ze pierwsza slaba walke z Tarverem moglbym czesciowo zrzucic na zbijanie(tak na margienie, to ile on musial zbijac? ok 7kg przez blisko 9 miesiacy? Jaja jakies.. to go mialo oslabic... naciagane to troche.), to juz na druga gdzie zbierali go z ringu nie mam usprawiedliwienia, ze cos tam, cos tam.
Chcialem jedynie dac do zrozumienia, ze wieksi faworyci niz Floyd dostawali baty(wspomnieny Tyson-Douglas), a to czy to wina przygotowania, czy slabego dnia, to dla mnie nieistotne... patrze jedynie na wynik koncowy.
Stawiam na Floyda, i licze, ze pojedzie Maidane do zera.. Jednak majac na uwadze, ze juz napatrzylem sie na wielu "pewniakow" ktorzy pozniej nie mogli zejsc o wlasnych silach z ringu, jestem ostatnim ktory odbieralby komus mozliwosc trafienia lucky punchem.. nie wykluczam tez, ze wiek moze zlapac Amerykanina w kazdej chwili, a jednoczesnie Marcos moze dac walke zycia.

[Joker]

BMH
Wim teraz to gdybanie tylko.
BTW wie ktoś jaki był najwyższy kurs w historii na boksera słabszego.Chodzi mi o np Douglasa 1:42 był większy kiedykolwiek?

[BMH]

Ja nie kojarze, ale szanowny pan Kostyra dla "BOKSERA" kiedys napisal, ze Kliczko z Sandersem, byl faworytem w rozmiarach.. 100 do 1. Oczywiscie, do rewelacji Andrzej.K trzeba podchodzic z odpowiednim dystansem.

[Joker]

BMH
I weź tu postaw dyszke na Sandersa
Zaraz,zaraz który Kliczko?

[Matys]

Bez przesady, jeśli miałoby być sto do jednego, to bukmacherzy po prostu nie wystawiają takiego zakładu. Tak było np. w przypadku walki Morrisona z Benttem z tego co kojarzę

[RedHawk]

@BMH
O jednak nie masz mnie w ignorowanych. Trzeba było wtedy przyjąć mój zakład, teraz by mnie już tu nie było.

[redd]

Faworyt jest tylko jeden i nawet nie m co się za bardzo rozpisywać.

Być może pierwsza połowa walki będzie dosyć brudna. Floyd może neutralizować Maidanę klinczami podobnie jak Hattona, od czasu do czasu wsadzając mu czyste ciosy. Już w walce z Alexandrem Marcos sobie na radził z takim stylem (chociaż wtedy wyglądał na słabo przygotowanego). Jak Argentino zostanie wymęczony w zwarciach, to wtedy Floyd rozstrzela go kontrami i ciosami z dystansu. Maidana jest bardzo groźny, ale ograniczony - inteligencja ringowa nie jest jego mocną stroną. Mayweather powinien ograć go bez większych turbulencji. Nie wykluczam czasówki na Argentyńczyku - twardy jest, ale kumulacja może zrobić swoje.