Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas)

[Krzych]

@BMH

Trochę na pewno, nie ukrywam, że nie jestem fanem Pacmana. Ale akurat te 3 walki, które wymieniłem to przecież są czyste kpiny, dokładnie takie jak byłaby walka Mayweather-Khan. Clottey to jeszcze chociaż miał dobrą walkę z Cotto za plecami ale to nadal nie jest poziom zawodnika, z którym walczy się w PPV uważając się za króla P4P. Nie ma co tu snuć dywagacji o przeciwnikach Pacquiao, żadnych mitów o królu P4P już nie ma więc jak na razie to zostawmy. Jak jakieś kółka różańcowe, jak się okazało stanowiące połowę kibiców boksu, znowu zaczną Pacmana stawiać na 1 miejscu P4P to do tego wrócimy. Kiedyś można było to pisać gdy był spór kto jest numerem 1, ale teraz Pacman jest daleko w polu więc nie ma o czym mówić.

[Sander]

Jak już wspomnieliście Clotteya to warto dodać, że poza dobrą walką z Cotto pokonał on Margarito. Sędziowie wprawdzie wskazali na Antonio ale był to werdykt niesprawiedliwy.

[Matys]

I to jedną ręką.

[Tar-Ellendil]

Czy wygrana nad Bronerem wystarczy Khanowi, żeby dostać w przyszłości walkę z Floydem? Moim zdaniem nie bo Broner jest po laniu i wygrana Amira nad nim nie będzie taka donośna jak wygrana Marcosa.

I nie wiadomo czy Khan będzie gotowy na wrzesień bo obchodzi Ramadan.

[RedHawk]

Czyżby cop po banicji na bokser.org przeniósł się na forum?

[Krzych]

(01-03-2014 08:19 PM)Tar-Ellendil napisał(a):  Moim zdaniem nie bo Broner jest po laniu i wygrana Amira nad nim nie będzie taka donośna jak wygrana Marcosa.

To zależy, bo jak z przeciwnikami dla Floyda będzie tak krucho jak teraz to pewnie wystarczy, ale jak pod uwagę wezmą Larę czy Garcię to Khan, mówiąc brzydko, znowu dostanie kopa w dupę Po za tym Khan nie pokona Bronera, to będzie identyczna walka jak Broner-Paulie tylko, że Khan padnie przed czasem. Mówię to mimo mojej ogromnej niechęci do Adriena albo już może Adrienki, kto wie...

[Sander]

Kurwa już się zaczyna spam we wszystkich tematach.

[Krzych]

Z racji tego, że forum chwilowo, mam nadzieję, że chwilowo, straciło swoją wartość merytoryczną to sobie przyspamuję 400 post

[Tar-Ellendil]

Floyd postawił zadanie przed Khanem i jeśli tym razem znowu je Amirek spełni to już chyba dostanie ten wymarzony pojedynek.

Szczerze mówiąc to Khan - Broner jest ciekawym pojedynkiem i obaj są nie pewni w tej wadze.

[RedHawk]

@cop2
Słowo Floyda nic nie znaczy więc nie ma co spekulować. Szanse na to, że Floyd mówi szczerze to 50/50...