Adrien Broner

[CCConeser2]

A ja tam myślę, że Broner zbije w rewanżu Maidanę, a potem odprawi Pacquiao na emeryturę

[Tar-Ellendil]

Zapomniałeś, że po drodze popsuje rekord Floydowi i przejmie po nim tron.

[RSC-2]

@KrychuTMT

"Chcieć walki" a "spotkać się w ringu" to dwie inne sprawy.

"mielenie jęzorem" to cecha wielu bokserów.

Broner jest na pierwszym miejscu rankingowym w kategorii "klaun"

[CCConeser2]

Mimo, iż jestem za Bronerem to przyznam - Padłem ze śmiechu.
[/URL]

[Gogolius]

Za główną, ciekawostka

"Freddie (Roach) rozmawiał z dziennikarzami w wyjątkowo dobrym humorze i zdradził wiele ciekawych historii. Wyznał również, że kilka lat temu przyglądał się sparingowi Errola Spence'a Juniora (14-0, 11 KO), który zastopował wówczas późniejszego mistrza świata zawodowców w trzech kategoriach Adriena Bronera (29-1, 22 KO). Podobno "The Problem" nie wylądował na macie ringu, ale przyjął potężny cios, po którym kompletnie nie wiedział, gdzie się znajduje i nie dopuszczono go do dalszej walki.

[BMH]

Bylo juz o tym wspominane. Wiadomo przeciez, ze Errol by Bronera obil w prawdziwej walce, wiec i na sparingu pewnie tez. Co do samych sparingow, to jak to miedzy kolegami Spence i Broner nie potwierdzili tej wersji, ale faktycznie, juz jakis czas temu o tym slyszalem.

[CCConeser2]

Jest video ze sparingu? Nie ma, więc dla mnie to sprawa zamknięta. Widziałem Spence'a w jednym pojedynku - z Cruzem i jest to bardzo PERSPEKTYWICZNY zawodnik a Broner to znana marka i mistrz 3. kategorii wagowych. To takie gdybanie @BMH jak "Joshua pokona Kliczkę, bo sobie świetnie radził na sparingu".

[BMH]

Spence, moim zdaniem by spokojnie pokonał Bronera, bo... o tym za chwile. Nie uwazam tak dlatego bo slyszalem o sparingu widmo. Uwazam tak, poniewaz znam niemal wszystkie walki tych bokserow i zdanie mam wyrobione. W ringu pasy nie walcza i zarabiane hajsy, tylko umiejetnosci, a Errol wg. mnie jest zdecydowanie bardziej utalentowany od Bronera, a do tego jest wyraznie wiekszy/ciezszy. Szanse daje Bronerowi tylko troche wieksze, niz dawalbym Cotto z Golovkinem.
Spence, Benavidez, czy Verdejo, to zoltodzioby, nie mieli zadnej walki o tytul ani z rywalem ze scislej czolowki, ale na moje bardzo bystre oko, sa to znacznie wieksze talenty niz Broner, ktorego lubie i uwazam, za dobrego boksera.

[CCConeser2]

Nasz ulubieniec

[Wietnam]

Na fejsa wstawia zdjęcia Pacmana leżącęgo po ko od Marqueza, a sam zapomina jak wąchał mate poza linami z Maidaną,
Pacquiao jest prawdziwym mistrzem, legendą, Broner co najwyżej karykaturą.