Mayweather vs Alvarez !!

[Sander]

Chciałbym teraz być w gymie Floyda gdzie szlifowana jest forma najlepszego boksera na świecie. Mówiło się swego czasu, że nikt tak ciężko nie trenuje. Chciałbym to zobaczyć. Floyd lubi pajacować itd ale te umiejętności nie spadły mu z nieba.. Jakby się w gymie opierniczał to już dawno nie byłby nr 1 na świecie.

[RedHawk]

Floyd to przykład sportowca, który jest zawsze w formie i profesjonalnie podchodzi do tego co robi. W końcu jego motto życiowe to ciężka praca i poświęcenia.

[Error]

Gdyby kilku zawodników miało takie podejście.. Głównie chodzi mi o Solisa albo np. Wacha. Szkoda.

[BESTIA]

"Mayweather dostał wygraną, ale ja uważam, że go pokonałem - wyznaje De La Hoya. - Canelo jest spokojny i dojrzały. Nic go nie rusza. Jest skupiony. Powtarzam mu, że ma być opanowany i zaczynać wszystko od lewego prostego."

A De La Hoya ciągle o "wygranej" z Floydem, Canelo nie wystarczy sił na ciągły pressing -problemy z wagą.Trout już w walce z Canelo pokazał jak powinno się z nim walczyć, gdyby nie końcówka gdzie chciał jeszcze bardziej zaakcentować wygraną i walczył w półdystansie z silniejszym rywalem wygrał by walkę.

[kubala1122331]

BESTIA
ODLH już jednego pięściarza na tron P4P wciągał... I wiemy jak się ta bajka szybko skończyła.
Nie widzę szans dla Canelo, Floyd jest tytanem pracy mimo swoich pieniędzy i gwiazdorstwa. Za to go cenię, że mimo tego, że jest najlepiej zarabiającym sportowcem na świecie ciągle ma motywację do walk, do przygotowań. Można go lubić czy nie lubić, ale szanować go za to trzeba.
Canelo nie dorósł jeszcze do Mayweathera, już Trout, który jest słabszym pięściarzem od Moneya, sprawił mu kłopoty, a co niektórzy stwierdzili, że nawet wygrał tę walkę.

[Sander]

Obejrzymy, podyskutujemy i wypunktujemy Trout vs Alvarez w LPW?
Dobry materiał do analizy przed Floydem jeśli chodzi o Alvareza.

[BESTIA]

Właśnie niedawno usunąłem swoją starą kartę i teraz dodam nową.

[Sander]

Ten wątek już jest nawet i sporo kart tam zamieścili chłopaki.
Odpalam

[glaude]

Rudzielec po ostrym odchudzaniu nie będzie miał kondycji na prowadzenie walki w szybkim tempie. To pewne. Natomiast może mieć dość sił na ciągły presing. Przypominam, że Money nie należy do pięściarzy będących non-stop w ruchu. On często wręcz daje się rywalom zapędzać do narożnika lub lin i odchyleniami, i balansem nie daje się trafiać- skutecznie do tego kontrując.

Problemem dla Floyda może być w tej walce (przy takim stylu) atak Canelo na doły Amerykanina. Meksykanin to silny facet. Ma też łeb na karku. Nie sądzę, ze będzie tracił siły na polowanie nieuchwytnej głowy Pięknisia.

Dla mnie albo Floyd na punkty, albo Canelo przez KO- prawdopodobieństwo zakładam 70:30. Innej opcji nie widzę.

Apropo's, dla mnie Trout przegrał wyraźnie. Miałem wrażenie, że Alvarez celowo z nim sie bawi i nie traci sił, żeby go psychicznie upokorzyć. Zresztą dechy tez nie były przypadkowe.

P.S.
Money lepszy już nie będzie (a gorszy może być zawsze !) i dokładnie wiemy czego się można po nim spodziewać. Natomist Rudy (jak dla mnie) cały czas się rozwija i jest z walki na walkę nie tylko coraz lepszy, ale i coraz mądrzejszy.
Tak, czy siak walka będzie emocjonująca i wygra mistrz- a o to przecież chodzi w tym sporcie

[BESTIA]

Walka zapowiada się niezwykle ciekawie, jak będzie to chyba wszyscy wiemy.Canelo ma dobrą obronę jest szybki, silny, myśli w ringu, czy to wystarczy raczej nie.Floyd dobrze wykorzystuje przewagę zasięgu, jest jeszcze szybszy, typowy cwaniak.Walka bedzie toczyć się w środku ringu(Floyd nie jest głupi aby walczyć przy linach jak z Cotto) a tam będzie skutecznie punktować i rozbijać Canelo.