Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szpilka vs Minto
16-06-2013, 01:13 AM
Post: #21
RE: Szpilka vs Minto
A ja cały czas liczę, że Szpilka coś w światowym boksie zawojuje. Jest szybki, dysponuje przyzwoitą siłą ciosu, niezłym balansem, wcale nie jest taki niski (193 cm). To, że nie nokautuje pojedynczym ciosem to nie znaczy, że nie potrafi przyłożyć. Są stany pośrednie pomiędzy kowadłem, a watą. Wciąż popełnia sporo błędów, szczególnie w obronie, ale ma czas na naukę. Obawiam się tylko, że Łapin go zmarnuje. Nie potrafi sobie poradzić z dość nietypowym stylem boksowania Artura i wydaje mi się, że niszczy jeden z jego atutów - agresję. Nie twierdzę, że Szpila powinien robić dzieci wszystkim napotkanym rywalom, ale nie chciałbym, żeby walczył jak Diablo. Uważam, że gdyby puścić Szpilkę do USA i dać mu jakiegoś dobrego trenera, jego rozwój byłby szybszy i efektywniejszy.

ZAPRASZAM NA MÓJ KANAŁ SPLINTERBOXING - KLIKNIJ TUTAJ
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 08:33 AM
Post: #22
RE: Szpilka vs Minto
Szpilka zwyciężył zasłużenie. Jeden z sędziów dał 100-90 - oczywiście przesada, choć zwycięstwo bezdyskusyjne. Sporo ciosów i całkiem niezłe tempo jak na 10 rund HW. Minto okazał się groźny ale to Szpila miał walkę praktycznie cały czas pod kontrolą, gdyby odbyła się ona np. w USA również wygrałby na punkty jednogłośnie (przy normalnych sędziach).

Myślę, że Łapin go dobrze prowadzi, z pojedynku na pojedynek widać progres a to znaczy że Artur się rozwija. To że przed nim jeszcze sporo nauki to wiedzieliśmy wcześniej, jest młody ma dopiero 24 lata, na rozkładzie ma już sensownych pięściarzy (McCline, Mollo, Minto) więc ja jestem dobrej myśli. Po odejściu Kliczków sytuacja w HW zmieni się, więc jeśli będzie dalej szedł do przodu to ma szansę zawalczyć o pas już za 3-4 lata. Mam nadzieję, że wyciągną wnioski (mam tu na myśli Wasilewskiego i Łapina) z ostatniej porażki Wawrzyka i Artura nie wrzucą np. za rok do walki o mistrzostwo świata. To byłoby zdecydowane za wcześnie, czas działa na korzyść Artura więc cierpliwości.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 10:06 AM
Post: #23
RE: Szpilka vs Minto
@Splinter
Artur ma 190 cm, a i to nie jest taka pewna informacja.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 10:40 AM
Post: #24
RE: Szpilka vs Minto
(16-06-2013 01:13 AM)Splint3rPL napisał(a):  Jest szybki, dysponuje przyzwoitą siłą ciosu, niezłym balansem, wcale nie jest taki niski (193 cm
(16-06-2013 10:06 AM)AdamekFightPL napisał(a):  @Splinter
Artur ma 190 cm, a i to nie jest taka pewna informacja.
No właśnie, 193 to na pewno wynik zawyżony. Ja myślę, że Szpilka ma coś kolo 187 cm, a jak się zgarbi to ma mniej niż 185.

Nie oglądałem walki Szpilki, oglądając Kołodzieja zdecydowałem się pójść spać. A przed walką Kołodzieja też były jaja. Anonser powiedział o jego rywalu jako o... Ukraińcu.

A z tego co piszecie, to widzę, że faktycznie Andrzej (Kostyra) przechodził samego siebie Smile

A co do Kostyry, mam tu coś, co was może zainteresować
http://youtu.be/zvE3ix0PncA?t=21m55s
Od 21:55

[Obrazek: g.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 10:47 AM
Post: #25
RE: Szpilka vs Minto
czy ktos moze wie przy jakiej piosence wczoraj do ringu wchodzil Pawel Kolodziej?
16-06-2013, 10:55 AM
Post: #26
Bug RE: Szpilka vs Minto
(16-06-2013 10:47 AM)adi102 napisał(a):  czy ktos moze wie przy jakiej piosence wczoraj do ringu wchodzil Pawel Kolodziej?
"Rynaway" Del Shannon http://www.youtube.com/watch?v=8APl40BE3tc
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 02:36 PM
Post: #27
RE: Szpilka vs Minto
Moim zdaniem walki są zdecydowanie za późno. Optymalna godzina do pojedynków to 22 i nie chodzi mi o widza tylko o zawodników. A jeśli jest dużo zawodników którzy chcą do tv to trzeba częściej robić gale.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 03:13 PM
Post: #28
RE: Szpilka vs Minto
Walka ciekawa i emocjonująca. Minto umiejętnie wywierał pressing i fajnie parę razy złapał Szpilę przy linach. Szpila mądrzejszy z walki na walkę, w tej pokazał dobry boks. Ciągle przeszkadza mi ta prawa opuszczona ręka, niebezpieczne to dla niego jest. Widać to szczególnie w momencie takiego rozluźnienia, kiedy trafił Minto mocnym ciosem. Po mocnym ciosie widać, że prawa ręka się opuszcza i lewą szuka mocnego ciosu. Wierzę w tego dzieciaka, że jeszcze coś zawalczy. Na chwilę obecną jest bardzo młody. Boksersko rozwija się bardzo dobrze, z walki na walkę robi postępy ale musi jeszcze mentalnie dorosnąć. Psychicznie musi zmężnieć i przestać myśleć jak nastolatek, ale to w swoim czasie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 03:59 PM
Post: #29
RE: Szpilka vs Minto
A mnie z kolei Szpilka tym występem rozczarował...
W kolejnej po Mollo walce zbiera dużo na głowę a martwć może też nieszkodliwość masy ciosów jakie rzuca na rywali bo nie kończy przed czasem past prime osiłka jakim jest Minto. Do tego praca przy linach... Tak to wyglądać nie może że Artur się rozgląda po trybunach a dostaje podbródkowe na twarz. Masa, masa błędów.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
16-06-2013, 04:13 PM
Post: #30
RE: Szpilka vs Minto
Faktycznie, Andrzej Kostyra trochę się wczoraj nie popisał. Oglądałem co prawda tylko półtorej walki, ale zwracanie uwagi tylko na ciosy Szpili było wkurzające.
Minto wczoraj zaprezentował się słabo, jak dla mnie, ale wcale nie przegrał wyraźnie. Dla mnie było coś koło remisu, jak sobie punktowałem po cichu wyszło mi 96-94 dla Polaka. Brian szedł do przodu, ale nie zadawał ciosu, klinczował. Szpilka zaprezentował się słabo, a trener Łapin powtarzał w kółko to samo, a wcale nie mam pewności, czy to by coś dało. Zgadzam się ze Splint3rPL. Szpila powinien zmienić trenera, nawet nie dlatego, że Fiodor jest słaby, tylko ma dużo bokserów, a wszyscy walczą podobnie. A Szpila ma inne atuty niż te które chce wypracować trener. Takie mam wrażenie. Nie ma sensu zabijania ataku Szpili, bo on wyrafinowany taktycznie nigdy nie będzie. Czy ze Szpilki będzie coś w przyszłości? Mam nadzieję, że tak, ale mam wątpliwości. Jest silny, wysoki, ma serce, oraz na razie przeciętne um. bokserskie. Jeszcze jest młody. Walka z Furym. Jestem jak najbardziej za. Szpilka dostałby baty niesamowite, ale zobaczyłby naprawdę gdzie jest, a prawdziwi mistrzowie (obok Moneya) nie mają wcale nieskazitelnych rekordów, a potrafili dostać też niezłe bęcki. Szpili taka walka by się przydała. Mam nadzieję tylko, że nie rozbiła by go ta porażka.

PS
Jak określić Fury'ego czy Kliczkę, skoro Owen Beck jest pięściarzem znakomitym?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości