Andy Lee vs Billy Joe Saunders
|
20-12-2015, 12:14 AM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Andy Lee vs Billy Joe Saunders
Rozbieżność w kartach punktowych może być spora, bo walka piekielnie trudna do punktowania, ale raczej dla Lee nie da się tego wypunktować. U mnie 7-5 w rundach dla Irlandczyka, ale dwa nokdauny zadecydowały. Rundy 4, 6, 7, 9-12 dla Andy'ego, choć w sumie przynajmniej połowę z nich można dać Billy Joe.
Lee rozkręcał się powoli i w sumie drugą połówkę walki miał niezłą. Nie wiem czy nie wynikało to też z taktyki Saundersa, ale kto wie. Andy jak Polki wczoraj - zapomniał wyjść z szatni na początek meczu |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości