Hughie Fury

[Wilczekstepowy]

Kolejny nagły zwrot akcji:

Cytat:Hughie Fury może być przeciwnikiem Joshui 26 listopada

Promotor Anthony'ego Joshui (17-0, 17 KO), Eddie Hearn wciąż nie ma "zaklepanego" przeciwnika dla AJ'a na 26 listopada w Manchesterze i wobec tej sytuacji zapukał do znajomych drzwi Petera Fury'ego. Zaraz potem jak upadła walka Hughiego Fury'ego (20-0, 10 KO) z Andym Ruizem, Hearn skontaktował się ze szkoleniowcem i menadżerem klanu Furych z zapytaniem o walkę. Hughie jest na tak, ale jego sztab oczekuje na godną ofertę finansową od szefa Matchroom.

- Eddie Hearn przysłał mi emaila z prośbą o kontakt zaraz po wycofaniu się Andy'ego Ruiza. Rozmawialiśmy o walce Hughiego z Anthonym Joshuą 26 listopada i powiedziałem Eddiemu, że jesteśmy w 100 procentach na tak. Skierowałem Hearna do promotora Micka Henessy'ego na dalsze negocjacje. Teraz wszystko zależy od strony Joshui. Jeśli propozycja finansowa będzie w porządku to bierzemy walkę - powiedział Peter Fury.

- Hughie jest gotowy, żeby zszokować świat. Fani Anthony'ego Joshui szykujcie się. Hughie weźmie pojedynek i przekonamy się, kto jest najlepszym "ciężkim" w Wielkiej Brytanii. Zróbmy to - dodał szkoleniowiec.

Peter stanowczo zaprzeczył spekulacjom o możliwej walce Hughiego z Izu Ugonohem. Stwierdził, że nie ma pojęcia skąd wziął się takowy news na internetowej stronie Sky Sports.

Źródło: BaylorIC TV Boxing Channel źródło

Jak w jakimś dobrym filmie sensacyjnym. W rolach głównych: Ruiz, Thompson, Ugonoh, Joshua, Fury... kto jeszcze? Kto następny pojawi się na planie filmowym?

[Gogolius]

Heh, no to Joshua żegna się z pasem

[Wilczekstepowy]

Ciekawe czy znowu tak gadają, bo wiedzą, że Joshua (najprawdopodobniej) dogadał się z Parkerem na 26 listopad?

[Gogolius]

Eddie Hearn, promotor mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) potwierdził, że przez pewien czas prowadził rozmowy w sprawie zakontraktowania walki z Hughie Furym (20-0, 10 KO), jednak oczekiwania finansowe potencjalnego pretendenta do mistrzowskiego tytułu były zdecydowanie zbyt wysokie.

- Oczywiście rozmawialiśmy z Peterem Furym i Mickiem Hennessym, ale dosyć szybko okazało się, że dojście do porozumienia będzie niemożliwe. Wydawało mi się, że proponuję im duże pieniądze, ale oni byli innego zdania. Liczyli na procentowy podział zysków z gali, a w przypadku dobrowolnej obrony pasa to nie jest możliwe. Ich oczekiwania były chore - tłumaczył szef grupy Matchroom Boxing.

[Wilczekstepowy]

Jest szansa, że 10 grudnia Hughie wystąpi w eliminatorze WBO.

Pytanie tylko z kim?

[Wilczekstepowy]

(25-04-2017 05:16 PM)fext napisał(a):  

(25-04-2017 04:46 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  A, co z Hughie? Dalej będzie obowiązkowym? Zapewne tak a więc takich numerów może być więcej.

Zerknij w kalendarzyk Hughie ostatnią walkę stoczył 30 kwietnia 2016 roku, co oznacza że za chwilę stuknie mu rok nieaktywności. Tym samym powinien wylecieć z rankingu, w związku z czym będziemy go mieli z czapki na co najmniej rok. Bo żeby z powrotem do rankingów powrócić będzie musiał stoczyć co najmniej jedną walkę, później Parker może zażądać walki unifikacyjnej, które zazwyczaj mają pierwszeństwo. Tym bardziej, że wartość marketingowa Fury'ego ociera się o dno. Jego sławny kuzyn, odpowiedzialny za większość zainteresowania, jakim darzono drugiego Anglika - zwariował.

Niestety Fext, nie sprawdziły się Twoje optymistyczne oczekiwania:

H. Fury wciąż obowiązkowym pretendentem dla Parkera. 30 dni na nowe negocjacje

[fext]

Może to i dobrze? Parkera z walki z Cojanu nokautuje chyba nawet Let's go champ i nie sądzę, żeby Nowozelandczyk w krótkim czasie doznał jakiegoś pięściarskiego odrodzenia. Więc już wolę, żeby tytuł odebrał mu taki Fury, dzięki czemu kolejna obrona odbędzie się w Wielkiej Brytanii i będzie ją można obejrzeć w normalnym czasie a nie wtedy, kiedy albo zazwyczaj zasiada się do obiadu albo śpi, w zależności od tego, czy walczą w Australii/Nowej Zelandii czy USA. Wystarczy, że starcie Gołowkina z Klaunelo odbędzie się w Stanach i zarwę przez to nockę