Ankieta: Jak zakończy się walka
Fury KO
Parker PTS
Fury PTS
Parker KO
[Wyniki ankiety]
Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Parker vs Cojanu (6.05.2017)
25-04-2017, 04:44 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-04-2017 04:48 PM przez Wilczekstepowy.)
Post: #31
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
Kto to jest? Nie, że się chwalę, że nie znam ale pierwszy raz o chłopaku słyszę. Confused

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 04:46 PM
Post: #32
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
Komentarz co do wyboru rywala przez team Parkera w zasadzie zbyteczny......DNO.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 04:46 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-04-2017 04:49 PM przez Wilczekstepowy.)
Post: #33
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
(25-04-2017 12:25 PM)Gogolius napisał(a):  - Jesteśmy bardzo podekscytowani

Chyba jako jedyni na świecie. Big Grin

A, co z Hughie? Dalej będzie obowiązkowym? Zapewne tak a więc takich numerów może być więcej.

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 05:13 PM
Post: #34
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
Gorąco polecam, piękne KO i niejako podsumowanie Rumuna jako pretendenta Wink
https://www.youtube.com/watch?v=QmMpDvYRYU0
Choć wiadomo, że za 5 dwunasta nikogo poważnego team Parkera raczej nie znalazłby.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 05:16 PM
Post: #35
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
(25-04-2017 04:46 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  A, co z Hughie? Dalej będzie obowiązkowym? Zapewne tak a więc takich numerów może być więcej.
Zerknij w kalendarzyk Smile Hughie ostatnią walkę stoczył 30 kwietnia 2016 roku, co oznacza że za chwilę stuknie mu rok nieaktywności. Tym samym powinien wylecieć z rankingu, w związku z czym będziemy go mieli z czapki na co najmniej rok. Bo żeby z powrotem do rankingów powrócić będzie musiał stoczyć co najmniej jedną walkę, później Parker może zażądać walki unifikacyjnej, które zazwyczaj mają pierwszeństwo. Tym bardziej, że wartość marketingowa Fury'ego ociera się o dno. Jego sławny kuzyn, odpowiedzialny za większość zainteresowania, jakim darzono drugiego Anglika - zwariował.

Do tego sam Hughie odwołuje mistrzowskie walki, przez co naraża wszystkich na wymierne straty finansowe. Przy takim układzie wszyscy dobrze się zastanowią, zanim znów dopuszczą go do jakichś większych walk, bo to się po prostu nie opłaca. O wiele więcej da się zarobić na walkach z Joshuą w roli głównej, który za parę miesięcy będzie występował albo w charakterze mistrza broniącego tytułów albo challengera do pasów zwakowanych przez Kliczkę, który po ewentualnym zwycięstwie nie będzie przecież obtłukiwał się z jakimś Parkerem czy Wilderem, tylko w chwale odejdzie na zasłużoną emeryturę.

Podsumowując, paradoksalnie cała sytuacja z Parkerem i młodszym Furym wyjdzie boksowi na dobre, przynajmniej na jakiś czas eliminując zawodnika chimerycznego, niepewnego i w gruncie rzeczy nudnawego, który swoją pozycję w federacyjnych rankingach zawdzięcza głównie wyszczekanemu i utytułowanemu kuzynowi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 06:07 PM
Post: #36
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
(25-04-2017 04:44 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Kto to jest? Nie, że się chwalę, że nie znam ale pierwszy raz o chłopaku słyszę. Confused

Prawdopodobnie najgorszy pretendent do mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej w historii boksu.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-04-2017, 06:17 PM
Post: #37
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
(25-04-2017 06:07 PM)Hugo napisał(a):  Prawdopodobnie najgorszy pretendent do mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej w historii boksu.

Właśnie miałem pisać, że to przecież gorzej niż Wawrzyk dla Wildera. Rozumiem, że to Hughie zawinił i walka bardzo blisko ale bez przesadyzmu z takim rywalem. To będzie gorsza egzekucja niż ostatnio na Dimitrence. Przynajmniej w teorii bo przecież Parker może chcieć pokazać, że rywal nie taki zły i może go powozi z parę rund. Choć nie wiadomo czy tak się da, bo może być podobnie, jak walka Haye z tym "bezjajcem" ze Szwajcarii.

Ja pierdzielę, zaraz się okaże, że zestawienie Zimnoch - Grant nie było wcale takie złe. Huh Big Grin

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-04-2017, 07:30 AM
Post: #38
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
(25-04-2017 06:07 PM)Hugo napisał(a):  
(25-04-2017 04:44 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Kto to jest? Nie, że się chwalę, że nie znam ale pierwszy raz o chłopaku słyszę. Confused

Prawdopodobnie najgorszy pretendent do mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej w historii boksu.

Dotychczas za najsłabszego pretendenta w ciężkiej uznawałem Okello Petera (chociaż on wytrzymał pełen dystans w swojej walce mistrzowskiej), ale Cojanu wygląda jeszcze gorzej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-04-2017, 08:14 AM
Post: #39
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
Cojanu to fatalny pretendent, jednak moim zdaniem nie ma co marudzić. Alternatywą było całkowite odwołanie walki i duże straty finansowe oraz wizerunkowe, wszystko to z dużą szkodą dla światowego boksu. Poza tym Parker nie miał praktycznie żadnego wyboru. To jakby nie było waga ciężka, zdrowie można stracić bardzo łatwo, więc żaden czołowy pięściarz raczej nie wyjdzie do starcia z mistrzem świata po pełnym obozie przygotowawczym, mając za sobą tylko dwa tygodnie przygotowań. W takim wypadku ktokolwiek by nie wyszedł i tak by leżał, co zaprezentowali już niedawno Powietkin i całkiem przecież solidny Duhaupas, któremu taki Cojanu może co najwyżej wiązać buty.

Sytuacje takie jak niedoszłe starcie Fury - Parker można eliminować jedynie na poziomie kontraktów przed walką, przy wsparciu odpowiednich zapisów przez federacje bokserskie. Gdyby na przykład umieścić w umowie zapis, że w przypadku nagłego odwołania starcia kandydat w ciągu trzech dni musi stawić się przed niezależną, firmowaną przez federację komisją lekarską, w przeciwnym wypadku z własnej kieszeni pokrywa koszty całej gali, włącznie z pensjami zawodników, to ludzie pokroju Furych zastanowiliby się dziesięć razy przed ponownymi hecami. W końcu taka mistrzowska walka to jakby nie było duże wydarzenie biznesowe, z budżetem porównywalnym ze sporymi inwestycjami budowlanymi. Na stole leżą dziesiątki milionów dolarów, nie może być więc tak, że ktoś sabotuje to z powodu jakiegoś widzimisię, marnując dodatkowo czas i kariery wszystkich innych uczestników wydarzenia.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-04-2017, 08:42 AM
Post: #40
RE: Parker vs H.Fury (6.05.2017)
Nie no, już Mormeck był gorszy Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: