| 
					Deontay Wilder
				 | 
| 
					30-08-2012, 04:52 PM 
				 Post: #21 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Z kariery Wildera zaczyna się robić antysportowe gówno. Chyba jego promotorzy to jacyś maniacy, którzy obsesyjnie podniecają się nokautowaniem bumów w pierwszej rundzie.  To już nawet nie jest żenujące, to jest obrzydliwe. Biorą gościa rodem z super średniej mającego za sobą 2 lata nieaktywności i 39 lat na karku. To jest chyba ta wielka jakościowa zmiana w prowadzeniu Wildera o której mówił ostatnio De La Hoya. Teraz zamiast walczyć bumami, będzie walczył z bumami emerytowanymi rodem z niższych kategorii wagowych. Oni chyba za niedługo przeciwników dla Wildera będą wyciągali prosto z trybun, albo z domu weterana. Wstyd i jeszcze raz wstyd. Chyba po deseczkach od Sconiersa postanowiono, że journeymani to dla tego pana jeszcze za wysoki poziom. | |||
| 
					30-08-2012, 06:27 PM 
				 Post: #22 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					@redd Masz jakiś link do jego walki ze Sconiersem? | |||
| 
					30-08-2012, 08:59 PM 
				 Post: #23 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Niestety nigdy nagrania z tego pojedynku Bum Bombera nie widziałem.  Podobno po nokdaunie był ciężko zraniony, ale i tak najlepiej byłoby to zobaczyć. | |||
| 
					01-09-2012, 08:02 PM 
				 Post: #24 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Przeczytałem ponownie pierwszy post w tym temacie i pewien fragment powinien wyglądać chyba trochę inaczej. Mianowicie zdanie: (24-07-2012 11:36 AM)Jerome napisał(a): Amerykanin mimo pięknego rekordu nie posiada na rozkładzie żadnych nazwisk ale trzeba przyznać, że z obijania parkingowych Wilder powoli zabiera się do podboju wagi ciężkiej.powinno wyglądać tak: (24-07-2012 11:36 AM)Jerome napisał(a): Amerykanin mimo pięknego rekordu nie posiada na rozkładzie żadnych nazwisk ale trzeba przyznać, że z obijania parkingowych Wilder powoli zabiera się do obijania emerytowanych parkingowych Ciekawi mnie, czy ta walka potrwa więcej niż 2 rundy i przede wszystkim, kiedy Wilder dostanie kogoś lepszego, bo póki co to jest po prostu żart. Amerykanie naprawdę az tak bardzo chcą mistrza w ciężkiej, że kreują na niego boksera który nie ma na rozkładzie NIKOGO poważnego? Wiem, Wilder naprawdę ma warunki, ale ja z tym zachwycaniem się jego osobą wstrzymałbym się do jego walki z kimś nieco lepszym. | |||
| 
					01-09-2012, 08:31 PM 
				 Post: #25 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					@Szakal No widzisz, dałem się podpuścić Oscarowi Maswellem. Myślisz, że jest sens edytować? ![[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]](http://i1164.photobucket.com/albums/q579/Mattbd/haye-wlad-exchange.gif) They think they're good, I know I'm great ;] | |||
| 
					01-09-2012, 08:35 PM 
				 Post: #26 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					@Jerome Ja bym się jeszcze wstrzymał z edycją do czasu gdy poznamy następnego rywala "Bum Bombera". Jeśli będzie to ktoś z podobnej półki co McCreary (a zapewne będzie) to wtedy będziesz mógł spokojnie edytować ;] | |||
| 
					01-09-2012, 09:01 PM 
				 Post: #27 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					@Szakal Skusiłem się jednak zanim przeczytałem Twoją radę. Czy McCreary wypadł z rozpiski i mi nic o tym nie wiadomo?? ![[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]](http://i1164.photobucket.com/albums/q579/Mattbd/haye-wlad-exchange.gif) They think they're good, I know I'm great ;] | |||
| 
					04-09-2012, 06:40 AM 
				 Post: #28 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Nie wiem czy wiecie ale, na amatorskich mistrzostwach świata Wilder prawie przegrał, z polakiem Krzysztofem Zimnochem. 23-20.
				 | |||
| 
					04-09-2012, 12:08 PM 
				 Post: #29 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Z tego co ja wiem, to właśnie przegrał z Zimnochem.. trochę mi zakręciłeś teraz tym stwierdzeniem.. ![[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]](http://i1164.photobucket.com/albums/q579/Mattbd/haye-wlad-exchange.gif) They think they're good, I know I'm great ;] | |||
| 
					04-09-2012, 01:21 PM 
				 Post: #30 | |||
| 
 | |||
| RE: Deontay Wilder 
					Pindera albo Kostyra mówili podczas ostatniej walki Zimnocha, że ten nie prawie, tylko pokonał Wildera.
				 | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości

 
 


 








