Terence Crawford vs Raymundo Beltran

[TomaszX]

Gradowicz został perfidnie wyruchany miałem 120-108 dla niego.Crawford boksuje bardzo nie ciekawie mam nadzieje że Matthysse go ustawi.

[Gogolius]

Nie no, jak możńa napisać że Crawford boksuje nieciekawie, profanacja

Crawford na ważeniu wniósł 135 funtów, a do ringu 153... 8kg różnicy, i to kurde w wadze lekkiej. Masakracja, nie dziwię się że idzie wyżej.

[Hugo]

Crawford jest doskonały i szkoda, że idzie wyżej, bo tam już tak doskonały nie będzie. Poza tym po jego odejściu lekka stanie się bardzo słabą kategorią. Właściwie już chyba nią jest, skoro taki przeciętniak, jak Bey został mistrzem świata. Ale skoro ledwie ktoś się pokaże z dobrej strony, to natychmiast ucieka za forsą w kierunku półśredniej, to inaczej chyba być nie może. W ciągu paru lat z lekkiej wywiało Marqueza, Guerrero, Bronera, DeMarco, Burnsa, Riosa. Nie wiem, czy o kimś nie zapomniałem.

[Gogolius]

Hugo, nie popadajmy w skrajność
Owszem, taki JMM, Rios albo Broner to ewidentni 130/135 lbs którzy są pompowani, ale sam widzisz, że Crawford wnosi do rngu tyle co naturalni półśredni. 8kg przyrostu masy ciała w ciągu doby u zawodnika, który waży 60-parę kilogramów to jest ogrom. To jest ponad 10% masy ciała.

Kasa kasą, ale z takimi warunkami fizycznymi to nie ma o czym gadać, poza tym co Crawford miałby z tej lekkiej? Obijałby pretendentów do jednej bramki, pyknąłby Figuroę i co? Koniec kariery?

Także nie wrzucajmy go do jednego wora

[Hugo]

Crawford wcale nie ma rewelacyjnych warunków na wagę lekką, najwyżej dość dobre. Vazquez jest od niego 7 cm wyższy i jakoś nie ma problemów z limitem. Beltran też wyglądał na większego. "Ważę za dużo i nie mam rywali w tej kategorii" to jest stara śpiewka, którą przed Crawfordem powtarzali Marquez, Guerrero i Broner (i Adamek). A chodziło i chodzi tylko o forsę. Zamiast być królem w jakiejś wadze, wolą być w szerokiej czołówce takiej, gdzie lepiej płacą. Ich sprawa, ich decyzja, ale dla boksu to źle.

[Krzych]

Źle dla boksu, że Crawford pójdzie do wagi, w której stoczy pewnie masę pojedynków na szczycie, co nie jest możliwe w lekkiej? Nie wiem dla którego boksu to jest źle. Dla boksu Crawforda to dobrze, bo się jeszcze bardziej rozwinie, dla jego kieszeni też, dla kibiców również. Więc dla kogo źle?

[Hugo]

@Krzych
Ja lubię oglądać bokserów w ich naturalnych kategoriach wagowych, bo prezentują wtedy swoje najlepsze umiejętności. Jak walczą w kategorii za wysokiej, to stają się wolniejsi, a to negatywnie działa także na inne elementy boksu. Rozumiem, że bokser, który w swojej wadze stoczył 10-15 obron mistrzowskiego pasa (albo zunifikował wszystkie pasy) może powiedzieć: "Nie mam w tej wadze rywali". Ale jeżeli mówi to bokser po 1-2 obronach, to po prostu kłamie. Niech Crawford pokona Pietrowa, Trojanowskiego, Abrila, Vazqueza, Figueroę i jeszcze ze 2 młodych, którzy wypłyna w międzyczasie, to uwierzę, że nie ma rywali. Ale nie uwierzę na słowo tylko dlatego, że tak oświadczy jakiś "spec" od boksu.

Skąd wiesz, że w wyższej wadze Crawford stoczy masę pojedynków na szczycie? Bo z góry zakładasz, że w 1 walce dostanie title shota, tak jak Broner? A dlaczego to im się należy taki title shot, a inni muszą stoczyć mnóstwo walk rankingowych i jeszcze nie mogą się do niego przebić(także mistrzowie świata, tylko że nie pochodzący z USA lub Meksyku).Bo ktoś uznał, że oni są dobrzy, a inni nie?

Gdyby w innych dyscyplinach była taka uznaniowość, to kibice uznaliby to za skandal. Np. Niemcy od razu do finału mistrzostw Europy w piłce nożnej, bo fachowcy uznali, że z Polską nie mają po co grać, bo przecież są lepsi. Jednak w boksie takie numery przechodzą, a duża część kibiców uznaje, że to jest O.K.

[Metzger]

(30-11-2014 06:06 PM)Hugo napisał(a):  Ja lubię oglądać bokserów w ich naturalnych kategoriach wagowych

Ale bokser, który do ringu wnosi 8 kg więcej niż na ważeniu raczej nie walczy w naturalnej kategorii.

[TomaszX]

Również nie lubię gdy zawodnicy zbyt szybko przeskakują wagi ale jeśli Crawford tyle zrzuca to dobrze że idzie w górę.Bardzo głupim natomiast pomysłem jest przeskakiwanie o dwie wagi jak zrobił to Broner czy zamierza Garcia.

[Gogolius]

Crawford w 140 funtach nie bedzie wolniejszy niz w 135 bo ciagle w ringu bedzie wazyl tyle samo: ok 150-155 lbs. Co innego JMM czy PacMan ktorzy czasem nawet w ringu nie przekraczaja tych 147 albo Cotto wchodzacy do ringu daleko przed 160 funtami a co innego Crawford ktory serio jest za duzy na lekka. Jakby wnosil 140-142 lbs do ringu to spoko, ale gdzie tam 153.

Dziwie Ci sie Hugo bo odnosze wrazenie ze nie pochwalasz tego co robi Chavez: boksuje w 168 wnoszac 185-195 funtow. A to samo robi Terence: w lekkiej wchodzi jako junior sredni.