| 
				
				 
					Powietkin vs Takam
				 
			 | 
		
| 
				 
					24-10-2014, 08:19 PM 
				 
				
Post: #51 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Wooow. Ale bomba.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:19 PM 
				 
				
Post: #52 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					No proszę....
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:21 PM 
				 
				
Post: #53 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					WOW!!! Ale bomba Saszy! Takam jak martwy padł na deski. Stało się to czego się obawiałem. Padł zupełnie kondycyjnie. A przynajmniej ja tak to widzę.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:21 PM 
				 
				
Post: #54 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Początek dla Takama bardzo dobry, kontrolował walkę. No ale potem coraz bardziej tracił inicjatywę. Sasza w takiej formie i tak pasa nie zdobędzie, ale nokaut jest.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:23 PM 
				 
				
Post: #55 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Ogólnie lepsze wrażenie sprawił na mnie Takam, jednak ciężko jest przez tak długi dystans dotleniać taką ilość mięśni. Świetna walka, czysta, z masą mocnych ciosów. Mimo ślimaczego tempa bardzo mi się przyjemnie oglądało. Szkoda tylko rozstrzygnięcia. Ciekawy jestem kart do tej 10. rundy. U mnie był remis.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:24 PM 
				 
				
Post: #56 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Ale Powietkin pozamiatał. Ten lewy idealnie wylądował na punkt. W sumie walka w wykonaniu Saszy trochę tak jak jego cała kariera - poniżej oczekiwań, ale i tak wyszło na jego.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:24 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2014 08:27 PM przez TomaszX.)
				 
				
Post: #57 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Kurde,ale na początku Takam ogrywał Pawietkina. 
				
				
				
			Czemu to Carlos padł kondycyjnie?? PS:Po 9 rundach miałem 86-84 dla Saszy  | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:29 PM 
				 
				
Post: #58 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				RE: Powietkin vs Takam 
				(24-10-2014 08:23 PM)kubala1122331 napisał(a): Ogólnie lepsze wrażenie sprawił na mnie Takam, jednak ciężko jest przez tak długi dystans dotleniać taką ilość mięśni. Świetna walka, czysta, z masą mocnych ciosów. Mimo ślimaczego tempa bardzo mi się przyjemnie oglądało. Szkoda tylko rozstrzygnięcia. Ciekawy jestem kart do tej 10. rundy. U mnie był remis. Po 8 rundach na pewno były dwa remisy. Trzeciej dobrze nie dosłyszałem, ale chyba była dla Powietkina.  | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:29 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2014 08:30 PM przez Krzych.)
				 
				
Post: #59 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Powietkin vs Takam 
				 
					Musiał paść kondycyjnie z taką masą mięśni. Holy czy Tyson też byli bestiami, ale ważyli 100 kg a nie 115. Takam to taki trochę bokser na siłę, a jednak świetnie sobie radził. Po prostu kiedyś za dużo włożył mięśni i teraz może już nie być nigdy w stanie przygotować się na 12 rund. Takam jest dobry na 8 rund, maks 10, i to walki w wolno-średnim tempie.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					24-10-2014, 08:33 PM 
				 
				
Post: #60 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 
					Pięknie rozegrana walka w wykonaniu Powietkina, ale były rundy w których naprawdę obrywał. Saszka to pretendent do tytułu pierwszego po bogu, a Carlos też pokazał, że zasługuje na TOP10 (strach pomyśleć co by zrobił ze Szpilką).
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




