Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kliczko vs Povetkin
02-07-2013, 12:35 PM
Post: #61
RE: Kliczko vs Povetkin
Go Sasha!!!Big Grin

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 04:26 PM
Post: #62
RE: Kliczko vs Povetkin
Wiem, że to niezbyt odpowiedni temat na to, ale przyszłe 3-4 miesiące zapowiadają się mega ciekawie. Oczywiście bywały już okresy kiedy to na prawdę co tydzień były coraz to ciekawsze pojedynki. Tymczasem lista najciekawszych z nich.

Price-Thompson 2 - 6 Lipiec

Chisora-Scott - 20 lipiec

Solis-Saglam, Ruiz Jr-Joe Hanks - 27 lipiec

Adamek-Grano, Chambers - 3 Sierpnia

Szpilka-Mollo 2, Fonfara - Campillo - 16 Sierpnia

Mayweather-Alvarez, Huck-Arslan 2 - 14 Wrzesień

Cotto-Bundrage, Haye-Fury - 28 Wrzesień

Kliczko-Povetkin - 5 Październik

Bradley-Marquez - 12 Październik
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 06:58 PM
Post: #63
RE: Kliczko vs Povetkin
Najtrudniejsza od lat walka Wladimira.
Obcy gorący teren, silny rywal i w końcu poczucie realnego zagrożenia.
Powietkin będzie musiał sporo kombinować by ominąć długie ręce Wlada. Ale jestem pewny, że pierwsze bomby Ukraińca go nie zdeprymują i Rosyjski twardy niedźwiedź wpędzi Wlada w tarapaty niejednokrotnie. Liczę na bitkę w półdystansie przynajmniej momentami i ogromną agresję Saszy.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 07:02 PM
Post: #64
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
Najtrudniejsza to była walka z Haye bo tam Władimir musiał być non stop w 100 % skupiony żeby nie dostać KO. Povetkin takie ciosu nie ma, nie jest tak szybki, nie ma tak dobrej defensywy, odporności na ciosy też dużo lepszej nie ma.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 07:11 PM
Post: #65
RE: Kliczko vs Povetkin
Czy ja wiem. Powietkin zrobi formę życia i na pewno się nie cofnie. To twardy facet. A Haye dużo obiecywał a potem palcem się tłumaczył - bał się Wlada a Powietkin na takiego nie wygląda do tego walka w Rosji.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 07:26 PM
Post: #66
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
I co z tego, że w Rosji skoro musiałby się zdarzyć cud żeby Povetkin dotrwał do ostatniego gongu... Alexander formę życia tak jak Adamek ma już za sobą. Przecież Huck mu porządnie obił głowę a walk z Boswellem i kaleką Rahmanem nie liczę, tak samo zresztą jak Wawrzyka... ostatni rywale Povetkina mówią sami za siebie. Już z Czagajewem Povetkin nie miał łatwo a przecież wtedy był jeszcze w miarę optymalnej formie. Na Kliczków tylko Haye, nikt inny nie jest w stanie im zagrozić.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 07:40 PM
Post: #67
RE: Kliczko vs Povetkin
A ja obstaję przy zdaniu, że na emeryturze to walkę z Saszą a nie Hayem Wladimir będzie gorzej wspominał.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 08:46 PM
Post: #68
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
Nikt nie powiedział, że zawsze musimy się ze sobą zgadzać, przekonamy się 5 października, na tym ta zabawa polega Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 09:38 PM
Post: #69
RE: Kliczko vs Povetkin
Otóż to Big Grin

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
02-07-2013, 10:27 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2013 10:28 PM przez kubala1122331.)
Post: #70
RE: Kliczko vs Povetkin
Ja bardziej przychylam się do dywagacji Sandera, ale nie wierzę jednocześnie, by Sasza mógł wygrać. Jest za bardzo ograniczony, ale trzeba przyznać, że to jednak najtrudniejsza walka w karierze obu. Povetkin nie zachwyca, ale ma w sobie to coś, co nie pozwala go lekceważyć, nigdy!
Najciekawiej zapowiada się wrzesień. Najpierw Huck - Arslan, później Mayweather - Alvarez, a na koniec prawdziwa bomba emocjonalna Haye - Fury. Będzie się działoTongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości