Gołota vs Saleta

[AdamekFightPL]

@PeterManfredo
Słyszałem, że pokazaniem tego pojedynku są zainteresowane takie telewizję jak Showtime i HBO, pewnie dlatego termin walki został przesunięty w czasie z powodu negocjacji. HBO jest na razie faworytem bo w USA chce pokazać te walkę w systemie PPV natomiast Showtime za darmo.

[PeterManfredo]

Pożegnanie Gołoty łakomym kąskiem dla Amerykanów? Andrzej zadziwia

[RSC-2]

Walka emeryta z inwalidą.
Po co to komu? I kogo to interesuje?

Boks to nie piłka nożna gdzie na pożegnalnym meczu można sobie pooglądać ładne akcje.
Jestem za a nawet przeciw.
Może Andrzej chce odwiedzić ojczyznę i szuka jeleni którzy zasponsorują mu wycieczkę.

[A 10 tys. dolarów na dom dziecka już wpłacił?]

[Metzger]

(10-10-2012 05:19 PM)RSC-2 napisał(a):  Po co to komu?

Dla pieniędzy. Serio nie domyśliłeś się czy gadasz byle gadać?

(10-10-2012 05:19 PM)RSC-2 napisał(a):  I kogo to interesuje

Wielu ludzi. Założę się, że tą walka wygeneruje większą oglądalność niż np. RJJ-Głażewski czy Adamek-Walker. Większość jęczydup kwestionujących sens organizowania tego widowiska też obejrzy.

[RSC-2]

Metzger
Pytając –po co to komu? miałem na myśli kibica boksu.
Chodziło mi o aspekt sportowy.
Każdy bokser walczy o pieniądze nie tylko Gołota i Saleta i dlatego nie brałem pod uwagę tak oczywistej sprawy.
Pytając –kogo to obchodzi ? miałem na myśli kibiców boksu.
Takich osób jak Pazura i Mroczek w pierwszym rzędzie nie brałem pod uwagę , Nawet kilkutysięczną halę można zapełnić celebrytami, vipami, działaczami i innymi popaprańcami.
Jeżeli nie wierzysz to patrz mecz Polska –Anglia w piłce nożnej.
Sama rodzina Błaszczykowskiego i reszty reprezentacji i już jest pół Stadionu Narodowego , reszta to Ci z plastikowymi kartami od Laty i rodziny działaczy.
W wolnej sprzedaży nie było ani jednego biletu a stadion pełny.
Więc masz rację że hala będzie i tak pełna.

[Metzger]

(10-10-2012 06:02 PM)RSC-2 napisał(a):  Chodziło mi o aspekt sportowy.

Aspekt sportowy będzie bliski zeru, ale każdy kto nie jest niedzielnym kibicem wie, że ów aspekt nie jest obowiązkową częścią składową gal bokserskich tylko bonusem, który może być, ale jak go nie ma to nikt nie powinien się dziwić.

Swoją drogą ubolewam, że boks jest u nas tak mało popularnym sportem. Gdyby był tak popularny jak w USA to znacznie więcej byłoby tego aspektu sportowego i mniej wszelkich freak show, a organizatorzy zaczęliby zauważać grupę kibiców bokserskich i liczyć się z ich zdaniem. Bo bądźmy szczerzy - baza kibicowska boksu zawodowego w Polsce jest zjawiskiem marginalnym.

[Pakman]

@Metzger

Wierz mi, u nas z tym jest dużo lepiej niż w Niemczech i niewiele gorzej niż w Anglii. USA to inna galaktyka.

[Metzger]

U nas lepiej niż w Niemczech? Porównując ich i naszych promotorów, gale i bokserów to śmiem wątpić.

[Pakman]

Ale świadomość bokserska Niemców ogranicza się wyłącznie do braci Kliczków i kilku bliżej nieznanych z nazwiska pseudo-Niemców, którym należy kibicować. Nie wspomnę o nieznajomości zasad boksu ( 12 rund, liczenie do 10, sędziowie punktowi ). U nas ludzie kojarzą z nazwiska takich bokserów jaki: Kliczkowie, Pacquiao, Mayweather. Poza tym po walce Diablo vs Palacios 1 polscy kibice widzieli kto powinien wygrać i nie ukrywali tego. Za Odrą natomiast po pojedynku Huck vs Lebedev wszyscy cieszyli się, że Marco " znowu pokazał, że nie ma sobie równych ".

[RSC-2]

Amerykanie bardziej niż Polacy lubią „udawane sporty”
Ale także doceniają sport na najwyższym poziomie.
Dlatego w Ameryce istnieje i jedno i drugie, czyli jedno obok drugiego.
Jedno i drugie ma swoich wyznawców.
Ale takie sportowe cyrki jak walka Gołota – Saleta też mają miejsce.
Ale na takie show idą Ci którzy lubią pogrillować przed halą na parkingu, przed imprezą popić piwa i poprzybijać „piątki” Bardziej piknik niż sport