Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Golovkin vs Monroe
15-05-2015, 10:09 PM
Post: #51
RE: Golovkin vs Monroe
Marvin Hagler przegrał z Wille Monroe. Jakieś powiązania do dzisiejszego zawodnika?
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
15-05-2015, 11:35 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-05-2015 11:38 PM przez rambo7003.)
Post: #52
RE: Golovkin vs Monroe
@Up to byl ojciec Willyego

A ja troche sie wyłamie i powiem ze bardziej niz na gienka czekam na debiut Gonzaleza na HBO.

https://www.youtube.com/watch?v=3rq8iKZnRyc
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 01:01 AM
Post: #53
RE: Golovkin vs Monroe
Ja też czekam na występ chocolatito, , widziałem narazie tylko jedną jego walkę, a jest to pięściarz kapitalny, .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 07:40 AM
Post: #54
RE: Golovkin vs Monroe
Ja też,Gonzalez to jeden z moich ulubionych bokserów,prawdziwa maszyna w ataku,ta jego praca nóg to istny miód,podobno ma mieć aż 4 walki w roku na HBO,nie mogę się doczekać.Czas by świat poznał jednego z najlepszych bokserów świata.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 10:31 AM
Post: #55
RE: Golovkin vs Monroe
Mam tak samo Wink
Walka Gołowkina jakoś mnie nie grzeje, a jestem ciekaw jak wypadnie "Chocolatito" w debiucie na HBO. Sosa to mega rutyniarz, ale jedyne pytanie jakie mam odnośnie tej potyczki to to, czy Meksykanin polegnie przed czasem, czy na punkty? Mam nadzieję, że po tej walce HBO doprowadzi do rewanżu z Estradą. Pierwsza walka była kapitalna, a druga może być jeszcze lepsza i jeszcze bardziej zażarta, ponieważ Estrada ciągle robi postępy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 11:07 AM
Post: #56
RE: Golovkin vs Monroe
Jeśli Gonalez spodoba się HBO (o co jestem pewny) to może za jakiś czas doczekamy się MEGA WALKI z Inoue ,walka z Ruonruengiem też byłaby ciekawa,a jego już przecież na HBO znają.Nie ma bata,dzisiaj w nocy wstaję,mój drugi ulubiony zawodnik z niższych dywizji obok Wasyla + ulubiony zawodnik w ogóle,cóż za noc Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 12:56 PM
Post: #57
RE: Golovkin vs Monroe
No ja też bym chętnie wstał, ale ten weekend bez boksu. Dziś w nocy zaległem i wiele nie straciłem, a jutro gala będzie na Canal+ Sport, więc nie popatrzę, bo raz, że nie mam tego kanału, a dwa, że stream mi na moim necie nie pociągnie.
Walka GGG mnie interesuje, bo z tak dobrym rywalem Kazach nie mierzył się dawno. Fajnie byłoby popatrzeć, jak sobie radzi kondycyjnie i psychicznie, kiedy przyjdzie mu boksować, kto wie, może nawet pełny dystans. Walka "Chocolatito" to wartość sama w sobie. Strasznie lubię Gonzaleza i żałuję, że nie obejrzę takiego wydarzenia z jego życia. Jednak trzeba przyznać, że Sosa wielkim zagrożeniem nie jest.

Jednak i tak najbardziej żałuję, że nie zobaczę live Makabu - Mchunu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 01:07 PM
Post: #58
RE: Golovkin vs Monroe
Pas WBC interim nie jest w stawce, bo Monroe nie zgodził się na reguły WBC, czyli wagi 30 i 7 dni przed walką oraz badania medyczne wymagane przez tą federację.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 01:54 PM
Post: #59
RE: Golovkin vs Monroe
Ciekawe czy brak zgody na badania ma coś wspólnego z tym trenerkiem Monroe co drugi fach w ręku miał Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 01:58 PM
Post: #60
RE: Golovkin vs Monroe
(15-05-2015 11:35 PM)rambo7003 napisał(a):  @Up to byl ojciec Willyego
To nie był jego ojciec, a brat jego dziadka. Tyle przynajmniej wynika z tego artykułu: http://www.boxingscene.com/monroe-feels-...kin--91080

Nie ma bata, dzisiaj wstaję w nocy, za bardzo lubię Gołowkina i Gonzaleza, żeby to przegapić. Pewnie będzie trzeba nastawić budzik na 4.30, albo nawet 5, bo to Kalifornia. Żona mnie raczej nie pobije za to, bo też polubiła styl i skromność GGG Wink

Sama walka wcale nie musi być krótka, ale tak naprawdę wszystko zależy od wytrzymałości na ciosy i lotności na nogach Williego Monroe. Gołowkin będzie na pewno cierpliwy. Może oddać jakieś rundy na początku walki, ale stopniowo będzie osłabiał rywala swoimi ciosami, aż ten w końcu nie wytrzyma, albo wkroczy sędzia i go uratuje, jak Murraya.

Gonzalez z kolei pewnie ustrzeli Sosę gdzieś w drugiej części walki, ale nie zdziwię się też, jeśli Meksykanin dotrwa do końcowego gongu, bo to twardy, bardzo doświadczony pięściarz i bardzo rzadko pada na deski. Wówczas jednak wygrana punktowa "Chocolatito" nie będzie podlegać wątpliwości.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: