Grzegorz Proksa

[Martin]

Proksa został dyrektorem sportowym.....GKS-u Katowice.

Nie wiedziałem, że Grzegorz zna się na futbolu na tyle by piastować taką funkcję. Ciekawe czy sprawdzi się na tym stanowisku, mam wątpliwości...

[Gogolius]

Jak wiekszosc kbicow Gieksy. Wystarczylo chyba byc sportowcem kibicujacym klubowi

[Wilczekstepowy]

(17-03-2015 09:56 PM)Martin napisał(a):  Proksa został dyrektorem sportowym.....GKS-u Katowice.

Nie wiedziałem, że Grzegorz zna się na futbolu na tyle by piastować taką funkcję. Ciekawe czy sprawdzi się na tym stanowisku, mam wątpliwości...

Czy to oznacza, że zakończył karierę, czy też po prostu sobie robi dłuższą przerwę? A tak w ogóle to, co mu się stało, że tak spasował? Czyżby Gołowkin go tak psychicznie rozbił?

[Metzger]

(26-06-2015 08:47 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  A tak w ogóle to, co mu się stało, że tak spasował?

Podobnie jak Masternaka przedwcześnie okrzyknięto go gwiazdą. A jak było wszyscy pamiętamy. W końcu uświadomił sobie, na jakim naprawdę jest poziomie, przekalkulował wszystko i wyszło na to, że głową zarobi więcej niż na ringu.

[Krzych]

(26-06-2015 08:47 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Czyżby Gołowkin go tak psychicznie rozbił?

Relacja Proksy z Golovkinem to ciekawa sprawa. Z jednej strony GGG go znokautował, a z drugiej funduje mu wielokrotne orgazmy każdym najmniejszym ruchem gdy Grzegorz komentuje jego walki w TV

[Martin]

(26-06-2015 08:47 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Czy to oznacza, że zakończył karierę, czy też po prostu sobie robi dłuższą przerwę? A tak w ogóle to, co mu się stało, że tak spasował? Czyżby Gołowkin go tak psychicznie rozbił?

Formalnie Grzegorz kariery nie zakończył. Jednak po ostatniej walce z Sulęckim ma chyba dość uprawiania boksu. Oprócz prezesowania w GKS, jest stałym ekspertem C+ podczas transmisji gal bokserskich (podobnie zresztą jak Piątkowska ).

[Wit]

Po przegranej z Sulęckim niemal 0 wywiadów na temat walki. Jedynie podziękował Sulęckiemu, pochwalił, trochę krytyki wobec samego siebie w ringu i to wszystko. Więc chyba faktycznie się odciął. Na swoim fanpage'u też nic. Teraz nie wiem co i jak, usunąłem lajka(subskrypcję), bo wrzucał jakieś pierdoły z GKSu, który mnie w ogóle nie interesuje(bez obrazy dla klubu).

[Hugo]

Proksa jako bokser to chyba temat definitywnie zamknięty. W moim odczuciu zmarnowany talent. Może nie na miarę mistrza świata, ale na pewno wystarczający, aby przez wiele lat należeć do czołówki kategorii, a w sprzyjających okolicznościach nawet na krótko zdobyć jakiś pas. Myślę, że Proksie zabrakło w decydującym momencie sztabu szkoleniowego z prawdziwego zdarzenia. Improwizacje i tymczasowość zamiast rzetelnego treningu i taktyki pod okiem fachowców sprawiły, że jego boks zaczął negatywnie ewoluować w kierunku stylu zabijaki polującego na mocny cios przy zaniedbywaniu obrony. Jak wiemy, skończyło się to fatalnie.

[Wilczekstepowy]

Ciekawy wywiad z Proksą. Wynika z niego, że ciągnie wilka do lasu ale na razie nie zanosi się na to aby miał wrócić na ring w najbliższym czasie, choć nie powiedział w tej kwestii ostatniego słowa.