Władimir Kliczko - Bryant Jennings

[Tar-Ellendil]

Można odetchnąć z ulga, że nie będzie cyrku z Briggsem.

[Gogolius]

Jennings ucieka przed Wilderem!

A tak serio to bardzo fajnie. Ale jako odmieniony fan boksu, nie powtórzę czegoś w stylu, że nie widzę u Jenningsa szans

70-30 to dobry podział na określenie szans obu Panów

[Martin]

(18-01-2015 02:45 PM)Gogolius napisał(a):  70-30 to dobry podział na określenie szans obu Panów

Dajecie Jenningsowi 30% szans na zwycięstwo, poważnie???

[Wietnam]

(18-01-2015 02:42 PM)Tar-Ellendil napisał(a):  Można odetchnąć z ulga, że nie będzie cyrku z Briggsem.

cyrk z Briggsem może być i to naśilony, Shannon może być rywalem Deontaya w dobrowolnej obronie, już zwraca się do Wildera, Let's go Champ

[redd]

(18-01-2015 06:08 PM)Martin napisał(a):  Dajecie Jenningsowi 30% szans na zwycięstwo, poważnie???

Ja nie daję Nie chcę być złym prorokiem, ale Jennings może liczyć tylko na fart, albo zdarzenie losowe. Naprawdę nie widzę jego szans. Nokautującego ciosu nie ma, skracać dystansu nie skraca jakoś fantastycznie, wyboksować Kliczki nie wyboksuje. Mam dobry humor, więc określiłbym jego szanse na 10%. Prawdopodobnie łatwa robota dla Władka.

[Gogolius]

No ja myślę podobnie, ale tak się przejechałem na Wilderze, że długo nie dam nikomu mniejszych szans niż te 20-30%

[Calaf]

Bez przesady, Wilder miał tylko podejrzaną szczękę i luki w obronie choć zasięg taki że mógł to zminimalizować, gdyby nie to to byłby wyraźnym faworytem a tak szanse były w granicach 50/50, tutaj mamy praktycznie mismatch, dodatkowo układ stylów taki że jak Władzia chce się pokazać w USA taką walką to z pewnością go Amerykanie pokochają... Dla mnie pod każdym względem ciekawsza byłaby ustawka z Cannonem.

[Gogolius]

Walka w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Strasznie się cieszę bo najbardziej lubię tę właśnie halę a nie da się ukryć, że stolica boksu leży teraz na zachodniej stronie USA w Las Vegas.
Władzia też się cieszy

- Jestem szczęśliwy, że znów zawalczę w Nowym Jorku. Stoczyłem tam swoją pierwszą unifikacyjną walkę oraz kilka innych świetnych występów - mówi obecny czempion federacji WBA/IBF/WBO wagi ciężkiej.

Ukrainiec jest zadowolony z rywala, z jakim będzie się musiał zmierzyć podczas kwietniowej gali. Niespełna 39-latek uważa, że Jennings jest naprawdę dobrym pięściarz, a przede wszystkim godnym przeciwnikiem.

- Mam duży szacunek dla Bryanta Jenningsa i jego osiągnięć. Dobrze pracuje na nogach i ma świetną technikę. Doskonale wiem, że będzie to trudne zadanie - ocenia młodszy z braci, który w ubiegłym roku odprawił przed czasem Alexa Leapai i Kubrata Pulewa. Czy Jennings będzie kolejną ofiarą? - Będzie to na pewno świetna bokserska noc. Ze swojej strony zrobię wszystko, by wygrać - dodaje.

[Krzych]

Oby tylko "kliczkowego" undercardu nie zrobili i wpuścili tam kogoś poważnego.

[Sander]

Fotki ze spotkania Władka i Jenningsa
http://www.boxing.pl/forum/newsy/31620-z...-oczy.html