Tomasz Adamek-James Toney

[Mastrangelo]

Wow, kapitalna sprawa by była. Duży szacunek dla IBF bo oni naprawdę starają się rozruszać wagę ciężką, już chwilę temu miał być jakiś turniej tylko matoły się bały podjąć rękawic, mam nadzieję, że teraz będzie inaczej, a jak nie to IBF powinni ich dożywotnio wyrzucić z rankingów.
Zakładając, że do walki dojdzie, Adamek moim zdaniem pokona Ustinova, moim zdaniem jest tragiczny. Gorzej z Pulevem, albo przygotowanym Solisem, a jeśli Adamek się z nim spotka, to znaczy, że przygotowany będzie, bo inaczej przez Bułgara nie przejdzie. Jeśli Tomek podejmie wyzwanie to wybaczę mu nawet walkę z Toneyem.

[PeterManfredo]

Tylko kto w Ameryce pokaże pojedynek Adamek-Ustinov...

[Szakal]

@Mastrangelo
Moim zdaniem IBF kolejnym razem potwierdziła, że jest obecnie federacją z najjaśniejszymi zasadami i można jej "zaufać". Jeśli ten turniej się odbędzie, to IBF zarobi u mnie kolejnego wielkiego plusa i chyba nawet im wybaczę fakt, że nie nakazali rewanżu pomiędzy Cloudem a Campillo, gdzie wałek moim zdaniem był dość bezczelny.
Co do samego turnieju, to Adamek moim zdaniem wypunktuje Ustinowa, a dalej będzie miał problem. Aczkolwiek z przygotowanym jako tako Solisem zobaczyłbym go bardzo chętnie.

@Jerome
No nawet nie gadaj że nie znałeś wcześniej Ustinowa ;]

---

EDYCJA: Panowie, tylko nie napalajmy się za bardzo, bo póki co tylko Solis wyraził chęć wzięcia udziału w tym turnieju i nie wiadomo czy coś z tego wyjdzie ;]. Oczywiście mam wielką nadzieję, że dojdzie do skutku, ale lepiej zachować "zimną głowę".

[Jerome]

@PeterManfredo
NBC. Adamek ma z nimi kontrakt na jeszcze dwie walki wobec tego kimkolwiek by nie był wrześniowy rywal Tomka to grudniowa data jest jak najbardziej realna na pierwszy pojedynek tego eliminatora.

@Szakal
Nie znam i nie sądzę, żeby to była jakaś ogromna strata ale nadrobię wobec tych wydarzeń.

Co do IBF to nie ma się co podniecać. Super, że wyjechali z taką inicjatywą ale święci nie są więc nie ma co ich na rękach nosić. Pierwszy lepszy przykład z rękawa to Thompson jako obowiązkowy pretendent do Mistrzostwa Świata wagi ciężkiej. Wiem, że miał walczyć z Chambersem w eliminatorze ale nawet tam jego osoba była zaskakująca.

[Mastrangelo]

Wiecie, jak jedna osoba się wycofa to nie będzie tragedii, można zawsze jednego zastąpić i turniej zależnie od tego kto nowy wejdzie może nawet zyskać na wartości, a w każdym razie wciąż będzie sensowny.
Za tą czwórką w rankingu IBF są Gerber i Jennings, ale jestem pewny że ich managerowie (i słusznie) nie puszczą jeszcze na głębokie wody, a za nimi Arreola, Boytsov, Banks, Walker, Dimitrenko,Fury i Seth Mitchell. Seth i Banks mają ustaloną walkę, dla Furyego też chyba za wcześnie, a Dimitrenko świeżo po nokaucie, więc zostaliby Arreola, Boytsov i Walker. Pierwszych dwóch moim zdaniem mogłoby nawet podnieść poziom wchodząc za Ustinova, a i Walker też do zaakceptowania. Miejmy więc nadzieję, że chociaż 3-ch z oryginalnej 4-tki pokaże jaja.

[Jerome]

Będą jajca jak wszyscy się zgodzą tylko nie Adamek Team

[Adammobp]

No i mamy potwierdzenie, że Adamek nie będzie zainteresowany.

Ale dziwne, że IBF znowu turniej o status obowiązkowego pretendenta chce robić. Przecież ten ostatni turniej to był niewypał. Adamek i Peter nie wzięli udziału, a Chambers się wycofał (niby kontuzja była). Thompson ot tak sobie niemalże został obowiązkowym pretendentem. W chwili walki z Kliczko miał już na karku 40 lat, walka była jednostronna, dostał wypłatę i zapewne skończy karierę.

I nie rozumiem po jaką cholerę IBF ogłasza ideę turnieju nie konsultując tego z zawodnikami. Przecież wiadomo, że w boksie każdy się prowadzi indywidualnie i ma swoją drogę kariery. Taki turniej dla wielu zawodników może być mało ciekawą opcją (również finansową), ale i perspektywa batów od Włada nie napawa optymizmem

[Jerome]

Z tego co słyszałem to Tomek chciał na siłę walczyć z Władem. Wakat pasa WBC nie interesował go a powinien. Kiedy IBF zarządza turniej, który wyłonić ma oficjalnego pretendenta do pasa IBF, który posiada Wład to Adamek mówi, że ma swoje plany i bierze pod uwagę wakat pasa WBC. Nie rozumiem tego. Skoro Tomek ma już plany to czemu ich nie zapowie? Co z Toney'em? Przecież to można super połączyć. Wrzesień ten nieszczęsny Toney a grudzień ten olbrzym. Olbrzymowi ta walka przyniesie rozgłosu więc na pewno by się zgodził na USA. Później, po wypełnieniu kontraktu z NBC na dwie walki można zorganizować walkę (ewentualnie) z Pulev'em w Polsce. Ewentualnie bo Solis nie byłby na straconej pozycji a dla mnie nawet byłby faworytem zatem walka z nim mogłaby się odbyć w USA. W czym problem? Później w zależności od planów Włada można walczyć z nim albo Mitchell'em lub Arreolą na HBO (bo parcie na to Tomek ma straszne). Można? Można. Jak widać dużo kibice nie wiedzą więc nie ma co myśleć. Swoją drogą ta droga czyli Toney na przetarcie, Ustinov na przygotowanie na wzrost ; ) Klitschki i Solis na deser byłaby super przygotowaniem, super "zyskaniem" szacunku kibiców, zyskaniem kibiców nowych i na pewno dobrą wypłatą. Szkoda. W sumie to ja nie widze Tomka z Solis'em. Może on tez się boi, że ten mu przeszkodzi w planach. Turniej ten jednak mu bardziej zaszkodzi bo skończy się mniej więcej gdy Tomek będzie "gotowy". Wielka szkoda.

[AdamekFightPL]

@Jerome
Adamek to człowiek honoru, on chce zdobyć mistrzostwo świata HW pokonując najlepszego zawodnika tej kategorii a nie iść na skróty byle by tylko zdobyć pas. Przecież wiadomo, że nawet jak by Adamek pas WBC zdobył to nikt nie uważałby go za prawdziwego dominatora tej kategorii...

[Metzger]

(10-07-2012 08:25 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Adamek to człowiek honoru