Piłka nożna ogólnie
|
04-08-2017, 10:42 AM
Post: #5761
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Weszlo jest jednak kompletnie żałosną stronką. Szczerze mówiąc zawsze ich broniłem, ale niestety niebezpiecznie zbliżyli się do poziomu dna.
Jacek Magiera po meczu z Astaną, gdzie zagrali fatalnie, nie stwarzając sobie żadnej sytuacji: "Zagraliśmy dobry mecz, który nic nam nie dał. Drużyna walczyła do końca o drugiego gola. Na boisku było dziś to, czego zabrakło w Astanie, walka i dyscyplina, z tego mogę być zadowolony, ale jednak trochę zabrakło". Nenad Bjelica po naprawdę fajnym, emocjonującym meczu, gdzie zabrakło centrymetrów do awansu: "Wszyscy widzieli mecz. Graliśmy lepiej, stworzyliśmy więcej okazji i odpadliśmy. Odpadła drużyna, która walczyła, grała piłką, miała więcej sytuacji i zrobiła wszystko, by awansować. Jestem dumny z tego zespołu. Nigdy jeszcze w swojej karierze nie był tak dumny, jak teraz. To totalnie nowa drużyna z 9 nowymi zawodnikami, ale już walczy i gra jak drużyna. Z naszymi kibicami możemy grać nadal o wszystko w polskiej lidze. Dziękuję im za doping". Weszlo oczywiście przemilczało pierwszą wypowiedź, a do Bjelicy piszą wyśmiewający list otwarty, równając go z błotem. Do tego te twierdzenie, że odpadnięcie z 4(!!) drużyną ligi holenderskiej to jest kompromitacja, dno i żenada, a brak awansu Legii z Astaną całkeim okej, bo grali z mocną drużyną, to już chyba nawet nie jest śmieszne. "Obiektywne media".... Mam nadzieję, że Legia w czwartej rundzie LE trafi na Utrecht i zostanie zmasakrowana. |
|||
04-08-2017, 12:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2017 12:54 PM przez Wietnam.)
Post: #5762
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Sheriff Tyraspol rywalem Legii, nic nie będę pisał bo Legia
miała być już zdecydowanym faworytem z Astaną jak to pisał @Kubala. |
|||
04-08-2017, 12:59 PM
Post: #5763
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Cyrille Bayala
Ziguy Badibanga I Legia ma się czego już bać. |
|||
04-08-2017, 01:31 PM
Post: #5764
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Ha ha @Boks, też tak pomyślałem wcześniej , w Astanie
Kabananga i Twumasi a w Sheriffie ci dwaj |
|||
04-08-2017, 01:49 PM
Post: #5765
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
I tak nie dadzą rady ale nie będzie mi ani trochę smutno ;>
|
|||
04-08-2017, 01:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2017 02:00 PM przez kubala1122331.)
Post: #5766
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Mnie to obojętne. Z jednej strony byłoby szkoda nie oglądać żadnego polskiego klubu w fazie grupowej pucharów, ale z drugiej strony ta pycha i zakłamanie warszawskich mediów i kibiców, zostałoby ukarane. Im bardziej śledzę wypowiedzi ludzi i niektóre artykuły, tym bardziej buduje się moja niechęć do Legii. A szkoda, bo sam klub i zawodnicy są bogu ducha winni.
|
|||
04-08-2017, 02:05 PM
Post: #5767
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
(04-08-2017 01:59 PM)kubala1122331 napisał(a): Mnie to obojętne. Z jednej strony byłoby szkoda nie oglądać żadnego polskiego klubu w fazie grupowej pucharów, ale z drugiej strony ta pycha i zakłamanie warszawskich mediów i kibiców, zostałoby ukarane. Im bardziej śledzę wypowiedzi ludzi i niektóre artykuły, tym bardziej buduje się moja niechęć do Legii. A szkoda, bo sam klub i zawodnicy są bogu ducha winni. Ja już dawno to zauważyłem, oni nie byli aż tak bardzo wstanie się przyznać że zawiedli z Astaną, tylko że zdominowali Astane w rewanżu, poza tym wypowiedzi zakłamujące rzeczywistość i motoryczne wyśmiewanie się z rywali, np Lecha nazywając ich Amicą. |
|||
04-08-2017, 02:05 PM
Post: #5768
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
(04-08-2017 08:55 AM)BOKS napisał(a): Dlaczego Legia i Lech tracili takie żenujące bramki? Bo tak żenująco grali defensorzy. "Arka pechowo odpadła"? Po prostu nie umieli się bronić. Równie "pechowo" bramkę stracił Midtjylland w pierwszym meczu. Nie bójmy się powiedzieć, że zawodnicy polskich drużyn byli słabsi. Poza tym liga holenderska od zawsze(?) była wyżej od naszej. Idealnie to ująłeś @Boks. Polskie kluby były po prostu słabsze. Nie dużo, ale odrobinę i ta właśnie odrobina wystarczyła, brakło może też troszeczkę szczęścia ale ponoć szczęście sprzyja lepszym, no i umiejętności... Liga holenderska była i jest lepsza od polskiej, ale zdarzały się zwycięskie boje polskich klubów z holenderskimi w przeszłości. (04-08-2017 10:42 AM)kubala1122331 napisał(a): Weszlo jest jednak kompletnie żałosną stronką. Szczerze mówiąc zawsze ich broniłem, ale niestety niebezpiecznie zbliżyli się do poziomu dna. @Kubala Portal Stanowskiego dno osiągnął już bardzo dawno temu. Wesz(L)o jest bardzo tendencyjne i dziwię się, że dopiero teraz to zauważasz. Próbują wyśmiewać wszystkich prócz ukochanej Legiuni. Jedna z najbardziej skurwiałych stron dotyczących piłki. |
|||
04-08-2017, 02:36 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2017 02:38 PM przez kubala1122331.)
Post: #5769
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Martin, BOKS
W piłce jest tak, że lepszy zespół awansuje, więc z tym nie ma co dyskutować. Natomiast to nasze kluby kreowały grę, stwarzały sobie sytuacje. Tylko były nieskuteczne. To było decydujące. Utrecht miał w dwumeczu 4-5 sytuacje, strzelił dwie bramki (i jedną niesłusznie nieuznaną), Lech miał ze 20 i też strzelił 2 bramki, w tym jedną z kilometrowego spalonego. Legia? W Astanie szanse bramkowe były mniej więcej po równo, u siebie Legia stworzyła więcej sytuacji, a strzeliła farfocla. Nie potrafię wyjaśnić z czego to wynika. Dlaczego lepsi zawodnicy (bo skoro dominują i stwarzają sytuacje, to muszą być chyba lepsi) tak palą się w prostych sytuacjach, gdzie wystarczy jedynie dołożyć nogę? A ci słabsi wykorzystują wszystko? Gdyby to był jeden mecz, możnaby mówić o szczęściu, ale kiedy tych spotkań jest osiem i nie dotyczy jednej drużyny, jest to już głębszy problem. Zobaczmy, jakie szczegóły zadecydowały o odpadnięciu naszych drużyn z europejskich pucharów: Jagiellonia - mecz w Baku. Jaga wychodzi z doskonałą kontrą 3 na 1 przy wyniku 1:1. Novikovas ma prostą sytuację, może strzelić gola, ale może też podać na pustaka do dwóch lepiej ustawionych kolegów. Strzela w bramkarza. Mielibyśmy 2:1 i praktycznie pozamiatane. W rewanżu? Qabala dwa razy przeszła połowę, raz wbiła farfocla po dwóch rykoszetach i błędzie Kelemena... Lech - jak pisałem wyżej. Nielsen ma w Utrechcie 10000% sytuację, uderza lekko prosto w bramkarza. Wczoraj to już w ogóle było śmieszne, kiedy czasami wystarczyło po prostu trafić w piłkę... Legia - Legia atakuje, ma w dwumecze kilkanaście sytuacji, wszystko pakuje prosto w bramkarza. A Astana? Gol na 3:1, jedno podanie, strzał z ostrego kąta oczywiście wchodzi. Idę o zakład, że zawodnik polskiego klubu uderzyłby to w aut. Nie mam zamiaru bronić polskich zespołów w tym sezonie w europucharach, bo to jest jedna wielka kompromitacja. Zwyczajnie boli, że tak naprawdę wszystkie zespoły odpadły w meczach, gdzie miały na swoich nogach piłki decydujące o awansie, które każdy gość biorący pieniądze za grę w piłkę pakuje do siatki z zamkniętymi oczami. I dlatego nie mogę się zgodzić, że zaprezentowaliśmy się gorzej niż w zeszłym sezonie. Tam wynik Legii zamazuje obraz, a przecież w eliminacjach Ligi Mistrzów nerwowo bronili się z Trenczynem czy Dundalkiem... Reszta przepadła kompromitując się. Może oprócz Zagłębia, ale też trzeba powiedzieć, że to Sonderjyskie było obowiązkiem przejść. Jednak ogólnie gra naszych drużyn wyglądała lepiej. Na koniec tradycyjne zdanie pisane przeze mnie w sierpniu: Może za rok |
|||
04-08-2017, 04:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2017 04:09 PM przez Wietnam.)
Post: #5770
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Za rok reforma kwalifikacji Ligi mistrzów już będzie jeszcze trudniej awansować do tych rozgrywek @Kubala.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości