Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Fury vs Cunningham - Eliminator IBF
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
A co sądzicie o zakończeniu walki?
Cunningham jak i część obserwatorów twierdzą , że Fury faulował przy wyprowadzaniu kończącego uderzenia...
Ja nie lubię Fury'ego więc nie będę obiektywny ale wydaje mi się, że sędzia powinien wówczas wkroczyć, nawet po knock downie, odjąć punkt za faul Tysonowi i dać parę minut Steve'owi na dojście do siebie. Chyba, że Cunn by przyświrował albo faktycznie nie był zdolny do walki (w końcu nie wstał na 10) to w porozumieniu z odpowiednimi ludźmi wystosowałbym werdykt. Dyskwalifikację lub odczytanie kart punktowych czyli techniczna decyzja.
Z kolei Pindera od razu zobaczył ten faul i nie mowil nic o niesprawiedliwosci.
Ja myślę, że nie ma się czego czepiać. Za faule Fury dostał ostrzeżenie i to dość szybko. A przed nokautującym ciosem on tylko odepchnął Cunninghama, który pchał się do klinczu. W moim odczuciu to jest dozwolone, tylko wymaga bardzo dużo krzepy, a przez to jest rzadko stosowane. Samo uderzenie było zupełnie prawidłowe. Zresztą Cunningham wyglądał na wykończonego. Nawet, jakby dotrwał do gongu, to następnej rundy chyba by nie przetrwał.
Jeśli prawidłowe było zkaończenie walki Ortiz vs Floyd to tym bardziej Cunn vs Fury.
Nie no przeciez to nie ma porownania. Tam byla przerwa, odjecie punktu po faulu, komenda lets go i KO. Floyd sie nie musial z nikim miziać. Tutaj Tyson raz odpycha nieprzepisowo Steva'a a za chwile ewidentnie "przygotowuje" sobie miejsce na prawy sierp lewym łokciem/przedramieniem. W tym momencie juz powinna byc przerwa a co dopiero po ciosie konczącym.
Faul czy nie Fury i tak stłamsiłby Cunninghama w kolejnej rundzie... niestety Cunnigham do tego kolosa wyszedł z nastawieniem bicia się (dlaczego nie zrobił tego z Adamkiem?) a gdyby przyjął taktykę z walki z Adamkiem zapewne wygrałby na pkt. Przecież on wygrał chyba 4 na 7 rund w tym 2 dwoma punktami... mógł spokojnie się oszczędzać, uciekać przez kolejne 3-4 rundy po czym zaakcentować swoją wygraną w dwóch ostatnich rundach... nie wiem czy to była taka taktyka... niby się sprawdzała, ale tylko do pewnego momentu bo ile 95 kg cruiser może się przepychać z ważącym 120 kg kolosem.
(24-04-2013 05:34 PM)Jerome napisał(a): [ -> ]Nie no przeciez to nie ma porownania. Tam byla przerwa, odjecie punktu po faulu, komenda lets go i KO. Floyd sie nie musial z nikim miziać. Tutaj Tyson raz odpycha nieprzepisowo Steva'a a za chwile ewidentnie "przygotowuje" sobie miejsce na prawy sierp lewym łokciem/przedramieniem. W tym momencie juz powinna byc przerwa a co dopiero po ciosie konczącym.

Dokladnie tak... doszukwianie sie w walce Floda faulu, jest co najmniej niepowazne. Co do walki USS-Fury, to nawet mimo, ze bardzo nie lubie Furego, a Cunninghamowi zawsze kibicowalem, to nie podwazalbym tego zakonczenia. W moim odczuciu, wszystko bylo dopuszczalne... choc jak pisalem, walke widzialem tylko raz na zywo.
@ADFPL
Też chciałem do tego nawiązać. Taki olbrzym jak Fury w czasie 6-7 rund tak wymęczy każdego małego ciężkiego i nie tylko, że skończyć go przed czasem później nie problem.
Co do walki Floyd vs Ortiz chodziło mi bardziej o osobiste uczucia i niedosyt po tej walce bo ta sytuacja była jednak nie zbyt fair choć "prawnie" dozwolona jak najbardziej. Tak i teraz trochę niesmak pozostał po tym jak Fury skończył Cunninghama którego przed KO chyba i tak nic w tej walce już by nie uratowało.
Floyd to zachował się jak morderca, Ortiz padał jak Apollo Creed w Rockym. Dobrze, że on w ogóle przeżył.

A ten Fury nie podoba mi się, cwaniakuje za mocno. Powinien za karę dostać ciężki nokaut od Haye'a w walce o Wielką Brytanię.
Za karę to nie powinien dostać walki z Haye'em, choć nie ukrywam, że wolę wersję gdzie Fury przyjmuje kilka Hayemakerów na zęby ;]

IBF z racji protestu Cunn'a raczej werdyktu nie cofnie. Ewentualnie i najbardziej szczęśliwie na no contest. Najprawdopodobniejsza reakcja to odebranie Fury'emu wywalczonego miejsca w rankingu lub po prostu nie robienie niczego ;]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie