Forum - BOKSER.ORG

Trwają rozmowy na temat planowanej na 8 listopada gali Polsat Boxing Night, której głównym wydarzeniem miałoby być starcie w wadze ciężkiej pomiędzy Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO) i Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Zdaniem promotora "Szpili" Andrzeja Wasilewskiego na chwilę obecną największą przeszkodą na drodze do sfinalizowania negocjacji są kwestie finansowe.

- Na polskim rynku jest jakaś kwota, którą rynek jest w stanie udźwignąć, a tego typu imprezy taką kwotę przekraczają - ocenił współwłaściciel Sferis KnockOut Promotions w wywiadzie dla magazynu "Ring" Onet.pl. - Ja myślę, że taką kwotą jest 500 tysięcy dolarów na event bokserski, a w przypadku tej gali jest to kwota zdecydowanie wyższa.

Zapytany o gaże dla Szpilki i Adamka Wasilewski odparł: - Honoraria są w tej chwili różne [dla każdego z zawodników], ale są za duże. Łącznie gaże dla tych dwóch dżentelmenów grubo przekraczają milion złotych.


http://www.ringpolska.pl

No jeżeli jest problem z gażami a wynoszą one łącznie grubo ponad milion to... Przecież Adamek jest skończony a Szpilka nic nie znaczy, nikt inny na świecie im nie zapłaci takich pieniędzy.

Aż dziwne, że przekraczają milion złotych - w sensie, że tak to zaznaczają, jakby jednak było to mniej niż 2mln, a ja szczerze spodziewałem się żądań na poziomie 1mln Szpilka, 2-3mln Adamek

To i tak jest 5 razy więcej niż dostaną w każdym innym miejscu na świecie.

Oczywiście że tak. W sumie dziwię się obu, bo Adamek kończy karierę i dobry hajs zawsze się przyda, a Szpilka traci szansę na udział w wielkiej gali (zupełnie nieadekwatnej do jego poziomu). No ale ich sprawa, pożyjemy zobaczymy.

Szpila mnie zadziwia. Z jednej strony chce wielkich walk, żeby potem pozwolić konkurencji (Wach) na wzięcie udziału w negocjacjach. Czy młodemu się w głowie poprzewracało, czy tak naprawdę nie chce tej walki?

Szpilka chce tej walki i to bardzo, w dodatku co do finansów jest już dogadany z promotorem. On sam nie wie o co chodzi w tej całej sytuacji i co jeszcze stoi na przeszkodzie. Piłeczka jest już całkowicie po stronie Wasilewskiego.

Problemów z gażą dla Adamka nie ma, Szpilka również dogadany, a ewentualne rozbieżności to kwoty niewielkie - brakuje tylko telefonu Wasyla do Kmity i potwierdzenia udziału Szpilki w tej walce, o co wcale nie musi być łatwo, bo w końcu z jakiegoś powodu wciąż walka nie jest "dograna". Myślę, że tu zdanie Fiodora będzie miało spore znaczenie - jeśli on szepnie Donowi, że jednak Artur wciąż ma za dużo mankamentów i ryzyko porażki jest spore, to Don może się wycofać..

Sander chyba masz sporo racji w tym co piszesz. Ciekawe jak nastroje w obozie Artura przez tę zwłokę, bo Adamek raczej problemu nie widzi jeżeli to będzie Wach.

Sander
Może być tak jak piszesz, ale sądzę, że jeśli Szpilka chce tej walki to ona się odbędzie.Wywarł presję na Wasylu i odbyła się walka z Brayantem.Obóz Szpilki z pewnością nie chciał tej walki, bo ryzyko porażki było bardzo wysokie.