@BMH
Ja też nie widziałem takich postów, widziałem natomiast jak ktoś pisał ogólnie, że Alvarez jest WIĘKSZY od Floyda.
I tu sie zgadza, bo sam tak niejednokrotnie pisalem, ale tez argumentowalem co mam na mysli piszac wiekszy... naturalnie silniejszy, ciezszy.
To na pewno ale ja myślałem że przewaga wzrostu to będzie jakieś 5-6 cm a tutaj zonka złapałem.
No ale mimo wszystko to będzie niesamowita walka, ciekawi mnie jak poradza sobie obydwaj bokserzy.
Floyd wzrost 173cm, zasięg 183cm.
Alvarez wzrost 175cm, zasięg 179cm.
Floyd go wypunktuje jak Guerrero.... nie mam co do tego złudzeń. Co Alvarez nie zaatakuje korpusu do dostanie kontrę z prawej ręki, jakiś podbródkowy albo coś. Cotto pokazał jak powinno walczyć się z Mayweatherem... chociaż w walce z Guerrero Floyd od razu schodził z linii ciosu gdy ten próbował go przyprzeć...
Chciałbym aby Floyd odszedł na emeryturę jako niepokonany zawodnik. Jako człowiek, który ustanowił wszelkie możliwe rekordy. Ktoś o kim będzie wspominało się za kilkaset lat jako o jedynym takim bokserze na świecie. A ja będę dumny, że żyłem właśnie za jego czasów. Za czasów panującego króla Floyda.
Floyd już przeszedł do historii i nawet jeśli ktoś go pokona to i tak będzie szanowanym zawodnikiem,.
@Crumb
Nie będziesz dumny bo już dawno Cie na świecie nie będzie
Wiesz jaki ja zdrowy tryb życia prowadzę? Chociaż krzyż boli od siłowni
Może rzeczywiscie nei dożyję więcej jak 200 lat.
Floyd niezaleznie od tego jak dalej potocza sie jego losy, bedzie wymieniany w scislym czubie najlepszych zawodnikow all time, a w przypadku zakonczenia kariery bez porazki-w co jest trudno uwierzyc-, w moim rankingu stawialbym go obok Robinsona, nad takimi zawodnikami jak Ali, Hopkins, Duran, czy Roy Jones.
Ja osobiscie jest pod wrazeniem jego kariery, resume, stylu zwyciestw, talentowi, etc Choc niejednokrotnie bylem za jego rywalami, to szczerze jestem zdumiony jego postawa przez te wszystkie lata... geniusz.