Będzie tak jak napisał BESTIA. Innej opcji nie widzę, dużo szumu w okół tej walki a to przecież tylko kolejny przeciwnik Floyda... tak samo jak Guerrero, Cotto czy Ortiz. Powiem Wam szczerze, że nie mam zamiaru nawet wstawać na tę walkę... pooglądam sobie z rana powtórkę jak się obudzę. Zero emocji...
(11-09-2013 03:23 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]nie mam zamiaru nawet wstawać na tę walkę... pooglądam sobie z rana powtórkę jak się obudzę.
Pójdziesz spać po Garcia-Matthysse?
@Metzger
W walce Smith vs Molina też może być ogień. Ja nie zamierzam w ogóle iść spać.
@Metzger
Gala jest tak słabo obsadzona, że nie ma potrzeby abym w ogóle na nią wstawał
Ej no nie lekcewazmy Alvareza tylko dlatego ze walczy z Floydem. Wg mnie ma wieksze szanse niz taki Guerrero czy nawet Cotto - ba, byc moze najwieksze od powrotu Floyda po "zakonczeniu" kariery.
Ja wiaze z nim duze nadzieje i licze na niespodzianke (czy nawet sensacje).
Co do wstawania, skoro gala startuje juz o 1-2 w nocy naszego czasu to klasc sie wczesniej nie ma sensu : D
Prawdziwa gala czeka nas 19 października w Wieliczce.
Dla mnie bardziej pasjonująca będzie walka Garcia-Mathysse. Oczywiście Mayweather-Alvarez również może być dobra, ale tu sensacji nie przewiduje...
Chcielibyście żeby Floyd przegrał? oczywiście BESTII nie pytam.
Ja bardzo bym nie chciał.
Chcę móc powiedzieć mojemu synowi, że za mojej młodości królem był niepokonany, genialny Mayweather.
(11-09-2013 07:13 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]Chcielibyście żeby Floyd przegrał?
Oczywiście.